Dolny Śląsk: kapitał ludzki 2002-2006
2008-08-02 01:40
Przeczytaj także: Zarządzanie kapitałem ludzkim: 10 trendów
Ogólny miernik kapitału ludzkiego w powiatach województwa dolnośląskiego w świetle sprawozdawczości bieżącej z lat 2003 i 2006
Pierwsze lokaty w rankingu powiatów województwa dolnośląskiego pod względem wartości ogólnego miernika kapitału ludzkiego zajmowały miasta na prawach powiatu (wysoki poziom wartości miernika), a ostatnie – strzeliński i legnicki (bardzo niski poziom).
Grupa I o wysokich wartościach ogólnego miernika kapitału ludzkiego w 2003 r. liczyła 3 jednostki – obejmowała tylko miasta na prawach powiatu. W 2006 r. do tej grupy dołączyły powiaty: lubiński, wrocławski, polkowicki i głogowski.
Przewaga m. Wrocławia w stosunku do pozostałych powiatów i osiągnięcie wysokich not wynikało głównie z wysokiego poziomu wartości miernika kapitału ludzkiego w obszarze edukacji, rynku pracy, zdrowia oraz spójności społecznej i terytorialnej. Słabą stroną m. Wrocławia był potencjał demograficzny.
Najbardziej liczne były grupy obejmujące powiaty o średnich i niskich wartościach miernika (łącznie 24 jednostki w 2006 r.).
Grupa IV o bardzo niskich wartościach miernika liczyła w 2003 roku 2 jednostki: powiat kłodzki i strzeliński, a w 2006 roku – 3 jednostki: złotoryjski, średzki i legnicki. Na niskie noty tych powiatów wpływ miały bardzo niskie noty pod względem spójności społecznej i terytorialnej.
Podobnie jak w przypadku województw, w każdym z wyróżnionych obszarów kapitału ludzkiego lokaty powiatów kształtowały się odmiennie, inne były również grupy powiatów według poziomu wartości miernika. Stwierdzono m.in., że największe dysproporcje wystąpiły w 2006 r. w przypadku mierników w obszarze rynku pracy oraz potencjału demograficznego a najmniejsze – w obszarze edukacji.
Największy dystans między skrajnymi powiatami, tj. powiatem znajdującym się w uporządkowaniu na pierwszym i ostatnim miejscu wystąpił pod względem mierników w obszarze rynku pracy.
Aby pokonać ten dystans i osiągnąć poziom porównywalny z plasującym się na miejscu pierwszym powiatem, miernik rozwoju dla powiatu zajmującego ostatnią pozycję musiałby ulec zwiększeniu ponad dwuipółkrotnie, podczas gdy w obszarze spójności społecznej i terytorialnej – półtorakrotnie.
W latach 2003-2006 dystans między skrajnymi powiatami pod względem ogólnego miernika kapitału ludzkiego uległ niewielkiemu zmniejszeniu. Szczególnie zmniejszył się dystans w obszarze edukacji: w 2003 r. miernik rozwoju dla powiatu zajmującego ostatnią pozycję musiałby ulec zwiększeniu ponad czteroipółkrotnie (w 2006 r. o ok. 66%).
Dla wszystkich powiatów w 2006 r. w porównaniu do 2003 r. nastąpił wzrost wartości ogólnego miernika kapitału ludzkiego.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Zmianę zawodu wybiera co drugi Polak. Upskilling i reskilling na rynku pracy
-
AI napędza rozwój miast, ale nie Warszawy?
-
Rynek pracy: 5 przejawów niewidzialnej rewolucji
-
Niedobór talentów wciąż wyzwaniem dla szefów
-
Stawiasz na rozwój zawodowy? Postaw na twarde, ale i miękkie kompetencje
-
Rozwój osobisty albo wypowiedzenie? Pracownicy chcą podnoszenia kwalifikacji zawodowych
-
Czy bezrobocie wzrośnie a wynagrodzenia i zatrudnienie spadną?
-
Pracodawcy bez pomysłu na rozwój zawodowy pracowników?
-
Podnoszenie kwalifikacji pracowników: jak trafić w potrzeby Pakmana?