Nowe oferty pracy IV 2010

Przeczytaj także: Nowe oferty pracy III 2010

Poszukiwani sprzedawcy. Jak zwykle











W kwietniu 2010 roku, najszybciej – tradycyjnie już - pracę mogli znaleźć sprzedawcy. Analiza struktury branżowej ogłoszeń publikowanych w internetowych serwisach rekrutacyjnych wskazuje, że to właśnie chętni do pracy w działach sprzedaży są najczęściej poszukiwani. Spośród 32 tys. 779 ogłoszeń o pracę, sprzedawcy mogli liczyć na ponad 10 tys. 600 posad. W cenie są także specjaliści z zakresu informatyki oraz telekomunikacji – w kwietniu mogli wybierać spośród ponad 4 tys. 500 ogłoszeń. Stosunkowo szybko posadę mogli znaleźć również chcący podjąć się pracy w działach obsługi klienta czy call Center – oczekiwało na nich ponad 4 tys. 300 ofert.
Po uprzednim wysypie ofert pracy dla pracowników działów technicznych – w marcu ich liczba wzrosła względem lutego o ponad 160 procent – w kwietniu nastąpił już znaczny spadek zapotrzebowania dla techników – o 40,8 procent względem marca.

Spadło także zapotrzebowanie na prawników, bankowców, pracowników branży hotelarsko-gastronomicznej (czas po sezonie zimowym, a jeszcze przed letnim).

Przybywa ofert pracy dla specjalistów od reklamy i marketingu – w kwietniu czekało na nich o ponad 5 procent więcej ofert niż miesiąc wcześniej. O niewiele mniej wzrosło zapotrzebowanie na inżynierów-projektantów. Kwiecień okazał się szczęśliwym miesiącem dla osób chcących podjąć pracę w działach badawczo-rozwojowych – w kwietniu oczekiwało na nich o ponad 27 procent więcej ofert niż miesiąc wcześniej.

Regiony: głównie spadki

W kwietniu w większości spośród szesnastu województw zanotowano spadek liczby ofert pracy względem marca.

Powyżej kreski znalazło się tylko woj. wielkopolskie, z którego w kwietniu pochodziło 2 tys. 888 ofert pracy, o 12,33 procent więcej niż w marcu.

Niestety pozostałe piętnaście województw nie może się pochwalić dodatnią dynamiką liczby ogłoszeń publikowanych w internetowych serwisach rekrutacyjnych.
W ciągu miesiąca najbardziej spadła liczba ofert pracy w województwie lubuskim. W kwietniu na chętnych czekało tam 770 posad, o 35 procent mniej niż jeszcze miesiąc wcześniej. Duże spadki zanotowano też w woj. podlaskim (w kwietniu 569 ofert, o 28,7 procent mniej niż w marcu), warmińsko-mazurskim (w kwietniu 689 ofert, spadek o 20,5 procent) oraz świętokrzyskim (653 oferty, spadek o 20,2 proc.).

Dwucyfrowe względne spadki liczby ofert odnotowano także w woj. podkarpackim (-18,4 proc.), opolskim (-17,8 proc.), kujawsko-pomorskim (-16,3 proc.), zachodniopomorskim (-15,3 procent) oraz lubelskim (spadek o 11 procent).

W strefie małych spadków znalazły się województwa z dużymi aglomeracjami – małopolskie (-6,8 proc.), mazowieckie (-5,6 procent), dolnośląskie (-5,3 proc.), pomorskie (-4 proc.), śląskie (-3,8 proc.), łódzkie (spadek w kwietniu względem marca o 3,5 procent).

W liczbach bezwzględnych najwięcej ofert pochodziło z woj. mazowieckiego – 7 tys. 750 ofert. Firmy oraz instytucje w kolejnym w zestawieniu województwie – śląskim – oferowały 3 tys. 398 stanowisk. Z trzeciego w rankingu – dolnośląskiego – pochodziło niewiele mniej ofert, bo 3 tys. 338. Poziomu 3 tysięcy ofert nie udało się przebić w woj. wielkopolskim (2 tys. 888) i małopolskim (2 tys. 730).

Z szóstego w zestawieniu województwa – łódzkiego – w kwietniu pochodziło już poniżej 2 tysięcy ofert, bowiem 1 tys. 833. Poziom tysiąca ofert przekroczono jeszcze w województwach „pomorskich”: pomorskim (1 tys. 645), kujawsko-pomorskim (1 tys. 196) i zachodniopomorskim (1.013).

Najmniej ofert pochodziło z województw: podlaskiego (569 ofert), świętokrzyskiego (653 oferty) oraz warmińsko-mazurskiego (689 ofert) i opolskiego (708 ofert).