eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Wirusy, trojany, phishing IV-VI 2009

Wirusy, trojany, phishing IV-VI 2009

2009-07-05 00:54

Przeczytaj także: Wirusy, trojany, phishing I-III 2009


Natomiast Mikko Hyppönen komentował - "Utworzenie biura ds. cyberobrony przy Białym Domu to krok we właściwym kierunku. Poważne cyberzagrożenia to nie wymysły — codziennie widzę dowody działalności internetowych przestępców. Technologie ataku stają się coraz bardziej skomplikowane i skuteczne, a rządy muszą być przygotowane na naruszenie zabezpieczeń. Może ludzie nie powinni polegać w aż takim stopniu na technologiach internetowych, ale prawda jest taka, że polegają. W swoim dzisiejszym wystąpieniu prezydent Obama podkreślił globalną naturę internetu i związanych z nim zagrożeń. Oznacza to, że nie da się chronić sieci bez międzynarodowej współpracy. Biuro przy Białym Domu powinno też uwzględnić pewne ważne kwestie polityczne i militarne. Na przykład internetowe ataki są zwykle przekierowywane przez terytoria różnych państw, aby utrudnić zlokalizowanie napastnika. Zwalczanie tych ataków wymaga zatem współpracy z innymi krajami. Co więcej, ponieważ prawa poszczególnych państw się różnią, kluczowe znaczenie będzie miało ich wspólne egzekwowanie.

Cyberwojna z pewnością będzie miała charakter asymetryczny. Przestępcy przejmują komputery konsumentów i używają ich do swojej brudnej roboty. W rezultacie Stany Zjednoczone powinny rozważyć, czy są skłonne do kontrataku przeciwko mimowolnym pośrednikom w Stanach Zjednoczonych lub krajach sprzymierzonych. Jeśli napastnik przypuści atak za pośrednictwem tysięcy zakażonych komputerów domowych w Azji i Europie, Stany Zjednoczone będą musiały zdecydować, jak mają się bronić i jakie próby rozwiązania tej sytuacji są usprawiedliwione".

W raporcie czytamy, iż jeśli ta nowa inicjatywa zabezpieczenia amerykańskiej cyberinfrastruktury się powiedzie, może wreszcie doprowadzi do globalnej współpracy na rzecz zwalczania cyberprzestępczości i innych internetowych zagrożeń. Będzie to jednak duże wyzwanie.

Green Dam Youth Escort – chiński pomysł na filtrowanie

Rząd chiński nakazał, aby we wszystkich komputerach sprzedawanych w Chinach, również importowanych, wstępnie instalowano oprogramowanie o nazwie „Green Dam Youth Escort”. Wymóg ten wszedł w życie 1 lipca 2009 roku. Celem programu ma być filtrowanie pornograficznych i brutalnych treści. Green Dam działa w systemie Microsoft Windows.

F-Secure zauważa, że reakcje na Green Dam są zróżnicowane. Obrońcy prywatności obawiają się, że Green Dam będzie działać jako oprogramowanie szpiegowskie, które umożliwi monitorowanie milionów chińskich komputerów. Chiny bronią Green Dam przed tymi posądzeniami i twierdzą, że jest to po prostu oprogramowanie filtrujące.

Oprócz obaw o cenzurę i monitorowanie, pojawiły się głosy, że Green Dam narusza prawa autorskie firmy Solid Oak Software Inc. The Wall Street Journal doniósł, że Solid Oak będzie występować przeciwko amerykańskim producentom o zakaz sądowy eksportowania komputerów z zainstalowanym programem Green Dam.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: