Rezerwacje wakacji przez Internet VIII 2010

Przeczytaj także: Rezerwacje wakacji przez Internet VIII 2009

Katalog, a realia
Wspomniany powyżej program OPINIE pozawala klientom na ocenę tego co w katalogach obiecuje opisami i zdjęciami biuro podróży, w porównaniu z tym co turyści spotykają na miejscu wypoczynku. Czy baseny są takie jak na zdjęciu? Czy do plaży naprawdę jest 5 a nie 25 minut? Czy teren jest zielony, a bary otwarte do 23.00?

Program OPINIE pozwala na uchwycenie tych różnic i nagrodzenie uznaniem najuczciwiej promujących swoje oferty organizatorów. Podobnie jak przy ocenie rezydentów maksymalna ocena w liczbie przyznanych punktów wynosiła 5.

Aż 5 z 12 obecnych w zestawieniu TOP 5 biur nagrodzono maksymalna oceną 5 pkt. To bardzo dobry wynik i dobra wiadomość dla całej branży. Touroperatorzy w dużej mierze świetnie wywiązują się z obietnic. Z analizy wynika, że prym wiodą tu: Alfa Star, Bee Free Holidays, Grecos, Easy Travel i Oasis Tours.

Dojazd
Samolotem na wakacje wybrało się w sierpniu 91 proc. klientów. O 2 proc. mniej niż przed rokiem i o jeden więcej niż miesiąc temu. Lekko, rok do roku, zyskały wyjazdy z dojazdem własnym (z 5 na 7 proc.). Wyjazdy autokarowe pozostały z tym samym, 2 proc. stopniem zainteresowania.

Wyżywienie

All Inclusive w górę o 4 proc. Zarówno rok do roku, jak i w porównaniu z lipcem tego roku. Pakiet wliczonych i nieograniczonych napojów oraz przekąsek przez cały dzień na terenie hotelu wybrało ponad 3 razy więcej klientów (67 proc.) niż tych, którzy zdecydowali się tylko na śniadania i obiadokolacje (21 proc.).
Bez wyżywienia zdecydował się wyjechać w sierpniu tylko 1 proc. klientów. To o 2 proc. mniej niż przed rokiem. Także o 2 proc. mniej chętnych znalazło się na same śniadania, zaś o 5 proc. wzrosło zainteresowanie inną, nie standardową formą świadczeń kulinarnych.

Last Minute
Sierpień wydaje się idealnym miesiącem na wyjazdy z promocji Last Minute. I rzeczywiście, sięgnęła po nie ponad połowa klientów (52 proc.) Wakacje.pl i EasyGo.pl. Warto jednak zauważyć, że to o 2 proc, mniej niż przed rokiem i o 3 mniej niż w lipcu 2010. Lekka, kosmetyczna wręcz tendencja zniżkowa przy tej ilości ofert to raczej korekta niż droga do stałych zmian społecznych.

Podsumowanie

„Ostatnio często słyszę pytanie. Czy tegoroczne spadki sprzedaży w branży turystycznej to kryzys tego sektora? Odpowiedź nie jest, bo nie może być jednoznaczna. Odpowiadam zatem - i tak, i nie. Tak, bo stracą Ci, którzy nie odrobili ubiegłorocznej lekcji i nadal nie robią nic by odrabiać straty. Czekanie na cud i narzekanie na koniunkturę to kiepska metoda na podnoszenie swoich wyników. Nie, bo jeśli stracą pasywni, to zyskają aktywni. I brawo. Oni znaleźli nowy sposób na trudniejszy czas. Tak trzymać”, mówi Tomasz Domżalski, dyrektor marketingu, członek zarządu Enovatis S.A.

„Jesienią do magazynu trafi pewnie mniejsza ilość jabłek. Część może być kwaśnych, zbitych i pomarszczonych. Powodów, jak zawsze, będziemy szukać wszędzie tylko nie u siebie. A to słońca było za mało, a to deszczu za dużo i jeszcze te niesprzyjające wiatry znad Islandii. Wszystko to prawda, tylko co z tego? Dlaczego jedni mogą, a inni nie? Niestety, ale same konferencje prasowe nie uratują kryzysowych kierunków turystycznych, a dołujące branże i rynek wypowiedzi w prasie nie podniosą słupków sprzedaży. W tym biznesie nie ma metody "na litość". Czas zatem na zmiany w strategii. Czas na nowe podejście. Czas na nową jakość w turystyce”, podsumowuje.