eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaŚwiat › Świat: wydarzenia tygodnia 36/2012

Świat: wydarzenia tygodnia 36/2012

2012-09-09 11:36

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 35/2012

  • Państwowy dług publiczny Stanów Zjednoczonych przekroczył 16 bln USD. Według prognoz dopuszczalny obecnie limit 16,4 bln USD może zostać osiągnięty podczas wyborów prezydenckich w listopadzie.
  • We Władywostoku miał miejsce szczyt Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC).
  • Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) poinformowała, że kryzys zadłużenia powoduje wejście strefy euro recesję i wpływa negatywnie na globalny wzrost gospodarczy.
  • Mimo światowego kryzysu Chiny zamierzają osiągnąć w 2012 roku 7,5-procentowy wzrost gospodarczy (będzie to najsłabszy wynik od 13 lat).
  • Według amerykańskiego Departamentu Pracy stopa bezrobocia w USA w sierpniu 2012 roku wyniosła 8,1 proc., wobec 8,3 proc. w lipcu.
  • Chiny zainicjowały realizację 60 projektów infrastrukturalnych o wartości przekraczającej 150 mld USD. Maja one na celu pobudzenie chińskiej gospodarki.
  • Państwowe fundusze majątkowe, które zarządzają na rzecz przyszłych pokoleń nadwyżką państwowych środków, mają pod swoją pieczą aktywa rzędu 5 bln USD.
  • VW obniżył swoje oczekiwania dot. tegorocznej sprzedaży o 300.000 sztuk, do 9,4 miliona w skali globalnej, a swoje prognozy sprzedaży w Europie o 250.000 samochodów.
  • Według analityków Boeinga linie lotnicze Chin do 2031 roku będą potrzebowały 5260 nowych samolotów. Koszt tych maszyn jest szacowany na ok. 670 mld USD.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

GOSPODARKA ŚWIATOWA. CHINY...

Po recesji z lat 2008-2009 światowa gospodarka rozwijała w tempie ponad czterech procent rocznie. Jednak ostatnio według analityków "The Economist", tempo rozwoju globalnej gospodarki spadło do 2,8%. W najgorszym położeniu jest dziś strefa euro, która znajduje się na granicy recesji. Według "The Economist" kłopoty Europy przekładają się nie tylko na gospodarkę chińską, ale także na gospodarki innych krajów na przykład Stanów Zjednoczonych i Japonii (jej eksport do Unii spadł o jedną czwartą w ciągu roku). Także duże gospodarki wschodzące, takie jak brazylijska czy chińska, odnotowały z tego powodu znaczne spowolnienie. Przyjrzyjmy się gospodarce chińskiej...

Rację mieli ci, według których Chiny tym razem nie będą mogły skutecznie obronić się przed kryzysem w Europie i spowolnieniem w USA. Oba te centra gospodarcze świata były dotąd głównymi partnerami handlowymi Chin. Nie ulega więc wątpliwości, że kryzys w tych gospodarkach w konsekwencji musiał spowodować spadek chińskiego eksportu, a to już obecnie negatywnie wpływa na tempo wzrostu gospodarki chińskiej.

Jak wiadomo indeks PMI (systematycznie sporządzany na zlecenie HSBC) pokazuje kształtowanie się nastrojów w gospodarce. Każdy wynik poniżej poziomu 50 pkt oznacza spowolnienie. W sierpniu wskaźnik PMI dla przemysłu w Chinach spadł do poziomu 47,6 pkt z 49,3 pkt w lipcu. Oficjalny wskaźnik PMI liczony przez narodowe biuro statystyczne w Pekinie spadł po raz pierwszy poniżej poziomu 50 pkt. Nie ulega więc wątpliwości, że chiński przemysł spowalnia.

W ostatnich dekadach trudno było porównywać wskaźniki opisujące tempo wzrostu gospodarczego w strefie euro i w USA z Chinami, to były dwie różne skale.Jeśli dotąd mówiło się o wzroście gospodarczym w Stanach Zjednoczonych lub w strefie euro, to ten średni wskaźnik w okresie pokryzysowym mieścił się w przedziale 1-2 proc. PKB r/r. Natomiast w ostatniej dekadzie dla chińskiej gospodarki (według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego) ten wskaźnik wynosił 10,5 proc.

W ostatnich dwóch kwartałach 2012 roku w strefie euro należy się liczyć ze słabymi wynikami. Według EBC cały rok zostanie zakończony spadkiem PKB o 0,4 proc. i dopiero w przyszłym roku nastąpi odbicie (EBC prognozuje wzrost w 2013 r. na poziomie 0,5 proc. PKB). Równocześnie spowolnienie w chińskiej gospodarce spowoduje, że wzrost gospodarczy obniży się do ok. 7,5 proc. PKB, jednak ten wynik słaby wg Pekinu jest w dalszym ciągu nieosiągalny dla dla innych, czołowych gospodarczo krajów świata...

Dotąd Pekin stosował doraźne środki stymulujące takie jak budowa tanich mieszkań i dwukrotne obniżenie stóp procentowych kredytów. Jednak nie dało to zadowalających wyników. Ostatnio obserwuje się kolejne wysiłki Pekinu zmierzające do pobudzenia rynku wewnętrznego i zwiększenia konsumpcji. Są tu bowiem duże rezerwy, bo Chińczycy są oszczędni i średnio każda rodzina odkłada do banku 38 proc. swoich zarobków, a tylko 35 proc. przeznacza na konsumpcję (w większości krajów ponad 50 proc.zarobków jest przeznaczanych na konsumpcję). Aby pobudzić rynek wewnętrzny i konsumpcję rząd stosuje pakiety stymulacyjne (dopłaty do zakupu sprzętu elektronicznego i AGD o zmniejszonym poborze energii i do samochodów z napędem elektrycznym). Uruchomione też zostały roboty publiczne i na nie w latach 2011-2015 będzie przeznaczonych 9 bln juanów (1 CNY to ok. 0,15 USD). Będą kontynuowane inwestycje w rozbudowę sieci kolejowej, budowę nowych autostrad i lotnisk oraz w inwestycje w sieć kanałów wodnych. W średnim terminie należy się liczyć z pozytywnym skutkiem tych działań, bo także rosną zarobki w chińskich firmach. Chińskie prognozy wskazują, że realne jest utrzymanie 8 proc. wzrostu gospodarczego w drugiej połowie roku. Dalsze stymulowanie chińskiej gospodarki jest możliwe, bo Chiny posiadają duże możliwości, gdyż poziom deficytu w chińskim budżecie wynosi 1.1 proc. PKB.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: