Upadłości firm I-IX 2012
2012-10-03 10:53
Przeczytaj także: Upadłości firm w Polsce I-IX 2012 r.
W województwie śląskim i łódzkim wciąż mniej upadłości. Liczba upadłości może być jednak myląca…
Duży rynek wewnętrzny (woj. śląskie) oraz elastyczność firm mniejszych (łódzkie) pozwalają w niektórych regionach niwelować ogólny trend wzrostu upadłości, z którym mamy do czynienia pw. w województwach, w których większa niż gdzie indziej ilość firm prowadzi wymianę handlową z zza granicą. Tak jest z reguły w województwach najsilniejszych gospodarczo (gdzie działa też najwięcej przedsiębiorstw), jak np. dolnośląskie, mazowieckie czy wielkopolskie.
fot. mat. prasowe
Upadłości w miesiącach wg województw
Jak dodaje Grzegorz Błachnio, Analityk w Euler Hermes Collections, Grupa Allianz: „Na Śląsku w miesiącach letnich liczba upadłości wzrosła głównie za sprawą plajt w budownictwie – w tym okresie z tej branży pochodziła połowa przypadków upadłości firm o obrocie od 10 do 30 milionów. We wrześniu budownictwo było już w województwie mniejszym problemem – a przemysł w woj. śląskim radzi sobie nieźle, kooperując w dużym stopniu z lokalnymi firmami, które jeśli eksportują, to głównie towary inwestycyjne (Niemcy, ale też m.in. Azja), mniej narażone na dekoniunkturę. Inaczej jest np. na Dolnym Śląsku – zagłębiu produkcji m.in. elektroniki użytkowej i innych dóbr konsumpcyjnych, na które popyt za granicą jest obecnie mniejszy.”
Liczba upadłości niekoniecznie świadczy o ich ciężarze, zarówno w sensie ekonomicznym (wielkość przedsiębiorstw, realizowany przez nie obrót – i w konsekwencji odprowadzane podatki) jak i społecznym (zatrudnienie). W niektórych województwach (np. podkarpackie), gdzie liczba upadłości jest mniejsza, ich efekt był zdecydowanie większy w znaczeniu ekonomicznym, jak i społecznym: upadały tu przedsiębiorstwa co najmniej średnie (a w skali regionu – duże), co wobec płytkiego rynku pracy ma bardziej doniosłe skutki niż w regionach, gdzie nie tylko upada, ale i powstaje więcej firm a rynek pracy jest stosunkowo szeroki.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Polska z rekordową liczbą niewypłacalności firm
-
Coface: niewypłacalności firm już niemal tyle, co w całym minionym roku
-
Rekordowa ilość niewypłacalności w Polsce
-
Coface: niewypłacalności firm wzrosły o 30%
-
Allianz Trade: niewypłacalność firm wyraźnie wzrośnie
-
2022 rok obfitował w upadłości i restrukturyzacje. To nie czas na ryzyko w biznesie
-
Niewypłacalności firm w Polsce w 2022 roku
-
Rośnie niewypłacalność firm. Czeka nas fala upadłości?
-
Niewypłacalności firm w Polsce w 3 kwartałach 2022 roku
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)