IAB opracuje standardy pay per click

Przeczytaj także: Internetowe oszustwa w pay-per-click

Powszechne stały się obawy dotyczące oszustw i innych możliwych nadużyć tego systemu. Interactive Advertising Bureau, stowarzyszenie handlowe reprezentujące Google, Yahoo oraz inne czołowe firmy internetowe, poinformowała, że stworzyła grupę, która postara się ujednolicić sposób w jaki kliknięcia myszki są zliczane i interpretowane.

Obciążanie reklamodawcy za każdy razem, gdy internauta klika na reklamę, stało się podstawowym podejściem coraz większej części reklam "online" i jest podstawą systemów reklamowych w wyszukiwarkach Google, Yahoo oraz Microsoft.

Jednakże, firmy internetowe były zasypywane pytaniami reklamodawców, którzy są zaniepokojeni tym, że niektóre kliknięcia są fałszywe i obliczone tylko na to, żeby przyniosły zapłatę.

Zlecone przez sąd badanie systemu mierzenia kliknięć Google wykazało w ostatnim miesiącu, że brak było zgody na temat tego, w jaki sposób interpretować zachowanie internautów, którzy często klikali w tą samą reklamę kilka razy.

Reklamodawcy narzekali na brak jasności i odpowiedzialności w systemie reklamowym opartym na klikaniu.

Firmy internetowe nie ujawniają sposobów jakimi mierzą, za które kliknięcia pobierane są opłaty; z obawy, że prowadziłoby to do większych oszustw. Systemy tych firm nie podlegają również audytowi.

George Ivie, dyrektor Media Rating Council, amerykańskiej organizacji, która nadzoruje wszystkie medialne systemy pomiarowe; powiedział, że spodziewa się, że jego agencja rozpocznie sprawdzanie tych firm.

Przeznaczeniem inicjatywy IAB jest: "ustalić standardy (reklam opartych o klikanie), które będą gotowe na czas" - powiedział Greg Stuart, dyrektor naczelny grupy.

Wzrost ilości reklam online, wymusił normalne procesy na ustalenie obowiązujących w całej branży przepisów. Starania IAB, żeby stworzyć standardy określające jak reklamodawcy mają mierzyć oraz obciążać za reklamę internetową, prawdopodobnie muszą potrwać od 6 do 8 lat, powiedział Stuart.

Inne aspekty internetowych pomiarów wciąż będą ujednolicane, łącznie z tym jak internetowe firmy liczą "unikalnych gości", którzy odwiedzili ich strony. IAB planuje zająć się tym, jak tylko zakończy prace dotyczące klikania, mówi Stuart.

Do tej pory IAB stworzył już standardy określające sposób, w jaki firmy internetowe mają liczyć "odsłony", czyli ile razy reklama jest widziana przez internautów.