Nieodpowiednia technologia

Komputery nadające się do noszenia…

Miniaturyzacja technologii otwiera drzwi do innych rodzajów przenośnych komputerów, takich jak komputery „nadające się do noszenia”. Wynalezione w MIT Media Labs. komputery mogą być tak wydajne i użyteczne jak laptopy. Mogą być noszone przy pasku, umożliwiając użytkownikowi łatwe noszenie przy sobie, lekkich oddzielnych komponentów takich jak komputer, pamięć i bateria. Oczywiście trzeba nauczyć się współdziałać z takim komputerem.

Rozwiązaniem mogą być specjalne okulary, posiadające mały wyświetlacz umieszczony w rogu jednego ze szkieł. Wyświetlacz nie większy niż połowa cala pozwoli oku na oglądanie dużego ekranu komputera, gdzie dane będą z łatwością czytelne, a rysunki i wykresy zrozumiałe. Aby uwierzyć w to, trzeba tego spróbować - to naprawdę działa. Obsługa takiego komputera może być rozwiązana za pomocą komend głosowych przekazywanych za pomocą malutkiego mikrofonu lub poprzez podręczną myszkę przymocowaną do innego miejsca naszej garderoby.

Możliwością zastosowania dla biznesu jest dostarczenie prostego dostępu do bardzo złożonych informacji w sposób niezajmujący rąk w miejscu pracy. W sytuacji, gdy pracownik mógłby np. spędzać większość czasu z dala od miejsca pracy podglądając informacje, ten superprzenośny komputer daje perspektywy znaczącego wzrostu produktywności. Może być także przystosowany do tego, aby materiał pojawiał się w określonym miejscu nawet, gdy poruszasz głową. Komputer, używając czujników pozycji, może dostosować materiał w celu skompensowania ruchu głowy. Tom Caudell, kiedyś pracownik Boeing Company, ukuł termin dla tego zastosowania - „powiększona rzeczywistość”, jako że prawdziwy świat został poszerzony, a nie zastąpiony informacją z komputera.

Jakkolwiek ekscytujące są możliwości tej technologii, początkowe jej aplikacje nie powiodły się z kilku powodów. Po pierwsze, koszt był zbyt wysoki dla powszechnego zastosowania, jeśli jednak wzrośnie zainteresowanie, to sytuacja się zmieni. Po drugie, waga „okularów” była większa niż zamierzano, powodująca ryzyko bólu szyi podczas długotrwałego ich używania. Jednakże ostatecznym i dominującym powodem rozwijania tego rozwiązania byli sami pracownicy dlatego, że wyglądaliby „cool”.

Odmiany tej technologii znalazły zastosowanie w oddziałach wojskowych do zadań specjalnych – jako pomoc dla żołnierzy noszących ciężkie ładunki. Obecnie jednak to rozwiązanie musi zostać odrzucone, jako nieodpowiednie, tak ze względów biznesowych, jak i ludzkich.

Zastosowanie laptopów do organizacji spotkań

Trzeci przykład to próba zastosowania komputerów przenośnych przez grupę ludzi organizującą konferencję. Organizatorzy chcieli być pewni, że ludzie, którzy przyszli na spotkanie wnieśli opłatę (wstępna rejestracja odbywała się on-line) i aby każdy, kto zapłacił był zarejestrowany. Rozważali oni zakup laptopów połączonych ze sobą poprzez sieć bezprzewodową. Kiedy ludzie przyjechaliby, ci, którzy zapłacili wcześniej, wpisaliby swój e-mail i hasło, aby się zarejestrować, a następnie odebrali przygotowane identyfikatory. Ci, którzy nie byliby wcześniej zgłoszeni podaliby dane swojej karty kredytowej lub zapłacili gotówką i podali dane osobowe. Na końcu, dane zostałyby potwierdzone i zapisane w bazie danych zawierającej dane wszystkich, którzy przybyli na spotkanie, jak też tych, którzy zapłacili, ale z różnych przyczyn nie mogli w konferencji uczestniczyć.

Istnieje jednak dużo prostsze rozwiązanie. Nie ma powodu dla większości ludzi, którzy się zarejestrowali wcześniej, aby wprowadzali cokolwiek do komputera. Po prostu odbierają ich plakietki i wchodzą na spotkanie. Te plakietki, które zostaną, będą wskazywać na ludzi, którzy się zarejestrowali, a nie przyszli. Oprócz eliminacji zbędnych wydatków na sprzęt komputerowy, to rozwiązanie bardzo skraca irytujący proces rejestracji i kolejki z tym związanej, redukując pracę potrzebną dla większości uczestników. Oczywiście, ktoś z organizacji będzie musiał wprowadzić do bazy danych nazwiska osób, które nie odebrały plakietek = ich plakietki zostały na stole. Jednakże jest to dużo mniejsza ilość pracy, w porównaniu do tej związanej z wpisywaniem danych wszystkich gości wcześniej zarejestrowanych.

Powyższe przykłady pokazują fatalne rezultaty biznesowe i frustrację klientów, jak też pracowników. Nie mają one na celu krytyki tych, którzy stworzyli nieodpowiednie rozwiązania z wykorzystaniem technologii. Falstarty są raczej normą, kiedy odkrywamy użycie technologii w biznesie. Co może wydawać się dobrym pomysłem na początku, może obrócić się w słabe rozwiązanie z kosztownymi efektami ubocznymi. Te boczne efekty zwiększają koszty (niekorzystne dla biznesu) i dodają bezsensowne trudności klientom lub tez pracownikom (są złe dla ludzi). Najtrudniejsze jest porzucenie projektu będącego falstartem. Chcielibyśmy usłyszeć twoje historie odnoszące się do nieodpowiedniego zastosowania technologii w biznesie. Prosimy, zajrzyj na nasze forum na stronie Ethix.org.