Rozwój demograficzny Polski 2000 - 2010
2011-02-01 11:49
Przeczytaj także: Rozwój demograficzny Polski 2009
Struktura wieku ludności ulega nadal dynamicznym zmianom; liczba i struktura ludności w wieku produkcyjnym determinuje podaż zasobów siły roboczej na rynku pracy. Należy jednak pamiętać, że w prezentowanych wielkościach zostały także uwzględnione osoby, które czasowo wyemigrowały za granicę na co najmniej 1 rok. W zdecydowanej większości osoby te są w wieku produkcyjnym mobilnym.
fot. mat. prasowe
Wykres 12. Piramida wieku ludności - stan w dniu 30.06.2010r.
Wykres 12. Piramida wieku ludności - stan w dniu 30.06.2010r.
Zmiany demograficzne, jakie są obserwowane w ostatnich latach, tj. przede wszystkim wzrost liczby urodzeń oraz coraz liczniejsze powroty z czasowej emigracji, mogą wskazywać na przełom w dotychczasowych trendach rozwoju ludności. Jednak perspektywa szybkiego wyjścia z depresji demograficznej, w jakiej znajduje się Polska (praktycznie od początku lat 90-tych), jest dosyć odległa. Głęboki niż demograficzny z lat 90-tych, którego efektem jest najniższy - wśród krajów UE (i jeden z najniższych w krajach europejskich) - poziom dzietności oraz dość duża emigracja za granicę (zwłaszcza emigracja czasowa ludzi młodych) mogą powodować dysproporcje w rozwoju demograficznym oraz utrudnienia na rynku pracy. Dodatkowo, wzrost liczby i odsetka ludzi w starszym wieku może - w niedalekim czasie - sprawić także problemy w systemie zabezpieczenia społecznego.
fot. mat. prasowe
Tabela 3. Podstawowe dane demograficzne dla lat 1990-2010
Tabela 3. Podstawowe dane demograficzne dla lat 1990-2010
Rozwój demograficzny Polski 2014
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Najnowsze w dziale Wiadomości
-
Prawie połowa Polaków nie korzysta z promocji na Black Friday. Dlaczego nie wierzą w obniżki?
-
"Mógłbym być Twoim tatą" - wyzwania młodych liderów z pokolenia Z
-
Prezenty pod choinkę z drugiej ręki? Polacy wciąż tradycjonalistami
-
Ciche straty, głośny problem. Kradzież w sklepie wymknęła się spod kontroli?







Elektromobilność dojrzewa. Auta elektryczne kupujemy z rozsądku, nie dla idei