eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Będzie więcej banków z polskim kapitałem?

Będzie więcej banków z polskim kapitałem?

2015-06-03 13:05

Przeczytaj także: Sektor bankowy trzeba odzyskać dla polskiej gospodarki


Jest okazja


Kryzys finansowy w 2008 r. i późniejszy tzw. kryzys zadłużeniowy bardzo poturbował wiele dużych zachodnich grup finansowych. By ratować się przed plajtą, poprawić swą sytuację, część z nich zaczęła m.in. wyprzedawać swe zagraniczne aktywa, ograniczać działalność na części rynków. Dotknęło to też Polski, w której to zjawisko spotęgowała wyjątkowo duża konkurencja na rynku bankowym (eksperci uważają, że banków w Polsce jest za dużo), a jednocześnie spadająca dochodowość tej branży. Niektóre banki zagraniczne nie zdobyły tak dużego udziału w polskim rynku, jakiego oczekiwały. To był dodatkowy powód, dla którego jedne zdecydowały się wyjść z Polski, a drugie skorzystać z nadarzającej się okazji i wzmocnić pozycję na naszym rynku, przejmując swych tutejszych konkurentów. Tym sposobem Getin przejął polski oddział GMAC oraz Allianz Bank Polska, PKO BP – Nordea Polska, Raiffeisen – Polbank, Santander – BZ WBK i Kredyt Bank, a BNP Paribas – BGŻ. Ta konsolidacja polskiego rynku bankowego nadal trwa. Na sprzedaż wystawiony jest bowiem obecnie Alior oraz Raiffeisen Polbank (ten drugi przez kłopoty swej firmy-matki). Wkrótce pod młotek pójdzie BPH, co jego właściciel – koncern General Electric – zasygnalizował już jesienią zeszłego roku (GE chce się pozbyć całej swej grupy finansowej). To samo stanie się prędzej czy później z Millennium, a także – według dr. Tomasza Bursy, analityka sektora bankowego i partnera firmy doradczej Opti Capital – z Deutsche Bank Polska.

Dwa z tych banków – Raiffeisen Polbank i Millennium – należą do dziesiątki największych (pod względem wielkości aktywów) banków w Polsce. BPH, Alior i Deutsche Bank Polska też nie są bankami małymi, mieszcząc się w pierwszej dwudziestce. Jeśli przynajmniej część z nich przejęliby polscy inwestorzy, udział rodzimego kapitału w polskim sektorze bankowym zdecydowanie wzrósłby.

Kto może kupić?


Pytanie, czy są w Polsce inwestorzy, będący w stanie i skłonni przejąć któreś z tych banków? A jeśli tak, to na ile realne jest, że to oni, a nie ich zagraniczni konkurenci, dokonają tych akwizycji?

Zacząć trzeba od tego, że w grę wchodzą kolosalne kwoty. Według ostatnich rynkowych wycen za BPH trzeba by zapłacić ponad 3 mld zł, za wystawiony na sprzedaż pakiet akcji Aliora 2 mld zł, za Raiffeisen Polbank – 6-9 mld zł, a za Millennium nawet 10 mld zł. Choć biorąc pod uwagę duży – poza Aliorem – udział w ich portfelu kredytowym kredytów frankowych, te kwoty można zapewne mocno obniżyć.

Zdaniem części analityków, m.in. Marty Czajkowskiej-Bałdygi z DM Banku PBS, na wydatki tego rzędu stać byłoby PKO BP, który w ostatnich dwóch latach (2013 i 2014 r.) przyniósł łącznie 6,5 mld zł zysku netto. Choć z drugiej strony ów bank nie przetrawił jeszcze Nordei i przez to przejęcie – jak wskazuje dr Tomasz Bursa z Opti Capital – jego współczynniki wypłacalności znacząco się pogorszyły i są już blisko ustalonych (podniesionych niedawno) przez KNF limitów. Dlatego zdaniem dr. Bursy przejęcie przez PKO BP któregoś z wystawionych na sprzedaż banków wymagałoby podniesienia jego kapitału, w czym musiałby uczestniczyć także jego główny udziałowiec, czyli państwo.

Kolejny – po PKO BP – najpoważniejszy pretendent to Grupa PZU, którą też byłoby stać na takie przejęcia. „Puls Biznesu” napisał 23 kwietnia, że PZU rozważa przejęcie Aliora, Raiffeisen Polbank i być może BPH, a następnie utworzenie z nich jednej z największych grup bankowych w Polsce. Szkopuł w tym, że szef PZU, Andrzej Klesyk, wcześniej, w swych publicznych wypowiedziach, wykluczał przekształcenie kierowanej przez niego firmy – poprzez akwizycje banków – w grupę ubezpieczeniowo-bankową. Podkreślał jednocześnie, że PZU mogłoby ewentualnie kupić jakiś bank, ale tylko inwestycyjnie, portfelowo. Czyli po to, żeby go za pewien czas z zyskiem odsprzedać. Nie znaczy to jednak, że PZU nie zmieni swojego podejścia.

Z innych banków z rodzimym kapitałem w grę wchodzi jeszcze państwowy Bank Gospodarstwa Krajowego. Bo jest raczej mało prawdopodobne, żeby przejąć Alior, BPH, Millennium czy Deutsche Bank Polska miał Getin czy Plus Bank Zygmunta Solorza. Ten pierwszy jest – według analityków – raczej następnym kandydatem do sprzedaży niż do przejmowania innych banków. Zaś grupy kapitałowej Solorza po zakupie na kredyt Polkomtela i spłacaniu ogromnych rat kredytowych z tego tytułu na razie nie stać na takie wydatki.

Są jednak możliwe jeszcze inne rozwiązania. Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP, zaproponował stworzenie konstrukcji podobnej do private equity z udziałem polskiego kapitału. Prof. Krzysztof Rybiński, były wiceprezes Narodowego Banku Polskiego, podsunął swego czasu jeszcze inne rozwiązanie: długoterminowe finansowanie przez NBP zakupu wymienionych wyżej banków przez polskich inwestorów. Zaangażować się w to mogłaby też państwowa spółka inwestycyjna Polskie Inwestycje Rozwojowe. Stefan Kawalec, były wiceminister finansów, ma jeszcze inny pomysł. Polega on na sprzedaniu Aliora, BPH, Raiffeisen Polbanku, Millennium czy Deutsche Bank Polska na warszawskiej giełdzie, m.in. polskim OFE i funduszom inwestycyjnym oraz rozproszeniu w ten sposób ich akcjonariatu (Kawalec wskazuje, że wiele dużych grup bankowych z Zachodu ma rozproszony akcjonariat). Tak, żeby uwolnić je spod kurateli zagranicznych grup bankowych, żeby ich centrum decyzyjne znalazło się w Polsce.

Takie rozwiązanie byłoby dużo realniejsze, gdyby obecny rząd nie zdecydował się na odebranie OFE jego aktywów i przekazanie ich ZUS. To bowiem bardzo osłabiło polską giełdę i zniechęciło do niej wielu inwestorów (przez to posunięcie odwrócili się od niej inwestorzy zagraniczni). Z tych powodów zdaniem dr. Tomasza Bursy z Opti Capital bardzo trudno byłoby dziś sprzedać przez warszawską giełdę któryś z szukających nowego właściciela banków.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: