eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościMedia › Jak galerie handlowe dbają o wizerunek w Internecie?

Jak galerie handlowe dbają o wizerunek w Internecie?

2015-04-19 00:14

Jak galerie handlowe dbają o wizerunek w Internecie?

Centrum handlowe © Syda Productions - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (4)

Niektórzy analitycy rynku wieszczą, że centra handlowe już wkrótce zostaną zdetronizowane przez e-commerce, a sklepy stacjonarne zostaną zepchnięte do roli show roomów. Inni twierdzą, że wyraźnym trendem stanie się socjalizacja malli jako miejsca spotkań towarzyskich. Tak czy inaczej istotny dla galerii handlowych stanie się wizerunek w Internecie. Jaki jest on obecnie? Temu przyjrzała się firma Newspoint w raporcie przygotowanym na zlecenie Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Przeczytaj także: Mikropożyczki online - wizerunek w Internecie w I kw. 2014

Badanie przeprowadzone przez Newspoint, firmę kompleksowego monitoringu mediów, dotyczyło postrzegania oraz popularności centrów handlowych w Internecie. Wyniki przedstawione poniżej stanowią analizę trendów, podkreślając jednocześnie możliwości i korzyści, jakie mogą dawać narzędzia monitorowania mediów w kontekście budowania przewagi konkurencyjnej centrum handlowego w mediach społecznościowych.

Co mówią eksperci o trendach w branży


Jak już wspomniano we wstępie, wśród licznych prognoz dotyczących rynku centrów handlowych, jedni eksperci wieszczą ich odwrót na rzecz e-commerce, inni dostrzegają rosnącą rolę socjalizującą – mowa tu o „mallach” jako popularnym miejscu spotkań w barach, restauracjach, kawiarniach i kinach. Zwłaszcza, jeśli sklepy rzeczywiście mają stać się wkrótce „show roomami”, a handel przenieść się ma do sieci.

Skoro tak, to zwiększy się znaczenie wizerunku galerii handlowej jako miejsca przyciągającego swoją magią, miejsca, w którym wypada i trzeba bywać. I nie wystarczy tego wizerunku opierać na odpowiednim doborze najemców.

Sprzężenie tradycyjnej promocji z marketingiem w social mediach - w zależności od tego, które centrum znajdzie na to ciekawszy i bardziej angażujący sposób - daje duże szanse na osiągnięcie ciekawych i mierzalnych efektów. Twitter, Facebook, Instagram nieuchronnie wypierają erę mailingów i gazetek, galerie handlowe stają się coraz bardziej społecznościowe.

Konkursy typu “opublikuj zdjęcie najciekawszej kreacji letniej stworzonej w naszym centrum a dostaniesz kartę podarunkową”, “zamieść najbardziej romantyczne zdjęcie naszej galerii, a wygrasz kolację dla dwojga” – stają się codziennością.

A co wynika z raportu?


Z badania Newspoint dowiadujemy się, że ogólna liczba publikacji na temat centrów handlowych wahała się pomiędzy 25 tys. a ponad 45 tys. publikacji miesięcznie i przejawiała trend sezonowy z kulminacją w grudniu, a dołkiem w sierpniu.

Najwięcej informacji na temat branży pojawia się w serwisach społecznościowych (38%). Nie jest to zaskakujące; znaczną liczbę omawianych publikacji tworzą sami najemcy i galerie na swoich profilach facebookowych. Badanie zostało przeprowadzone na próbie ale wyraźnie widać że branża celuje do jednej bramki - facebookowej. Znacznie gorzej radzi sobie ona z mikroblogami, forami, video – tą wiedzę można i należy wykorzystać zawczasu żeby zyskać przewagę nad konkurencją.


Przy odpowiednim ustawieniu profili jesteśmy w stanie monitorować całą branżę, śledzić aktywność i efektywność własną, jak i poszczególnych najemców, porównywać share of voice (udział w głosie) i share of discussion (udział w dyskusji) marki własnej z konkurencją, mając jednocześnie bezpośredni dostęp do konkretnych wpisów. Dzięki raportom ilościowym i jakościowym – możemy odpowiednio planować strategię social marketingową.

fot. mat. prasowe

Branża

Udział w dyskusji parków handlowych oraz centrów outletowych jest porównywalny (5% i 6%). Najwięcej informacji nt. całej branży pojawia się w serwisach społecznościowych (38%), drugie miejsce zajmują fora, trzecie serwisy wideo (21%). Dalej uplasowały się portale (13%), mikroblogi (4%) i blogi (1%).


To nie wszystko: odpowiednio ustawiając alerty będziemy w czasie niemal rzeczywistym dostawać powiadomienia o publikacjach (np. tych o wydźwięku negatywnym) na temat naszej marki. Daje nam to szansę natychmiastowej reakcji na potencjalne kryzysy, takie jak zmasowany atak „galerianek” nagabujących klientów, albo chociażby wpisy o brudnych toaletach.

fot. mat. prasowe

Centra Handlowe vs zakupy online

Liczba publikacji nt. centrów handlowych jak i zakupów online wzrosła w 2014 roku w stosunku do 2013, jednak dynamiczniej zwiększa się liczba materiałów nt. zakupów online, co prezentuje wskaźnik share of voice.


Zakupy on-line – czy są zagrożeniem?


Użytkownicy social mediów zamieszczają coraz więcej postów o centrach handlowych: w 2014 wzrosła liczba publikacji w stosunku do 2013. Wciąż jeszcze mówi się o centrach handlowych znacznie więcej niż o zakupach on-line ale rację mają ci, którzy ostrzegają właścicieli „malli” przed konkurencją e-commerce. Przyjrzymy się dynamice wskaźnik share of voice; jeśli w 2013 r. zakupy on-line stanowiły tylko 22% udziału w torcie wszystkich wypowiedzi, to w 2014 już 33 %.

W liczbach bezwzględnych wygląda to tak, że w 2013 miesięczna liczba publikacji o zakupach on-line w najlepszych miesiącach nie przekraczała 10 tys. w stosunku do 35 tys. o centrach handlowych, natomiast rok później w rekordowym grudniu o zakupach w sieci znajdujemy 30 tys. publikacji w stosunku do 46 tys. o centrach handlowych.

Przy takiej dynamice łatwo przewidzieć, że te liczby zrównają się w najbliższym czasie, tym bardziej, że centra handlowe weszły już w fazę dojrzałości produktowej.

 

1 2

następna

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: