Świat: wydarzenia tygodnia 2/2018

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 1/2018

• Chcemy, czy też nie, to jednak światowe ceny ropy będą dalej wzrastać. Narasta bowiem napięcie polityczne pomiędzy Iranem a Arabią Saudyjską i obecnie ceny są już najwyższe od 2015 r. Dodatkowo USA nie ukrywają, że chcą "wzmocnić" umowę nuklearną z Iranem. Jeśli ten odmówi, Waszyngton jest gotów jednostronnie wypowiedzieć zawarte wcześniej porozumienie. W ostatnich dniach D. Trump na 120 dni wstrzymał możliwość wprowadzenia sankcji wobec Iranu. Jeśli zostaną nałożone, ceny znowu wzrosną i odczuje to także polski rynek paliw płynnych.
• Założyciel Mark Zuckerberg FB zapowiedział wprowadzenie w 2018 r rewolucyjne zmiany. Należy liczyć się z tym, że posty wrzucane przez rodzinę i znajomych będą miały pierwszeństwo w wyświetlaniu, podczas gdy wszelkiego typu artykuły, reklamy czy materiały wrzucane przez marki stracą znaczenie.
• Plany produkcyjne General Motors. Koncern poinformował, że teraz koncentruje się na przygotowaniach do produkcji autonomicznego samochodu nowej generacji. Docelowo będą to samochody bez kierownicy i pedałów. Będzie to rewolucyjna zmiana, bo dotąd dominuje podejście, że takie samochody mogą wyjeżdżać na ulice, jednak pod warunkiem, że w środku jest człowiek gotowy w odpowiednim momencie zareagować. Takie auta będą gotowe wyjechać na drogi już 2019 roku. Obecnie testowany jest pojazd czwartej generacji pod marką Chevy Bolta. Mają one napęd elektryczny, fotele dla pasażerów, a zamiast tradycyjnej deski rozdzielczej ekrany dotykowe. Tradycyjne drzwi same się zamykają.
• Nawet najwięksi tego świata z uwagą obserwują rynek kryptowalut. Credit Suisse analizował koncentrację bitcoina na świecie. Według tego znanego banku 97 proc. najpopularniejszej kryptowaluty świata trzymanych jest w zaledwie 4 proc. wszystkich wirtualnych portfeli. Oznacza to, że tylko niewielka liczba graczy ma wpływ na ten rynek. Gracze ci według banku trzymają kryptowalutę, nie sprzedając jej, co doprowadziło do tak dużej koncentracji. Zwracamy także uwagę na tezy zawarte w optymistycznym artykule Goldman Sachs o kryptowalutach pt. "Mogą być formą prawdziwego pieniądza". Analitycy podejrzewają, że posiadacze dużych ilości bitcoina traktują go jako sposób na przechowywanie kapitału - coś na kształt XXI w. złota lub innych drogocennych metali... są uważane za dobra inwestycyjne, które jest trzymane przez inwestorów jak kruszce. Przypominam, że bitcoin urósł on od stycznia do grudnia zeszłego roku o 1,3 tys. proc. , osiągając szczyty w grudniu na poziomie 20 tys. USD, a na koniec 2017 r kapitalizacja rynkowa bitcoina osiągnęła szczyt 322 mld USD (obecnie to ok. 236 mld USD).
• Amerykański rząd broni własnych producentów. Tym razem wywiera presję na Verizon - jednego z wiodących telekomów w USA by ten anulował umowę z chińskim producentem smartfonów Huawei (wcześniej, w podobnych okolicznościach, z umowy z Huaweiem zrezygnował inny amerykański gigant telekomunikacji – AT&T) . Chińskiemu producentowi zarzuca się "powiązania z partią komunistyczną i wywiadem" Chin. Warto wiedzieć, że Huawej to dziś trzeci największy producent smartfonów na świecie, jednak dotąd nie udało mu się wejść na amerykański rynek w ramach umowy z amerykańskimi operatorami. Główną rolę w blokowaniu Chińczyków odegrała senacka komisja ds. wywiadu. To ona sformułowała główne zastrzeżenia mówiąc o "zagrożeniach dla bezpieczeństwa". Problem nie jest nowy, bo już w 2012 roku USA, Kanada i Australia uznały współpracę z Huawei za zagrożenie dla cyberbezpieczeństwa. Podobną politykę wobec chińskiej firmy realizują Brytyjczycy.
• Kryptowaluta Ethereum w rozkwicie. Druga największa kryptowaluta na świecie pobiła kolejny rekord cenowy osiągając poziom 1375 USD/ETH (w grudniu było to ok. 300 USD). Od października kryptowaluta ta urosła o 323,7 proc. Kapitalizacja ethereum to już ponad 125 mld USD. To dobry wynik, jeśli obserwuje się rynkową sytuację bitcoin i ripple (pierwsza i trzecia największe kryptowaluty), których ceny spadają.
• Na świecie trwa boom na morskie elektrownie wiatrowe. Wg prognoz Bloomberga ten sektor będzie rósł o 16 proc. rocznie, i szacuje się, że do 2030 r. będzie sześciokrotnie większy niż obecnie. Wg Bloomberga do końca 2017 r. globalny sektor wytworzył łącznie 17,6 GW mocy, a zainwestowano w tym sektorze ok. 30 mld euro. W Polsce obserwuje się bezruch w tej dziedzinie mimo że posiadany potencjał jest znaczny. Aktywność w tym zakresie wykazują PGE, PKN Orlen oraz Polenergia (Kulczyk), która jest najbardziej zaawansowana w pracach wykonawczych (ich projekt Bałtyk III ma zacząć działalność w 2022 r.).

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

TANIEJ MIEĆ HYBRYDĘ... To pogląd analityków z firmy Vincentric oparty na na przeprowadzonych badaniach

Badania przeprowadzone przez amerykańską firmę analityczną Vincentric wykazują, że w 40 procentach przypadków posiadanie auta z napędem hybrydowym jest tańsze, niż tego samego modelu samochodu wyposażonego w konwencjonalny silnik spalinowy, mimo wyższego kosztu zakupu hybrydy. W przypadku Lexusa CT 200h oszczędność sięga niemal 8000 USD.

Analitycy z firmy Vincentric wzięli pod uwagę 65 modeli samochodów hybrydowych, mających odpowiedniki z napędem konwencjonalnym i porównali całkowite koszty ich posiadania w okresie pięciu lat, uwzględniające koszty zakupu, podatków, ubezpieczeń, przeglądów, zużytego paliwa przy przebiegu 24 tysięcy kilometrów rocznie oraz utratę wartości w okresie eksploatacji.

Choć ceny zakupu hybryd były wyższe od cen ich odpowiedników z napędem konwencjonalnym średnio o 3772 USD, w przypadku 26 na 65 uwzględnionych w badaniu modeli całkowite koszty posiadania hybryd okazały się niższe, niż aut ze zwykłymi silnikami benzynowymi.

Istotnym czynnikiem oszczędności dla posiadaczy hybryd było niższe zużycie paliwa, zmniejszające wydatki średnio o 2487 USD – analitycy stwierdzili, że dla 25 procent objętych badaniem modeli już same oszczędności na tankowaniu wystarczą, by skompensować większą cenę hybrydy. Luksusowy hatchback Lexus CT 200h pozwala zaoszczędzić na paliwie aż 4739 USD – około połowy wydatków na benzynę (ponieważ model CT jest produkowany wyłącznie z napędem hybrydowym, za punkt odniesienia posłużył kompaktowy sedan Lexus IS 200t z porównywalnym wyposażeniem).

Na niższe koszty posiadania wpływały też m.in. oszczędności związane z wolniejszym zużywaniem się podzespołów (w szczególności klocków i tarcz hamulcowych) oraz mniejszy spadek wartości w okresie eksploatacji.

Na czele zestawienia oszczędności całkowitych kosztów posiadania uplasował się wspomniany kompaktowy Lexus CT 200h z wynikiem 7750 USD. Wśród najlepszej piątki znalazły się jeszcze dwie wersje Forda Fusion, kompaktowy crossover Lexus NX 300h oraz Toyota Avalon Hybrid.