Cyberprzestępczość: ransomware coraz droższy, ile wynosi okup?
2020-08-21 14:05
![Cyberprzestępczość: ransomware coraz droższy, ile wynosi okup? [© Andrey Popov - Fotolia.com] Cyberprzestępczość: ransomware coraz droższy, ile wynosi okup?](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/ransomware/Cyberprzestepczosc-ransomware-coraz-drozszy-ile-wynosi-okup-231889-200x133crop.jpg)
Ransomware coraz droższy © Andrey Popov - Fotolia.com
Przeczytaj także: Dzieje cyberprzestępczości: era nowoczesnego ransomware’u
Cyberprzestępczość nie śpi, a ransomware staje się bohaterem tego roku. Wszystko za sprawą ataków na takich gigantów rynkowych jak Garmin czy Canon. W błędzie jest jednak ten, kto myśli, że mali użytkownicy są bezpieczni. Przeciwnie - praca zdalna, a co za tym idzie 41 proc. wzrost sesji RDP (Remote Desktop Protocol), otwiera nową furtkę dla przestępców.Co gorsza, okazuje się, że cyberprzestępcy wpadli na nowy pomysł, coraz częściej grożąc ofiarom ujawnieniem danych. Ale błędem byłoby myślenie, że ataki ransomware są skierowane jedynie przeciwko dużym koncernom. Praca w domu, a co za tym idzie 41 proc. wzrost sesji RDP (Remote Desktop Protocol), otwiera nową furtkę dla przestępców.
fot. Andrey Popov - Fotolia.com
Ransomware coraz droższy
Firmy płacą coraz więcej grupom przestępczym przeprowadzającym ataki typu ransomware.
Według Coveware, średnia płatność okupu za drugi kwartał 2020 roku wyniosła 178 254 USD, co oznacza 60 proc. wzrost w porównaniu z poprzednim kwartałem. Z badania wynika też, że wśród napastników prym wiodą zwolennicy chaotycznych ataków, którzy nie profilują ofiar. Ich żądania są niezmienne, niezależnie od tego czy dotyczą małej dziesięcioosobowej firmy czy dużego przedsiębiorstwa zatrudniającego powyżej tysiąca osób.
Natomiast najbardziej znaczącą różnicą w porównaniu z ubiegłym rokiem jest nasilająca się eksfiltracja danych, co oznacza, że cyberprzestępczość poświęca więcej czasu niż dotychczas zaatakowanej infrastrukturze. Ponadto średnia długość postoju po ataku ransomware wydłużyła się o 7 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem bieżącego roku.
Największy udział w rynku wśród cyberprzestępczości ransomware ma grupa Sodinokibi (REvil) - 15,4 proc., zaś Maze, Fobos i Netwalker kontrolują po około 7 proc.
- Choć specjaliści od bezpieczeństwa oraz policja odradzają płacenia okupu, przedsiębiorcy pozostają głusi na ich apele. Firmy spełniają żądania napastników, żeby ograniczyć do minimum przestój. Niemniej autorzy badania zauważają, że znają przypadki, kiedy proces odszyfrowywania danych przez przestępców zakończył się fiaskiem. Czasami sporo do życzenia pozostawia skuteczność narzędzi deszyfrujących. Zdarzają się sytuacje, że pliki danych są odzyskane, ale uszkodzeniu ulegają systemy operacyjne i rejestry pozwoleń. - mówi Mariusz Politowicz z firmy Marken, dystrybutora Bitdefender w Polsce.

oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Trojan bankowy Qbot to najpopularniejszy malware stycznia 2023
-
Cyberbezpieczeństwo: czego obawiać się w 2023 roku?
-
5 sposobów na obronę przed ransomware w 2023 roku
-
Smishing i phishing - zimowa zmora użytkowników
-
Bitdefender wykrył 189 odmian ransomware’u w X 2022
-
Cyberbezpieczeństwo. Prognozy Fortinet na 2023 rok
-
Jak zwiększyć bezpieczeństwo smartfona?
-
7 oznak, że komputer został zhakowany. Jak się bronić?
-
Cyberzagrożenia: ransomware zdetronizowany, ale czy niegroźny?
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)