Praca w szarej strefie w Polsce 2009
2010-12-27 12:46
Przeczytaj także: Praca na czarno. Niby nie problem, ale jednak
Pracujący w szarej strefie według zadeklarowanej, ostatnio wykonywanej pracy najczęściej znajdowali zatrudnienie przy pracach ogrodniczo-rolnych, a także remontach i naprawach budowlano-instalacyjnych, usługach sąsiedzkich oraz usługach budowlanych i instalacyjnych.
Dla ok. 72% pracujących w szarej strefie gospodarki pracodawcami były osoby prywatne, a dla ok. 25% - firmy prywatne lub spółdzielnie.
Miesięczne dochody z pracy nierejestrowanej charakteryzowała duża rozpiętość z uwagi na różnorodność wykonywanych prac, jak i zróżnicowanie stawek umownych za konkretne prace. Przeciętny dochód miesięczny z pracy nierejestrowanej wyniósł 779 zł i był zdecydowanie wyższy w przypadku mężczyzn (892 zł) niż kobiet (559 zł). Jeśli rozróżnimy charakter wykonywanej pracy nierejestrowanej, to przeciętne miesięczne dochody z pracy głównej były wyższe niż z pracy dodatkowej (odpowiednio: 951 zł i 541 zł).
Przeciętny udział dochodów z ostatnio wykonywanej pracy w szarej strefie w ogólnych miesięcznych dochodach netto wyniósł ponad 62%, a w przypadku, gdy praca ta miała charakter pracy głównej – prawie 85%.
W okresie styczeń – wrzesień 2009 roku z pracy nierejestrowanej skorzystało 680 tys. gospodarstw domowych (w analogicznym okresie 2004 roku – 1.019 tys.). W badanym okresie gospodarstwa domowe zatrudniały pracowników w sposób nieformalny średnio przez 15 dni, a przeciętnie najdłużej trwały prace związane z opieką nad dzieckiem lub starszą osobą – 50 dni. Miesięczne wydatki gospodarstw domowych związane z nieformalnym zatrudnieniem wyniosły przeciętnie 474 zł, a średnie dzienne wydatki – 98 zł.
Praca nierejestrowana stanowi dość istotny element polskiego rynku pracy, bowiem co dwudziesta pracująca osoba pracuje poza formalną gospodarką. Forma, charakter i zakres pracy nierejestrowanej wynikają z aktualnej sytuacji na krajowym rynku pracy, ale wydaje się, że w jeszcze większym stopniu z sytuacji na lokalnych rynkach pracy, a w pewnym stopniu również na europejskich rynkach pracy. Wielkość szarej strefy zależy nie tylko od kondycji gospodarki, a co z tego wynika – od skali bezrobocia rejestrowanego, ale po części także od nierównowagi popytu i podaży siły roboczej według kwalifikacji.
Podejmowanie pracy nierejestrowanej często jest koniecznością, bowiem dochody z niej uzyskane są często jedynym bądź uzupełniającym źródłem dochodów, a oferowanie jej stanowi możliwość doraźnego, elastycznego i bez żadnych formalności wykorzystywania siły roboczej, zwłaszcza w okresie nasilenia prac sezonowych, a także możliwość obniżenia kosztów pracy. Wydaje się, iż praca w szarej strefie jest raczej społecznie akceptowana, choć w mniejszym stopniu niż kilkanaście czy kilka lat temu. Rośnie społeczna świadomość utraty praw pracowniczych na bieżąco i w przyszłości (głównie związanych z przyszłym świadczeniem emerytalnym). Należy więc dołożyć wszelkich starań, aby zmniejszyć atrakcyjność pracy w szarej strefie oraz zwiększyć możliwość realizacji zawodowej ludności na oficjalnym rynku pracy.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Praca w szarej strefie w Polsce 2010
-
Praca na czarno. Co 6. Polak bez umowy
-
Szara strefa w opinii Polaków
-
Polski Ład wyeliminuje szarą strefę?
-
Rośnie liczba Ukraińców świadczących pracę na czarno
-
Szara strefa a przyzwolenie społeczne
-
Contracting w branży IT: zamrożone zarobki, ale nie rekrutacje?
-
Contracting w branży IT: dużo pracy, mniejsze wzrosty zarobków
-
Polacy źle oceniają działania rządu na rynku pracy