eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Sprzedaż e-commerce ruszyła za granicę. Skąd ten pęd?

Sprzedaż e-commerce ruszyła za granicę. Skąd ten pęd?

2024-01-17 13:53

Sprzedaż e-commerce ruszyła za granicę. Skąd ten pęd?

Sprzedaż e-commerce ruszyła za granicę © imtmphoto - Fotolia.com

Cross-border e-commerce, czyli transgraniczny handel elektroniczny to droga, którą wybiera coraz większa rzesza polskich e-sprzedawców. Prowadzenie sprzedaży na rynkach zagranicznych deklaruje już 60%, a co piąty zamierza rozpocząć taką działalność w ciągu nadchodzących trzech lat - wynika z najnowszych doniesień Izby Gospodarki Elektronicznej.

Przeczytaj także: Cross-border: jak nam idzie sprzedaż internetowa za granicę?

Z tego tekstu dowiesz się m.in.:


  • Skąd bierze się zorientowanie e-sprzedawców na handel poza granicami kraju?
  • Jakie korzyści przynosi sprzedawcom transgraniczny e-commerce?
  • Gdzie poszukiwać klientów cyfrowych?

Badania wskazują ponadto, że 57% transgranicznych e-sprzedawców prowadzi handel na 2 do 5 rynkach, a aż 37% potwierdza, że ich produkty trafiają już na 10 i więcej rynków. 6 na 10 e-sprzedawców transgranicznych potwierdza, że rozszerzyli w zeszłym roku skalę działania cross-border. Połowa rozpoczęła sprzedaż w nowych regionach lub krajach, a 25% otworzyła się na nowe segmenty klientów.

Dlaczego tak się dzieje? Skąd tak duża dynamika? Ponieważ, według menedżerów e-commerce, cyfrowy eksport oznacza dodatkowych klientów, dodatkową sprzedaż i potencjalnie wyższe marże, ale także to poniekąd lek na sytuację lokalną - spowolnienie polskiej gospodarki, inflację hamującą wydatki polskich konsumentów i wciąż istniejącą niepewność biznesową związaną z działaniami wojennymi w Ukrainie.

fot. imtmphoto - Fotolia.com

Sprzedaż e-commerce ruszyła za granicę

Coraz więcej polskich sprzedawców rozważa rozpoczęcie cyfrowej sprzedaży transgranicznej albo już podjęła tę decyzję. Wśród zbadanych e-sklepów, 60% zadeklarowało, że poza e-commerce w rodzimym kraju, prowadzą również sprzedaż transgraniczną.


Patrząc na te optymistyczne liczby, trzeba jednak pamiętać, że w skali całej polskiej gospodarki, e-eksportuje wciąż mniej niż 10% podmiotów, ale jest to efekt tego, że najpierw trzeba w ogóle zacząć działać w e-commerce, żeby myśleć o cyfrowej ekspansji. To jest pierwszy etap, którego znaczna część firm jeszcze nie wykonała, chodź COVID-19 ogromnie przyspieszył tempo cyfryzacji, zarówno wśród firm sprzedających do konsumentów, jak i tych działających w obszarze B2B osiągając w 2020 roku dynamikę dochodzącą w sektorze B2B do 40%.
Transgraniczny handel elektroniczny to symbol cyfrowej ery światowej gospodarki. Klientom pozwala na zakupy w sklepach i w marketplace’ach omalże na całym świecie. Ta sytuacja otworzyła też przed firmami możliwości rozwoju biznesu tam, gdzie było to pozornie trudne. Istnieje kilka powodów, dla których eksport online nabiera coraz większego znaczenia w nowoczesnym biznesie. Wejście na nowe rynki (sprzedaż) i rozszerzenie big data o nowe zasięgi to korzyści oczywiste. Jednak w czasach gospodarczych turbulencji, gdy biznes ściśle pilnuje kosztów, handel transgraniczny może pomóc przedsiębiorstwom zwiększyć rentowność. Od lat edukujemy branżę e-commmerce z zakresu eksportu online tak, by polscy przedsiębiorcy działali globalnie– mówi Patrycja Sass-Staniszewska, Prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.

Sprzedaż transgraniczna to ogromne korzyści


Wszystkie badane firmy, które e-sprzedają transgranicznie potwierdziły, że ich sprzedaż wzrosła. Dodatkowo prawie co 5. wskazała, że ten wzrost przekroczył 20% w skali roku.

Co więcej, wszystkie sprzedające cross-borderowo sklepy są zdania, że ich przychody z CBEC będą rosły szybciej niż generalnie sprzedaż, także ta w kanale e-commerce. Oczywiście, zdają sobie też sprawę z wyzwań, jakie taka międzynarodowa aktywność niesie ze sobą. Uznają, że CBEC (cross-border e-commerce) jest bardziej wymagający tak pod względem technologii, jak i samych konsumentów zamieszkujących i kupujących różnie w różnych krajach i wiąże się z inwestycjami w wielu obszarach, które – dla każdego kolejnego kraju trzeba uwzględnić. W związku z tym potwierdzają, że ich inwestycje i aktywność w takich aspektach jak marketing internetowy, automatyzacja, zarządzanie kontaktami z klientami (systemy CRM), zarządzanie bazą i opisami produktów (PIM) znacznie wzrosły. Ich uwzględnienie w strategii cross-border było zaś kluczowym czynnikiem przyczyniającym się do sukcesu.
Polscy przedsiębiorcy mają wszystko, by budować konkurencyjną ofertę na nowe rynki i osiągać sukcesy w sprzedaży międzynarodowej. Najnowszy raport e-Izby jest najlepszym dowodem na to, że mają także chęci, by swój biznes rozwijać w modelu cross-border. I to jest znakomita perspektywa - podkreśla Marcin Półchłopek, VP, group marketplace consumer business w Allegro i dodaje - Jako Allegro widzimy ten potencjał, dlatego tworząc nasze narzędzia do sprzedaży za granicą, staraliśmy się zidentyfikować największe bariery, z którymi mierzą się przedsiębiorcy. Wiele z tych, które zostały zdefiniowane w raporcie - jak choćby koszty tłumaczeń, działań promocyjnych czy zlokalizowana infrastruktura - udało nam się zaadresować. I to nas bardzo cieszy. Wciąż jednak intensywnie pracujemy nad tym, by sprzedaż cross-border była dla naszych partnerów jeszcze prostsza, dlatego poznanie ich perspektywy przedstawionej w raporcie jest dla nas tak ważne.

Gdzie się e-udać po klientów cyfrowych?


Polska ma silną pozycję eksportową w wielu branżach. Z powodzeniem eksportuje na dużą skalę maszyny, urządzenia i sprzęt transportowy, towary i wyroby przemysłowe, tworzywa sztuczne, napoje i tytoń, meble oraz kosmetyki i mydło. Ma też swoich stałych odbiorców. Przede wszystkim są to Niemcy, Czechy, Francja i Wielka Brytania.

Czy to oznacza, że polscy producenci i sprzedawcy powinni cyfrowo również eksportować te produkty do tych właśnie krajów? Za takim podejściem przemawiałby fakt, że w szczególności kosmetyki i meble to kategorie silne e-commerce’owo, a stali odbiorcy przyzwyczaili się już do tych polskich produktów, ale to, co trzeba wziąć pod uwagę to również cyfrowe charakterystyki poszczególnych krajów i koszty związane z wejściem na dany e-rynek. Odpowiednia analiza potencjalnego rynku ekspansji to element, na który zwracają uwagę wszystkie badane firmy, w szczególności te, które w publikacji podzieliły się swoimi success stories.

Co więc trzeba przeanalizować w pierwszej kolejności? Kondycję gospodarki, siłę nabywczą i liczbę e-konsumentów, skalę e-commerce w naszej kategorii, częstość zakupów i wartości koszyków cyfrowych w naszej kategorii, a także istniejącą lokalną konkurencję i przywiązanie do niej oraz przywiązanie do konkretnych metod płatności, dostawy i – co mniej oczywiste – kanałów i standardu obsługi klienta. Raport e-Izby zawiera analizę 10 krajów pod kątem tych i wielu innych charakterystyk, także może być pierwszym krokiem, aby przymierzyć się do wyznaczenia właściwego e-kierunku.

Dane pochodzą z badania i raportu e-Izby: „Cross-border e-Commerce. Marka bez granic” zrealizowanego na zlecenie Izby Gospodarki Elektronicznej przez firmę  badawczą Mobile Institute. Raport powstał na podstawie analizy „desk research” materiałów dostępnych w obszarze CBEC oraz badania firm. Badanie przeprowadzone zostało na próbie 88 sklepów internetowych. Opinie zebrano metodą  CAWI, wykorzystując responsywne ankiety elektroniczne. Dane zostały zebrane w grudniu 2023 i styczniu 2024 roku. Publikacja zwiera również liczne business cases marek, które z powodzeniem e-sprzedaja produkty lub usługi transgranicznie.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: