Jak radzili sobie młodzi przedsiębiorcy w 2009 r.?

Przeczytaj także: Połowa Polaków chce otworzyć własny biznes

Ogromne zainteresowanie dotacjami na e-biznes

Jeszcze większą popularnością niż działanie 6.2 cieszyły się dotacje z działania 8.1 POIG. Zainteresowanie środkami na wsparcie e-biznesu przerosło najśmielsze oczekiwania. Pod Regionalnymi Instytucjami Finansującymi ustawiały się kolejki młodych ludzi jak z najlepszych czasów w PRL. Ze względu na dużą liczbę wniosków Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości musiała kilkukrotnie ogłosić przedterminowe zakończenie postępowania.

MamBiznes.pl zauważa, że pod adresem tego programu nie brakuje też głosów krytycznych. Zarzuty dotyczą przede wszystkim skomplikowanych, niejasnych procedur oraz wymagań, które są przyczyną wielu problemów osób, które pozyskały dotację, ale trudno im utrzymać finansową płynność.

300 tys. na założenie firmy na wsi to fikcja

Osoby, które planowały w 2009 roku założenie firmy dzięki pieniądzom z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa musiały obejść się smakiem. Na stworzenie firmy na wsi, w której zatrudnienie znajdzie 1 – 2 osoby, można było otrzymać do 100 tys. zł dotacji. Przy większej liczbie miejsc pracy wartość dotacji wzrastała do 300 tys. zł. Mało której firmie udało się jednak zdobyć finansowe wsparcie. Wszystko przez wyśrubowane kryteria przyznawania środków, które spowodowały, że tylko nieliczne osoby mogły się starać o te pieniądze. Tym samym tylko garstka wnioskujących otrzymała do 300 tys. zł na własny biznes prowadzony na wsi lub małym mieście.

Rusza program „Pierwszy biznes”

W roku 2009 ruszył program „Pierwszy biznes”. Jest to rządowy program, z którego mogą skorzystać osoby bezrobotne, które nie ukończyły 25. roku życia, lub absolwenci wyższych uczelni. W tym drugim przypadku ich wiek nie powinien przekraczać 27 lat, a od ukończenia nauki nie może minąć więcej niż 12 miesięcy. Muszą one też posiadać zaświadczenie o statusie bezrobotnego. Absolwent ma szanse zrobić to wspólnie ze znajomą lub znajomym z uczelni, o ile wszyscy spełniają warunki programu. Wtedy każda z takich osób może się ubiegać o pożyczkę. Jej maksymalna wysokość to 40 tys. zł na osobę.

Przejęcia i inwestycje na rynku internetowym

MamBiznes.pl podaje, iż miniony rok obfitował także w ciekawe transakcje na rynku internetowych projektów. Kilku pomysłodawcom udało się pozyskać inwestora a część projektów została sprzedana. Oto najciekawsze transakcje tego roku:

• Agora kupuje udziały w Adtaily.com
• Xevin Investment inwestuje w Filestube.com
• InQbe inwestuje w SeoPower.pl oraz SmartSpot
• Rafał Agnieszczak inwestuje w serwisy Bao.pl oraz SobotniaNoc.pl
• Nokaut.pl kupuje serwis SklepyFirmowe.pl
• Onet.pl kupuje PCLab.pl oraz JakElvis.pl
• Allegro przejmuje Oferia.pl
• Bankier.pl kupuje MamBiznes.pl
• Axel Springer Polska przejmuje Roadlook.pl
• Infor kupuje serwisy: TotalMoney.pl, Gotujmy.pl, Di.com.pl, Edustacja.pl
• Platforma Mediowa Point Group za 90 tys. zł kupuje serwis Oceń.pl
• Grupa Wydawnicza Polskapresse przejmuje Ekstraklasa.net

Nawet 200 tys. euro dla start-upa

Rok 2009 to czas, w którym jak grzyby po deszczu powstawały spółki, które pozyskały kapitał z działania 3.1. Zdobyte środki spółki inwestują w projekty w początkowej fazie rozwoju oparte na nowych technologiach. Maksymalna kwota inwestycji w pojedynczy projekt nie może przekroczyć 200 tys. euro. Za tę sumę spółka ma prawo objąć nie więcej niż połowę udziałów w przedsięwzięciu. Resztę muszą wyłożyć założyciele lub inne podmioty, które zdecydują się doń przystąpić. Spółka ma obowiązek przez 5 lat reinwestować zyski wypracowane ze sprzedaży spółek portfelowych.