Wstyd przed psychiatrą

Przeczytaj także: Psychiatrzy coraz częściej odwiedzani

Ponad 40% naszych rodaków przyznaje, że najlepszym sposobem radzenia sobie z pierwszymi objawami zaburzeń psychicznych jest rozmowa z rodziną, przyjaciółmi lub odpoczynek. Tylko 15% badanych podziela pogląd, iż w tej sytuacji należałoby się skontaktować z lekarzem specjalistą. Również tylko 15% Polaków doradziłoby wizytę u psychiatry bliskiej osobie, u której zauważyliby pierwsze objawy zaburzeń psychicznych.

Ponad trzy czwarte uczestników badania przyznało, że podstawową przyczyną, dla której niechętnie korzystaliby z pomocy lekarza psychiatry jest wstyd i strach przed tym, "co inni ludzie sobie o nas pomyślą". Co trzeci pytany uważa, że poważną barierę stanowi lęk przed otrzymaniem tzw. "żółtych papierów", które mogą utrudniać normalne życie, np. być przyczyną trudności w pracy.

Profesor Andrzej Kokoszka z II Kliniki Psychiatrii AM w Warszawie podkreśla: "Wyniki badania są szczególnie niepokojące, ponieważ w przypadku zaburzeń psychicznych jak najszybsze rozpoznanie i rozpoczęcie właściwej terapii powoduje, że przebieg choroby jest łagodniejszy, a leczenie łatwiejsze". Osobą, która odpowiednio szybko postawi właściwą diagnozę jest lekarz psychiatra. Polacy niechętnie korzystają z jego pomocy, dlatego wielu chorych trafia do specjalisty zbyt późno.



Badanie dotyczące postaw Polaków wobec leczenia psychiatrycznego zostało zrealizowane przez TNS OBOP w sierpniu 2003 r. na 1000 osobowej, reprezentatywnej grupie mieszkańców Polski powyżej 15 roku życia. Jego głównym celem było określenie postaw społecznych wobec lekarzy psychiatrów i leczenia psychiatrycznego, jak również rozpoznanie podstawowych barier związanych z leczeniem psychiatrycznym i sposobów ich przezwyciężania.