Sektor MSP: szanse i zagrożenia rozwoju

Przeczytaj także: Bibby MSP Index XI 2012

MSP zwracają również uwagę w wielu wypadkach na niską efektywność współpracy z administracją publiczną. Jak w poprzednich badaniach MSP, najwięcej negatywnych ocen zbiera ZUS. Aczkolwiek nastąpiła tu znaczna poprawa w stosunku do ocen kształtowanych przez przedsiębiorców w poprzednich latach. MSP jako zagrożenie dla działalności widzą procedury administracyjne i koszty z nimi związane (48,2 proc.).

Dla 45 proc. firm uczestniczących w procesie zamówień publicznych procedury ich dotyczące generują bardzo duże ryzyka. Bardzo wiele przedsiębiorcy z sektora MSP mówią na temat regulacji dotyczących stosunków pracy – np. dla ponad 70 proc. firm regulacje dotyczące wynagrodzenia za czas choroby są bardzo poważny utrudnieniem dla ich działalności, dla prawie 60 proc. utrudnieniem dla działalności są płatności za dni wolne od pracy, a dla prawie 50 proc. regulacje dotyczące wynagrodzenia za godziny nadliczbowe.

Badanie MSP pokazuje, jak wiele rząd i administracja – tak centralna, jak i lokalna ma jeszcze do zrobienia, aby zmniejszyć obciążenia dla rozwoju MSP. Instytucje władne podejmować w tych obszarach decyzje mają zatem wiele zaległych lekcji do odrobienia. Osłabienie gospodarcze silnie te „niedostatki” uwidacznia. Same fundusze unijne, które zresztą się już kończą, a na nowe przyjdzie nam dość długo, bo co najmniej do końca 2014 r. poczekać, problemów MSP nie rozwiążą. Nie rozwiąże ich też Wspólny Rynek UE, który MSP postrzegają jako szansę przede wszystkim na sprzedawanie swoich produktów i usług (w 2011 r. 64 proc. firm, w 2012 r. – prawie 50 proc. firm, co zapewne wynika z osłabienia unijnych gospodarek), ale także jako możliwość uruchamiania działalności gospodarczej na rynkach krajów UE. Trudno dzisiaj, gdy próbujemy nie dopuścić do zwiększenia długu publicznego w relacji do PKB, oczekiwać, że rząd zaproponuje obniżenie podatków i pozapłacowych kosztów pracy. Jednak zdecydowanie można zwiększyć przejrzystość systemów podatkowych, a tym samym zmniejszyć ryzyka związane z ich wyliczaniem i płaceniem. Można poprawić funkcjonowanie administracji, szczególnie tej lokalnej, bowiem ta jest najbliżej firm i powinna je traktować jak ważnego klienta. To firmy bowiem wypracowują ogromną część środków dla budżetów samorządów.

Przedsiębiorcy mówią, że osłabienie gospodarcze jest szansą na rozwój, pod warunkiem, że tej szansy się poszukuje, i że chce i umie się ją wykorzystać. Ważne, aby także rząd, administracja i wszyscy politycy zasiadający w Sejmie i w Senacie umieli i chcieli szukać i wykorzystywać szanse. A szansą są takie zmiany regulacji, aby nie tworzyły one niepotrzebnych barier dla rozwoju polskiej przedsiębiorczości. Szansą są także takie działania administracji, które będą przedsiębiorczość i przedsiębiorstwa wspierać, ograniczać koszty administracyjne i otwierać przed firmami nowe możliwości działania (chociażby będąc forpocztą dla ekspansji polskich firm na rynki o największej dynamice rozwoju). Jest wiele do zrobienia i osłabienie gospodarcze to doskonały „pretekstem” do działania – dodaje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.

Informacje o badaniu
Badanie małych i średnich firm zostało przygotowane przez PKPP Lewiatan w ramach projektu „Monitoring kondycji sektora MSP w latach 2010-2012” współfinansowanego ze środków UE w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego (CBOS zrealizował je w okresie 02 kwietnia - 10 lipca 2012 r. na losowej próbie 1500 MSP).