Europa: wydarzenia tygodnia 20/2011

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 19/2011

• W I kwartale tego roku wzrost PKB strefy euro wyniósł 0,8 proc. kw/kw. Warto tu dodać, ze PKB Grecji skurczył się w pierwszym kwartale o 4,8 proc. r/r chociaż wzrósł o 0,8 proc. kw/kw.
• Francuska gospodarka wzrosła w I kwartale o 1 proc. kw/kw, a niemiecka o 5,2 proc. r/r, czeska 2,4 proc.r/r, na węgierska 2.3 proc i słowacka 3,5 proc.
• Włoch Mario Draghi uzyskał poparcie ministrów eurogrupy oraz ministrów finansów wszystkich państw UE na stanowisko prezesa EBC. Draghi jest obecnie szefem włoskiego banku centralnego. Przejmie nowe obowiązki 1 listopada 2011 roku.
• W kwietniu inflacja w strefie euro wzrosła już do 2,8 proc., a w całej Unii Europejskiej do 3,2 proc. Ceny energii były wyższe o 12,5 proc. r/r. W ciągu roku o 26,7 proc. wzrosły ceny oleju opałowego, a o 14,6 proc. paliwa do samochodów. Wzrost cen zmusił już Europejski Bank Centralny do podwyżki stóp procentowych o 0,25 pkt. proc. Obecnie główna stopa jest na poziomie 1,25 proc.
• Agencja ratingowa Fitch (podobnie jak dwie inne agencje) obniżyła rating Grecji do poziomu "B plus" i nie wykluczyła dalszych obniżek (wiarygodność kredytowa jest uznawana za śmieciową). Komisja Europejska obniżyła swoje prognozy gospodarcze dla Grecji. Coraz poważniej mówi się o dodatkowej pomocy finansowej (w wysokości nawet do 60 mld euro), a nawet restrukturyzacji długu.
• Niemiecka kanclerz Angela Merkel opowiedziała się za harmonizacją wieku emerytalnego oraz regulacji dotyczących urlopów w krajach strefy euro. W Niemczech trwa obecnie reforma wieku emerytalnego, która zakładająca stopniowe jego podwyższenie z 65 do 67 lat.
• Ministrowie finansów strefy euro zatwierdzili pożyczkę pomocową dla Portugalii w wysokości 78 mld euro. Wcześniej portugalski rząd uzgodnił z EBC i MFW warunki udzielenia pożyczki pomocowej z EBC i MFW (cięcia budżetowe i zmiany w prawie pracy).
• W I kwartale bezrobocie w Turcji spadło do poziomu 11,5 proc. (w roku ubiegłym było na poziomie 14,5 proc.). Bezrobocie w grupie młodych ludzi W ciągu roku zmniejszyło się z 25,5 do 20,6 proc. To rezultat wysokiego wzrostu gospodarczego (w 2010 roku wyniósł on 8,9 proc.).
• Białoruska gospodarka jest w kryzysie. Negocjuje z Rosja warunki pomocy gospodarczej w wysokości ok. 6 mld USD.
• W Holandii powstanie największy w Europie magazynu gazu do przechowywania rosyjskiego surowca (dostarczanego przez Nord Stream. Jego pojemność magazynowa wyniesie 4,1 mld m sześc. gazu (to ok. 1/3 rocznego zużycia gazu w Polsce).
• W pierwszych czterech miesiącach 2011 roku w UE o 2,7 proc. r/r spadła sprzedaż nowych aut (wyniosła 4,4 mln szt.). Sprzedaż wzrosła w Niemczech (o 10 proc. r/r). W Polsce sprzedaż spadła o 5 proc. r/r, a na Litwie, Łotwie i Estonii podwoiła się. Według prognoz (Samar) na cały 2011 rok, w Polsce sprzedaż aut spadnie o ok. 10 proc.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

ZŁOTO I SREBRO ZNOWU W TRENDZIE WZROSTOWYM

Po korekcie, jaka miała miejsce na początku maja od czterech dni znów wzrastają ceny złota i srebra. Dziś (11.05.2011) przed południem cena złota wyniosła 1525 dolarów za uncję, co oznacza wzrost o 3,5 proc. od dołka z 5 maja. Srebro podrożało natomiast aż o 15 proc. Kryzys fiskalny w Europie, któremu towarzyszy ostatnio spadek wartości euro, jest w znacznej mierze odpowiedzialny za wzrost popytu na bezpieczne aktywa: złoto i srebro. Grecja nie potrafiła wykorzystać szansy, jaką otrzymała rok temu i doczekała się obniżki ratingu przez agencję Standard&Poor's. Nie wykluczone, że będzie potrzebna kolejna dawka pieniędzy aby ratować ojczyznę Homera.

W najbliższym czasie złoto będzie wspierane również przez aktywność inwestycyjną w Azji oraz czynniki sezonowe – powiedział Andriej Kruszenkow, analityk VTB Capital w Londynie.

Popyt na złoto będzie się utrzymywać z powodu komplikacji w gospodarce światowej. - Deficyty budżetowe, zawirowania polityczne, inflacja, niestabilność kursów walutowych są czynnikami, które wzmagają zainteresowanie aktywami uważanymi za bezpieczne – uważają analitycy banku ScotiaMoccatta.

Z kolei według Deutsche Bank, do stycznia przyszłego roku złoto może osiągnąć cenę 2000 dolarów za uncję.

Jan Mazurek
Główny Analityk TFI Investors