Tydzień 28/2004 (05-11.07.2004)

Przeczytaj także: Tydzień 27/2004 (28.06-04.07.2004)

• W Departamencie Konkurencji Komisji Europejskiej Polska ustala sposób wypłacenia rekompensat dla elektrowni w związku z koniecznością rozwiązania kontraktów długoterminowych (KDT) z elektrowniami na dostawy energii elektrycznej. Nowe, zgodne z oczekiwaniami Komisji, zasady wypłacania rekompensat elektrowniom mają powstrzymać Komisję przed wsz­częciem dochodzenia w sprawie nielegalnej pomocy państwa. Polski rząd podpisał KDT gwarantujące dostawcom energii stałe ceny zbytu przez wiele lat. Koszty wycofania się z nich szacowane są na ponad 16 mld zł. Komisja nie zgadza się na wypłatę jednorazową. Chce, by ta rekompensata została rozłożona w czasie - na co najmniej na kilka lat, a kolejne transze zależały od aktualnych cen rynkowych energii i efektów, jakie będą osiągać elektrownie.
• Polska jest też w sporze z Brukselą w sprawie zasad pomocy udzielonej przez państwo dla Huty Częstochowa. Komisja Europejska wszczęła już dochodzenie w tej sprawie, ale liczymy na polubowne jej załatwienie. Zastrzeżenia Komisji Europej­skiej są dwojakie. Huta uzyskała różne ulgi i zwolnienia w ciągu ostatnich lat, których kwotę szacuje się na ponad 70 mld zł. Według KE stanowiły one nielegalną pomoc państwa i powinny być zwrócone przez Hutę Częstochowa polskiemu budże­towi. Komisja uważa, że Polska nie dotrzymała zobowiązań, bo w programie restrukturyzacji polskiego hutnictwa przewi­dziano ogłoszenie upadłości huty. Polska uważa, że nie było pomocy nielegalnej, chce dokonać jej likwidacji, a majątek sprywatyzować. Ta zmiana w naszej opinii to polska reakcja na hossę na światowym rynku stali.
• Według J. Hausnera "presja inflacyjna będzie malała, chociaż wiele będzie zależeć od przebiegu żniw i cen ropy naftowej". Jego zdaniem RPP ostatnio z naddatkiem podniosła stopy procentowe i spodziewa się on, że do końca wakacji stopy nie zostaną zmienione. Podtrzymał on także swoją wcześniejszą prognozę dotyczącą przystąpienia Polski do strefy euro w 2009 roku.
• Według Danuty Huebner Komisja Europejska podtrzymuje swoje stanowisko w sprawie obniżki poziomu składek członkow­skich do unijnego budżetu. Wnosiło o to kilka krajów- w tym najwięksi płatnicy netto (między innymi Niemcy). Potwierdziła też informacje, że ministrowie finansów Unii przyjęli rekomendacje Komisji Europejskiej i polski rząd przedstawi do 5 li­stopada program działania w sprawie wejścia do strefy euro. Potwierdziła również opinię, iż Unia oczekuje, że Polska będzie realizowała plan gospodarczy J. Hausnera, co umożliwi jej spełnienie kryteriów z Mastricht.
• Według MF po wpłacie przez NBP części zysku za 2003 rok (4,06 mld zł), deficyt budżetu po pierwszym półroczu br. zmieści się w przedziale 43%-45% całorocznego planu. Stopa bezrobocia spadła w czerwcu do 19,5% z 19,6% w maju.
• Rada Ministrów przyjęła raport o stanie przedsiębiorczości w 2004 roku, oraz kierunki działania na najbliższe miesiące. Według Hausnera, najważniejszą sprawą będzie dalsze uproszczenie systemu podatkowego. Odpowiednia regulacja prawna zostanie przygotowana do grudnia 2004 roku.
• Protokół z Kioto zaleca redukcję ilości zanieczyszczeń emitowanych do atmosfery (niestety nie ratyfikowały go Rosja i USA). Unia przestrzegając jego postanowień wydaje pozwolenia na emisję CO2 z ważnością od początku 2005 roku. Nie wszyscy wykorzystywali dotąd swoje limity, więc powstał spory rynek handlu tymi nadwyżkami i z tego korzystała też Polska. Na tym rynku można kupić pozwolenie na zakup 1 tony tego gazu za 10 euro, podczas gdy przekroczenie przyznanego limitu o jedną tonę kosztuje 40 eur 40 euro

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

POMYŚL, CO DLA CIEBIE OZNACZAJĄ SŁOWA: KONKURENCJA, RYWALIZACJA, WSPÓŁZAWODNICTWO

Budowa konkurencyjności własnej i konkurencyjności firmy to kluczowy problem, przed którym co dzień staje każdy menedżer. W dzisiejszym wakacyjnym komentarzu chcę podzielić się z moimi czytelnikami tym, co mi się kojarzy z konkurowaniem, współzawod­nictwem, rywalizacją. Oto moje skojarzenia:

• Biznes i polityka są przesiąknięte rywalizacją, a przykłady długotrwałego sukcesu w tych dziedzinach pokazują, że współza­wodnictwo jest zawsze sztuką rozumu, a nie serca.
• Czym jest świat widziany oczami menedżera? - To obecnie gigantyczne pole walki konkurencyjnej wszystkich ze wszystkimi we wszystkich dziedzinach życia społecznego. Ale to także świat pełen cwaniaków, gangsterów i złodziei. W tym świecie trzeba bez przerwy być czujnym.
• Dzisiaj we współczesną rywalizację wprzęgnięto najwybitniejsze umysły naukowców i eksperymentatorów, najlepsze labora­toria i najnowsze fabryki. Skoncentrowane wysiłki na wybranych celach wspomaga najnowsza technika, technologia, olbrzymie środki finansowe i potężna machina marketingowa. To gigantyczna i perfekcyjna machina dla jednych, a walec dla drugich.

Jeśli uczestnicząc w rywalizacji nie stać cię na tworzenie oryginalnych innowacji i pozycję w awangardzie, włącz się w proces ich poziomego transferu. Korzystaj z dorobku innych, bierz z nich przykład, ucz się od nich. Lecz jeśli już zabierasz się, by coś zrobić, to rób to najlepiej jak potrafisz.

Jeśli ci się wydaje że jesteś na czele, to nie zadowalaj się tym. Uciekaj do przodu ile masz sił. Może i tym razem uda Ci się i zdążysz.

Konkurowanie, rywalizacja to nieodłączny element rzeczywistości. Pokonasz jednego i wyeliminujesz go z gry, to na jego miej­sce wyrośnie inny lub przyjdzie następny. Być może następny nie będzie jeszcze zrażony porażką z Tobą i dlatego może być bardziej niebezpieczny. Rozważ, może więc opłacalne będzie ułożenie się z pierwszym pokonanym i może warte będzie uczynienie z niego alianta.

Konkurowanie często wymaga od menedżera szybkich działań, wprowadzania różnych, nawet rewolucyjnych zmian w swoim otoczeniu. Wszystkie zmiany i te, które uważasz za istotne i te które uważasz za drobne, wprowadzaj z finezją. To się zawsze opłaca. Wiedz, że profesjonaliści idą nawet dalej, oni nawet bałagan organizują perfekcyjnie (jeśli ten bałagan jest im do czegoś potrzebny).

Obraz współczesnego pola walki konkurencyjnej to nie tylko pobojowisko z dużą ilością ofiar, o które praktycznie nikt nie dba. To przede wszystkim coraz lepiej funkcjonujące i coraz bardziej perfekcyjnie zarządzane obszary, gdzie trafnie wy­bierane cele są realizowane w jak najkrótszym czasie w oparciu o rachunek ekonomiczny.

Pochłonięci rywalizacją prawie zawsze przeceniamy znaczenie wpływu spraw załatwianych dzisiaj na bieżące wydarzenia, mimo że prawie całe dzisiaj jest funkcją tego co było wczoraj. Natomiast nie doceniamy kluczowego wpływu dzisiaj zała­twianych spraw pod wpływem bieżących wydarzeń na jutro i dalszą naszą przyszłość.

Pole gdzie powstają innowacje już dawno nie jest terenem działania twórców entuzjastów samodzielnie decydujących o celach badań, metodach badawczych i obszarach aplikacji uzyskanych wyników. Twórcy coraz bardziej stają się narzędziem w rękach tych, którzy kierują procesami walki konkurencyjnej w dużej skali. Często nie jest to zauważane przez samych twórców.

Rywalizacja nie ma początku, ani końca. Trwa wiecznie i mimo, że każdego z nas czeka ten sam koniec, angażujemy się w nią całkowicie.

Rywalizację wygrywa nie ten, który sam uważa się za zwycięzcę, lecz ten którego inni za zwycięzcę uznają.

Walcząc z rywalem dzisiaj, nawet na moment nie zapominaj, że zawsze jest jakieś jutro. Konkuruj i walcz, ale broń Boże nie ośmieszaj i nie upokarzaj przeciwnika. Z przeciwnikiem pokonanym możesz współpracować, a z upokorzonym nigdy. On na za­wsze pozostanie twoim śmiertelnym wrogiem.

Wygrałeś z rywalem - to wspaniale, ale zanim zaczniesz świętować tryumf zastanów się, czy możesz się ułożyć z pokonanym. Jeśli Ty tego nie zrobisz, mogą to zrobić inni z tą tylko różnicą, że ułożą się bez Ciebie, a może i nawet przeciw Tobie.

Współczesne pole walki konkurencyjnej to przede wszystkim szeroko rozumiana działalność innowacyjna we wszystkich dziedzinach życia społecznego. W życiu gospodarczym liczą się głównie innowacje w technice, technologii, organizacji, finansach.

A co Ty w świetle posiadanej wiedzy i doświadczenia myślisz o konkurencji, rywalizacji, współzawodnictwie