eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Telewizyjne serwisy informacyjne VI 2011

Telewizyjne serwisy informacyjne VI 2011

2011-08-08 00:16

Przeczytaj także: Co proponują serwisy informacyjne TV?


Z ironicznym dystansem

fot. mat. prasowe

Liczba komentarzy określanych jako ironiczne w poszczególnych programach informacyjnych

Liczba komentarzy określanych jako ironiczne w poszczególnych programach informacyjnych

Największym poczuciem humoru i ironii w czerwcu wykazali się dziennikarze „Faktów”. Materiały humorystyczne zwykle pojawiały się na końcu serwisów informacyjnych, jako pogodne zakończenie całości. Dziennikarzami, którzy najczęściej realizowali żartobliwe materiały, byli Paweł Abramowicz i Maciej Mazur. Z ironicznym dystansem podchodzono do tematu wsysacza spirytusu z busoli, pietruszki działającej jak narkotyk czy wakacyjnych podroży.

Agresja w polityce

Analitycy PRESS-SERVICE Monitoring Mediów zbadali również język polityków używany w publicznym sporze. Wypowiedzi reprezentantów polskich partii analizowano pod kątem występowania elementów, które uznawać można za przejawy agresji werbalnej. Jako agresję językową potraktowano zaczepne zachowania nadawcy wobec uczestników komunikacji językowej, przynoszące im szkodę. Agresja językowa w naszym rozumieniu przejawia się m.in. w:
  • napastliwym tonie wypowiedzi
  • zaciętej mimice i gestykulacji
  • używaniu języka nacechowanego emocjonalnie (negatywnie)
  • stosowaniu zwrotów negatywnie oceniających
  • użyciu wulgaryzmów oraz posługiwaniu się słowami uznawanymi za niegrzeczne
  • korzystaniu z gróźb, rozkazów, pretensji
  • posługiwaniu się wyrażeniami mającymi na celu zniewagę, obrazę, ośmieszenie odbiorcy komunikatu
  • stosowaniu śródków werbalnych wywołujących strach, poczucie krzywdy, zawstydzenie adresata
  • podżeganiu do agresji
  • odmowie udziału we wspólnym działaniu

Na 1237 wszystkich wypowiedzi polityków wyróżniono 89 wypowiedzi uznanych za agresywne. Oznacza to, że co trzynasta wypowiedź polityka pojawiająca się w serwisach zawierała znamiona agresji - to spadek w porównaniu z majem.

Zdecydowana większość tychże wypowiedzi należy do przedstawicieli partii PiS. Na 254 wszystkich sformułowań użytych przez polityków PiS-u 63 uznanych zostało za agresywne. A zatem co czwarta wypowiedź reprezentanta tej partii to głos posiadający przejawy agresji. Przedstawiciele wiodących partii najczęściej wypowiadali się w sposób agresywny na tematy polityczne. Zdarzały się jednak wypowiedzi posiadające znamiona agresji w kontekście wątków związanych z kościołem i etyką, sportem, transportem, ekonomią i gospodarką. Politycy PiS z agresją wypowiadali się na temat konwencji PO, raportu NIK w sprawie stanu przygotowań Polski do EURO 2012 czy o sprawie Nangar Khel.

fot. mat. prasowe

Udział procentowy wystąpień przedstawicieli partii, rządu oraz prezydenta uznanych za agresywne w po

Udział procentowy wystąpień przedstawicieli partii, rządu oraz prezydenta uznanych za agresywne w podziale na analizowane programy

Ostre słowa padły z ust Antoniego Macierewicza, przedstawiającego „Białą księgę katastrofy smoleńskiej”. Polityk wspominał o odpowiedzialności premiera za lot 10 kwietnia 2010 roku („Zgodził się na dyktat, oddając życie polskich oficerów w ręce podpułkownika Putina”). Rząd został również skrytykowany w związku z raportem NIK o stanie przygotowań Polski do EURO 2012. Adam Hofman niemalże groził – „my go za to rozliczymy”. Wspominał również, że w razie wpadki organizacyjnej „to my Polacy i nasze dzieci będą się za to wstydzić”. Przedstawiciel PiS-u wspominał ponadto, umniejszając jednocześnie wagę działań PO, że „nie chcemy się ścigać z Platformą. My chcemy dobrze rządzić, a nie dobrze wyglądać”. Joachim Brudziński z kolei w taki sposób wypowiedział się o ministrze Cezarym Grabarczyku i działaniach rządu w związku z budową autostrady A2: „to jest nie tylko kompromitacja, ale porażka tego rządu. Czego by się minister Grabarczyk nie dotknął - wszystko leży”. Oczywiście przedstawiciele partii rządzącej nie pozostawali dłużni politycznym rywalom. Stefan Niesiołowski określił Jarosława Kaczyńskiego mianem „gruboskórnego nieuka”.

Informacje o badaniu
Analiza głównych wydań dzienników informacyjnych przeprowadzona została na podstawie monitoringu „Faktów”, „Panoramy”, „Wiadomości” i „Wydarzeń”. Pod uwagę wzięto wszystkie materiały wyemitowane od 1 do 30 czerwca 2011 roku. Badanie „Cztery Stacje” prowadzone jest przez „PRESS-SERVICE Monitoring Mediów” cyklicznie od 1 września 2008 roku.

poprzednia  

1 2 3

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: