EBay chce zarabiać na blogach

Przeczytaj także: Najczęściej odwiedzane e-sklepy

Plany grupy odzwierciedlają szersze dążenia największych na świecie firm do uzyskiwania potencjalnych dochodów z blogów. Według Technorati, firmy śledzącej blogi, każdego dnia powstaje 75 tys. blogów, które dodawane są do około 35 milionów już istniejących. To tempo wzrostu przyciąga zainteresowanie szefów wielu branż.

Ale wielu jest niezadowolonych z obecnych możliwości angażowania się w podzieloną i niezależną społeczność blogersów.

Courtney Holtpeter, strateg w Universal Music powiedziała:"Nie ma wystarczająco dużo punktów kontaktowych między miejscami w których fani muzyki na przykład znajdują informacje o nowościach i miejscami w których mogą kupić te rzeczy".

EBay chce rozwinąć oprogramowanie, które następnie udostępni blogersom, pozwalając im tworzyć związki między niszowymi społecznościami i danymi produktami.

"Naszą propozycją będzie rozwinięcie nowych narzędzi, które przekażemy blogersom, tak aby mogli oni sami określić naturalny kształt rynku" - powiedział Doug McCallum, dyrektor zarządzający eBay w Wielkiej Brytanii. Powiedział on, że niektóre pomysły dotyczące tego oprogramowania pochodzą z sieci open-source eBay.

Podczas gdy plany eBay są wciąż we wczesnym stadium, podobne oprogramowanie jest właśnie wprowadzane na rynek przez MeCommerce, firmę, która pozwoli blogersom na umieszczanie list produktów wewnątrz blogów i zachowanie 50 proc. zysków ze sprzedaży.

Oprogramowanie pozwoli użytkownikom polecać muzykę, książki czy płyty DVD czytelnikom blogów, którzy mogą dokonać impulsywnego zakupu bez opuszczania blogu.
MeCommerce dostarcza towary i zapewnia ich dystrybucję dzięki współpracy z partnerami takimi jak Wal-Mart and Barnes & Noble i korzysta z systemów płatności takich jak Google Checkout.

Yobie Benjamin, współzałożyciel MeCommerce, nie spodziewa się, że technologia dostarczania produktów uczyni z jego firmy kolejne Google, ale uważa, że jest luka w rynku pomiędzy tym co oferuje eBay i Amazon.

"Uważamy, że możemy zasadniczo zmienić sposób sprzedaży. Chcemy usunąć wszystkie bariery, żeby stać się sprzedawcą internetowym" – powiedział. "EBay nie może tego zrobić, ponieważ nie ma zapasów. Google nie ma infrastruktury dystrybucyjnej. Amazon musiałby zmienić całą swoją strukturę finansową" - argumentował.

Prototyp oprogramowania MeCommerce zyskał już entuzjastyczne opinie blogersów.