eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Pracowników z Ukrainy jest już za mało?

Pracowników z Ukrainy jest już za mało?

2021-09-09 09:26

Pracowników z Ukrainy jest już za mało?

Pracownicy z Białorusi pomogą domknąć lukę na polskim rynku pracy © pixabay.com

Polski rynek pracy w sposób niezwykły chłonie pracowników spoza Unii Europejskiej. Potwierdzeniem tego są dane zgromadzone przez Eurostat, z których wynika, że w 2019 roku żaden kraj UE nie dorównywał nam skalą zatrudniania takich kadr. Nie dość, ze trendu tego nie odwróciła pandemia, to jeszcze okazuje się, że potrzeb kadrowych zgłaszanych przez polskich pracodawców pracownicy z Ukrainy nie są w stanie pokryć.

Przeczytaj także: Czy po pandemii znajdzie się praca dla Ukraińców?

Z tego tekstu dowiesz się m.in.:


  • Ile oświadczeń dotyczących zatrudnienia pracowników ze Wschodu pojawiło się w I połowie bieżącego roku?
  • Jaki wpływ na polski rynek pracy mogą wywierać zmiany polityczne na Białorusi?
  • Które branże zgłaszają największe zapotrzebowanie na pracowników z Białorusi?

Z danych Eurostatu wynika, że w 2019 roku obywatelom krajów spoza Unii Europejskiej wydano ok. 3 mln pierwszych zezwoleń na pobyt. Polska odpowiadała za aż jedną czwartą wszystkich tego typu dokumentów (724 tys.), czyli najwięcej ze wszystkich krajów Wspólnoty. Głównie były to zezwolenia na pobyt w celu podjęcia pracy – aż 625 tys., z czego 551 tys. z nich wydano obywatelom Ukrainy.
Napływ migrantów zmniejsza niedobory na polskim rynku pracy już od kilku lat. Siłę tego zjawiska mogliśmy zobaczyć zwłaszcza na początku pandemii, kiedy cudzoziemcy stali się buforem przed silnym wzrostem bezrobocia w naszym kraju. Teraz, kiedy wskaźniki związane z rynkiem pracy idą w górę, pracodawcy mierzą się z tymi samymi problemami, które znali sprzed pandemii. Jednym z głównych jest deficyt pracowniczy i obawa o wyczerpujący się zasób pracowników z Ukrainy. Już teraz widać, że rąk do pracy jest za mało, a ofert pracy przybywa – komentuje Krzysztof Inglot, Prezes Zarządu Personnel Service S.A.

fot. pixabay.com

Pracownicy z Białorusi pomogą domknąć lukę na polskim rynku pracy


Cudzoziemcy na rynku pracy


Z najnowszych danych podsumowujących pierwsze półrocze 2021 roku wynika, że do ewidencji urzędów pracy wpisano 998 tys. oświadczeń dotyczących zatrudnienia pracowników ze Wschodu. To o 63 proc. więcej niż w pandemicznym 2020 roku, ale też o 18 proc. więcej niż w pierwszej połowie 2019 roku.

Rekordy widać też w statystykach ZUS – w czerwcu br. zarejestrowanych było 819 tys. cudzoziemców, o 100 tys. więcej niż w styczniu. Natomiast jeżeli chodzi o liczbę wydanych zezwoleń na pracę, to w pierwszej połowie 2021 roku było ich 232 tys., czyli o 34 tys. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Najwięcej zezwoleń na pracę otrzymali Ukraińcy, bo ponad 159 tys., zatem aż 68 proc. wszystkich. Obywatele Białorusi są na drugim miejscu – dla nich wydano ponad 16,5 tys. zezwoleń, o ponad 4,3 tys. więcej niż rok wcześniej.
Zmiany polityczne na Białorusi oraz związana z tym niepewność obywateli powoduje, że mają oni większą motywację do tego, żeby myśleć o wyjeździe z ojczyzny. Słychać to nie tylko w rozmowach z pracownikami, którzy się do nas zgłaszają i wprost mówią o chęci ściągnięcia do Polski całych rodzin, ale też w statystykach, bo pracujących Białorusinów jest w tym roku o ponad 4 tys. więcej niż rok wcześniej. Zatem na tych politycznych zmianach nasz kraj może w gospodarczym sensie zyskać. Już teraz widać, że potencjał migracji zarobkowej z Ukrainy ma swój kres, a Białoruś to dla nas jedna z najlepszych alternatyw. Przedsiębiorcy bardzo cenią pracowników z tego kraju – mówi Krzysztof Inglot, Prezes Zarządu Personnel Service S.A.

Potencjał pracowników z Białorusi


Z prognoz Personnel Service wynika, że Polska może przyciągnąć nawet 0,5 mln pracowników z Białorusi. Ich obecność na naszym rynku pracy pozwoli nie tylko domknąć lukę kadrową, ale jest też elementem budowania polskiej gospodarki i tworzenia jej przewagi, by przyciągać inwestycje.

Z szacunków ekonomistów Credit Agricole wynika, że dzięki cudzoziemcom zarejestrowanym w ZUS PKB w naszym kraju jest o 2-3 proc. wyższe. Przeliczając to wprost na złotówki, otrzymamy PKB większe od 40 do ponad 60 mld zł.

Natomiast z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” wynika, że niemal dwukrotnie wzrósł odsetek pracodawców, którzy zatrudniają pracowników z Białorusi. Na początku 2021 roku taką deklarację złożyło 6 proc. firm, natomiast w poprzedniej edycji badania mniej, bo 3,7 proc. Największe zapotrzebowanie na Białorusinów widać w przemyśle – niemal co dziesiąta firma wskazuje, że ich zatrudnia. Zaraz po Ukraińcach, Białorusin oraz Gruzini, są najczęściej wskazywani przez pracodawców jako ta grupa obywateli, którą chcą i planują poszukiwać w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: