eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Reputacja firmy nie do przecenienia

Reputacja firmy nie do przecenienia

2014-02-03 00:23

Przeczytaj także: Reputacja firmy ważniejsza niż zyski


W dalszym ciągu konieczne jest jednak powiązanie procesu zarządzania ryzykiem strategicznym z przyjętą strategią – tylko 13 proc. respondentów przyznaje, że wdrożony w ich przedsiębiorstwach program zarządzania ryzykiem „bardzo dobrze” wspiera strategię biznesową firmy. W ten proces zaangażowani są coraz częściej członkowie zarządu i kadra kierownicza.

Według dwóch trzecich badanych nadzór nad procesem zarządzania ryzykiem strategicznym sprawuje dyrektor generalny, zarząd lub komitet ds. zarządzania ryzykiem. Biorąc pod uwagę podział geograficzny lub branżowy można dostrzec jednak istotne różnice. Zaledwie 9 proc. ankietowanych z Europy twierdzi, że odpowiedzialność za zarządzanie ryzykiem strategicznym spoczywa głównie na dyrektorach generalnych (w porównaniu z 23 proc. w skali globalnej). Analogicznie wygląda sytuacja w energetyce, gdzie tylko 10 proc. dyrektorów generalnych ponosi odpowiedzialność za ten proces, podczas gdy w sektorze technologicznym jest to aż 33 proc.

„Najistotniejszy jest jednak fakt, że odpowiedzialność za zarządzanie ryzykiem strategicznym ponosi w pierwszej kolejności dyrektor generalny oraz członkowie zarządu, co potwierdza, że problem ryzyka strategicznego jest rozpatrywany na najwyższym szczeblu organizacji” – tłumaczy Jacek Kuchenbeker, Starszy Menedżer w Dziale Zarządzania Ryzykiem Deloitte.

Według 61 proc. respondentów przyjęte w ich firmach programy zarządzania ryzykiem wspierają proces tworzenia i realizacji strategii biznesowej w stopniu co najmniej zadowalającym. Jednak zaledwie 13 proc. ankietowanych przyznaje tym programom maksymalną liczbę punktów. Gorsze wyniki pod tym względem odnotowano w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce.

Na pytanie, w jakie aktywa o znaczeniu strategicznym inwestuje się w celu zminimalizowania ryzyka strategicznego, 47 proc. respondentów odpowiedziało, że przede wszystkim w kapitał ludzki, 32 proc. – w markę i reputację, a 26 proc. - w bazę klientów.

Model biznesowy stanowi obok reputacji czynnik ryzyka strategicznego o największym znaczeniu. Prognozuje się, że taka sytuacja nie zmieni się również w 2016 r. Jednak za trzy lata jako czynnik, które będzie miał największe znaczenie w zarządzaniu ryzykiem badani wskazali trendy gospodarcze.
„Tradycyjne podejście do zarządzania ryzykiem polegało dotąd na koncentrowaniu się na wskaźnikach finansowych i otoczeniu regulacyjnym. W obecnej, szybko zmieniającej się rzeczywistości to już nie wystarczy. Trzeba brać pod uwagę mnóstwo innych czynników, jak choćby opinie klientów, kontrahentów, mediów czy pracowników. Nie ma wątpliwości, że zarządzanie ryzykiem na dobre zagościło na liście priorytetów kadry zarządzającej na całym świecie. Zmieniać się będą jedynie czynniki, które na nie wpływają” – podsumowuje Jakub Bojanowski, Partner w Dziale Zarządzania Ryzykiem Deloitte.

poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: