eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Jakość życia najlepsza w Zurychu. Jak wypada Warszawa?

Jakość życia najlepsza w Zurychu. Jak wypada Warszawa?

2019-05-29 11:53

Jakość życia najlepsza w Zurychu. Jak wypada Warszawa?

Zurych © santosha57 - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Przed nami najnowsza, ósma już odsłona opracowywanego przez Deutsche Bank Research raportu biorącego pod lupę jakość życia w poszczególnych miastach świata. Gdzie żyje się najlepiej? Okazuje się, że prym wiedzie Zurych, który jednocześnie spadł z pozycji lidera pod względem wysokości zarobków i poziomu rozporządzalnego dochodu, ustępując miejsca San Francisco. Standard życia oferowany przez naszą stolicę pozwolił jej zająć 30. miejsce zestawienia.

Przeczytaj także: Jakość życia w miastach: ranking 2010

Najświeższe opracowanie autorstwa Deutsche Bank Research wskazuje miasta, które odnotowały największą zmianę nie tylko na przestrzeni ostatniego roku, ale również przez minione pół dekady. Okazuje się, że wieloletnia dominacja Zurychu, którego mieszkańcy mogli cieszyć się najwyższymi dochodami oraz największym dochodem rozporządzalnym, dobiegła właśnie końca. Dziś na pierwszym miejscu zestawienia mamy San Francisco. Warto przy tym podkreślić, że nie jest ono jedynym amerykańskim miastem, któremu udało się mocno awansować w klasyfikacji. Do pierwszej piątki wspięły się również Nowy Jork, Boston i Chicago. Jest to o tyle znaczące, że jeszcze w 2012 roku miasta te aspirowały do znalezienia się w TOP 10. Na drugim końcu rankingu pojawiły się miasta azjatyckie i afrykańskie. Najniższe dochody odnotowują mieszkańcy indonezyjskiej Dżakarty (52. miejsce), położonej w Bangladeszu Dhaki (53. miejsce), filipińskiej Manili (54. miejsce), Pekinu (55. Miejsce) i nigeryjskiego Lagos (56. miejsce).

American dream i jego koszty


Sukces San Francisco w rankingu to zdaniem ekspertów Deutsche Bank Research przede wszystkim zasługa sektora technologicznego, prężnie rozwijającego się w mieście dzięki bliskiemu sąsiedztwu Doliny Krzemowej. Inne amerykańskie miasta swoje wysokie miejsce w rankingu zawdzięczają świetnej kondycji gospodarki USA oraz mocnej i stabilnej pozycji dolara amerykańskiego.

Co jednocześnie ważne, koszty życia w San Francisco wciąż są dalekie od tych, jakie ponoszą mieszkańcy najważniejszych światowych stolic. Niemniej niektóre z nich, takie jak na przykład czynsze mieszkalne są równie wysokie, jak np. w Hongkongu.

Co decyduje o wysokiej jakości życia w miastach?


Jak tłumaczy Arkadiusz Krześniak, główny ekonomista Deutsche Bank Polska, o jakości życia w miastach decyduje nie tylko poziom zamożności. Autorzy rankingu obok siły nabywczej dochodów brali pod uwagę takie czynniki, jak poziom zanieczyszczenia środowiska, czas dojazdu do pracy, jakość opieki zdrowotnej oraz poziom bezpieczeństwa.
- Dodatkowymi czynnikami podnoszącymi komfort życia są przystępne ceny mieszkań (w porównaniu do dochodu) oraz przyjemny klimat - mówi. - Co ciekawe, niskie koszty utrzymania są ujemnie skorelowane z resztą składowych podnoszących jakość życia w metropoliach. Pozostałe czynniki z nawiązką rekompensują wyższe ceny. Zwłaszcza jeśli wyższe koszty utrzymania mogą być pokryte przez wyższe dochody – dodaje.

Tam żyje się najlepiej


Zurych, choć nie jest już miastem o najwyższych dochodach, triumfował w rankingu oceniającym jakość życia. Zdetronizował tym samym nowozelandzkie Wellington. Tuż za nimi uplasowały się: Kopenhaga, Edynburg, Wiedeń, Helsinki, Melbourne, Boston, San Francisco i Sydney, zamykające pierwszą dziesiątkę rankingu.

fot. mat. prasowe

Indeks jakości życia

Zurych, choć nie jest już miastem o najwyższych dochodach, triumfował w rankingu oceniającym jakość życia.


Jak zauważają autorzy raportu, kondycja najważniejszych europejskich miast wydaje się coraz słabsza – przykładowo Frankfurt spadł w rankingu o cztery miejsca (plasując się na 13. pozycji). Z kolei Paryż w rankingu jakości życia spadł o dwa (od 2018 r.) i osiem miejsc (od 2014 r.), zajmując dopiero 36. miejsce. Londyn obniżył swoją pozycję w analizowanym okresie aż o sześć (od 2018) i 15 miejsc (od 2014) i znalazł się na 41. pozycji.

W rezultacie siedem miast plasuje się w pierwszej dziesiątce zarówno pod względem rozporządzalnego dochodu, jak i jakości życia. Są to: Zurych (dochód - 2. i jakość życia - 1.), San Francisco (dochód - 1. i jakość życia - 9.), Boston (dochód - 4. i jakość życia - 8.), Wellington (dochód - 10. i jakość życia - 2.), Sydney (dochód - 6. i jakość życia - 10.), Melbourne (oba 7.) i Kopenhaga (dochód - 9.i jakość życia - 3.). Tym samym można ocenić, że są to metropolie oferujące najlepsze warunki swoim mieszkańcom.

Im większe miasto, tym gorsza jakość życia


Jeśli przyjrzymy się dokładniej rankingowi, to okaże się, im miasto większe, tym gorzej wypada w zestawieniu pod względem ogólnej oceny jakości życia. Na liście znalazło się 21 megamiast, z czego 12 to aglomeracje położone w krajach rozwijających się, w których dochody mieszkańców są stosunkowo najniższe.

W raporcie DB Research miasta zostały przeanalizowane również pod kątem kosztów, na które składa się cena wynajmu lokalu, ceny wybranych produktów żywnościowych i ubrań, rozrywek, wynajmu samochodu oraz usług takich jak zapewnienie dostępu do internetu czy sprzątanie mieszkania. Mediolan zastąpił Kopenhagę jako najdroższe miasto na świecie, a za nią uplasowały się: Zurych, Madryt, Wiedeń i Londyn. Stambuł, tak jak rok wcześniej wieńczy listę. Wpływ na niskie koszty życia w stolicy Turcji ma bez wątpienia duży spadek kursu liry.

Warszawa w połowie stawki


Jak w zestawieniu wypadła Warszawa? Można powiedzieć, że stolica Polski jest solidnym średniakiem. Pod kątem jakości życia, znajduje się na 30. pozycji, zaraz za Seulem, a przed Nowym Jorkiem. Nieco gorzej wygląda sytuacja w przypadku dochodów i zarobków, których wysokość wystarczyła do osiągnięcia zaledwie 38. pozycji, tuż za malezyjską stolicą - Kuala Lumpur (o jedno oczko wyżej niż indyjskie Bangalore).
- W Warszawie w 2019 r. poziom dochodów do dyspozycji jest dość niski (32. miejsce), słabo oceniany jest klimat (37. miejsce), a bardzo źle wypada służba zdrowia (42. miejsce) – mówi Arkadiusz Krześniak. - Stopień czystości środowiska plasuje Warszawę na 31. miejscu - dość drogie (relatywnie do dochodów) są nieruchomości (24. miejsce). Z kolei czas dojazdu do pracy jest krótki (16. miejsce), a koszty utrzymania są stosunkowo niskie (12. miejsce). Najsilniejszym czynnikiem podnoszącym jakość życia w Warszawie jest poziom bezpieczeństwa (wysokie 10. miejsce) – wskazuje.

Dla każdego coś dobrego


Z ciekawostek – najdroższą noc w hotelu pięciogwiazdkowym spędzimy w Mediolanie, a najtańszą w Kuala Lumpur. Miłośnicy coca-coli na butelkę tego napoju najwięcej będą musieli wydać w Oslo. Preferowanym kierunkiem podróżny w ich przypadku powinien być Istambuł, gdzie butelka coli jest najtańsza. Ci, którzy wolą piwo, powinni liczyć się ze sporymi wydatkami w Dubaju. Z kolei czeska Praga kusi piwoszy najniższymi cenami trunku wśród wszystkich badanych miast. Londyński transport publiczny okazuje się być najdroższy, a najmniej za bilet zapłacimy w stolicy Argentyny.

Koszt spędzenia weekendu w Warszawie (2 noce w pięciogwiazdkowym hotelu, dwa posiłki dla 2-osób w pubie, dwie kolacje w restauracji, wypożyczenie samochodu na 2 dni, napoje, małe zakupy itd.) wynosi 1084 USD, co plasuje ją na 33 miejscu. Oznacza to, że dla turystów Warszawa jest nadal tania.

Koszt randki w Warszawie (taksówka, obiad/kolacja dla dwojga, dwa bilety do kina, piwo itp.) jest niewysoki i wynosi 57,7 USD. To zaledwie 40 proc. kosztu randki w mieście będącym liderem tego zestawienia, czyli Nowym Jorku.
Dla palaczy i fanów pubów Warszawa jest jeszcze tańszym miastem – koszt 5 piw i 2 paczek papierosów wynosi 21,3 USD (43. miejsce, 32 proc. poziomu z Nowego Jorku), natomiast wyjście do kawiarni na mieście będzie nieco droższy, chociaż i tak ledwo przekraczający połowę kosztu, jaki poniesiemy w Nowym Jorku (35. miejsce, 67 proc. ceny z NY).

W Warszawie drogie są z kolei nowinki technologiczne – iPhone XS kosztuje 1487 USD (wysokie 17. miejsce, drożej o 19 proc. niż w Nowym Jorku). Relatywnie drogi jest wynajem samochodu i wynosi 97,6 USD (20. miejsce, 68 proc. poziomu z NY). Bardzo drogie są też w Warszawie ubrania dla kobiet w markowych sklepach (9 miejsce, 23 proc. drożej niż w Nowym Jorku).

Transport publiczny w stolicy Polski jest tani (45. miejsce, 24 proc ceny w NY), podobnie samochód klasy Golfa (41. miejsce, 88 proc. ceny w NY), ale droga jest benzyna(25. miejsce, o 65 proc. drożej niż w NY). Dość niski jest za to koszt taksówek (40. miejsce, 42 proc. ceny z NY).

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: