eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Co to jest społeczeństwo informacyjne?

Co to jest społeczeństwo informacyjne?

2008-07-28 13:39

Przeczytaj także: E-społeczeństwo: zagrożenia


Kluczowym rozróżnieniem w analizie uspołecznienia jest rozróżnienie między więziami słabymi i mocnymi. Sieć jest szczególnie dostosowana do rozwijania wielorakich słabych więzi. Słabe więzi są użyteczne w dostarczaniu informacji i otwieraniu możliwości niskim kosztem. Zaletą Sieci jest to, że umożliwia ona nawiązywanie słabych więzi z obcymi, w egalitarnym wzorze interakcji, w którym cechy społeczne słabiej wpływają na wyznaczanie ram czy nawet blokowanie komunikacji. Istotnie, słabe więzi ułatwiają łączenie, zarówno offline, jak i online, ludzi o odmiennych społecznych cechach, tym samym rozszerzając uspołecznienie poza społecznie zdefiniowane granice wzajemnego rozpoznawania się. W tym sensie internet może przyczynić się do rozszerzenia więzów społecznych w społeczeństwie, które zdaje się przechodzić proces gwałtownej indywidualizacji i obywatelskiego niezaangażowania.

Wirtualne wspólnoty wydają się silniejsze niż zazwyczaj przypisują to im obserwatorzy. Istnieją mocne dowody wzajemnego wspierania się w Sieci, nawet między użytkownikami połączonymi ze sobą słabymi więziami. W rzeczywistości, komunikacja online sprzyja swobodnej dyskusji, pozwalając tym samym na szczerość w tego rodzaju procesie. Kosztem jest jednak wysoka „stopa śmiertelności” przyjaźni online, ponieważ pechowy wyrok może zostać zatwierdzony kliknięciem rozłączającym połączenie — na zawsze.

Jeśli idzie o wpływ komunikacji internetowej na fizyczną bliskość i poziom uspołecznienia, Wellman i współpracownicy uważają za chybione obawy o zubożenie życia społecznego. Podkreślają oni fakt, że nie jest to gra o sumie zerowej i że w niektórych sieciach, które badali, częstsze korzystanie z internetu prowadzi w istocie do większej liczby więzi społecznych, włączając w to więzi fizyczne. Tutaj znowu luminarze nauki wydają się przeciwstawiać uspołecznienie dokonujące się w internecie mitycznemu wyobrażeniu silnie związanego społeczeństwa opartego na wspólnocie. Jednakże bieżące badania sugerują, że mieszkańcy Ameryki Północnej mają zazwyczaj ponad tysiąc interpersonalnych powiązań. Tylko pół tuzina z nich jest bliskich, a nie więcej niż pięćdziesiąt jest istotnie mocnych. Jednakże zebrane razem, pozostałe dziewięćset pięćdziesiąt powiązań danej osoby jest ważnym źródłem informacji, wsparcia, koleżeństwa i poczucia przynależności. Internet sprzyja rozprzestrzenianiu się i intensywności tych setek słabych więzi, które tworzą podstawową warstwę interakcji społecznych dla ludzi żyjących w technicznie rozwiniętym świecie.

A zatem, koniec końców, czy wspólnoty wirtualne są rzeczywistymi wspólnotami? Tak i nie. Są one wspólnotami, ale nie wspólnotami fizycznymi i nie podlegają one tym samym wzorom komunikacji i interakcji co wspólnoty fizyczne. Ale nie są one „nierzeczywiste”, po prostu funkcjonują na innym poziomie rzeczywistości. Są interpersonalnymi sieciami społecznymi, z których większość jest oparta na słabych więziach, wysoce zdywersyfikowana i wyspecjalizowana, niemniej jednak zdolna generować wzajemność i wsparcie dzięki dynamice podtrzymywanych interakcji. Jak to ujmuje Wellman, nie są one imitacją innych form życia, mają swoją własną dynamikę: Sieć jest Siecią. Przekraczają dystans po niskich kosztach, są zazwyczaj asynchronicznej natury, łączą szybką zdolność rozpowszechniania masowych mediów z wszechobecnością komunikacji osobistej i pozwalają na zwielokrotnione członkostwo we wspólnotach częściowych (partial communities). Poza tym, nie istnieją w izolacji od innych form uspołecznienia. Wzmacniają trend zmierzający w kierunku „prywatyzacji uspołecznienia” czyli odbudowywania sieci społecznych wokół jednostki, rozwoju wspólnot osobistych, zarówno fizycznie, jak i online. Cyberpowiązania dają możliwość społecznych powiązań ludziom, którzy w innym przypadku żyliby bardziej ograniczonym życiem społecznym, ponieważ ich więzi są coraz bardziej przestrzennie rozproszone.

Przenosząc analizę z użytkowników na użytki, należy podkreślić, że do przytłaczającej części aktywności CMC (computer-mediated communities, społeczności powstałych poprzez komputer) dochodzi w pracy lub w sytuacjach związanych z pracą. W kontekście obecnej analizy wpływów kulturowych należy rozważyć symboliczny izomorfizm procesów pracy, domu, usług i rozrywki w nowej strukturze komunikacji. Czy związek z komputerem jest wystarczająco specyficzny, żeby połączyć pracę, dom i rozrywkę w jeden system symbolicznego przetwarzania? Czy też, przeciwnie, to kontekst determinuje postrzeganie i korzystanie z tego medium? Nie dysponujemy w tej chwili wystarczająco godnymi zaufania badaniami odnoszącymi się do tej kwestii, jednak pewne wstępne obserwacje wydają się wskazywać, że mimo iż ludzie korzystający z komputera w domu cieszą się z niezależności w zarządzaniu czasem od przestrzenią, to mają żal o brak wyraźnego oddzielenia pracy od odpoczynku, rodziny od przedsiębiorstwa, osobowości od funkcji.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: