eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaŚwiat › Tydzień 9/2004 (23-29.02.2004)

Tydzień 9/2004 (23-29.02.2004)

2004-03-01 01:47

  • Prezes Zarządu Rezerwy Federalnej (Fed) Alan Greenspan wezwał Kongres do szybkiego wprowadzenia korekt zapewniających sprawne funkcjonowanie systemu emerytalnego i opieki zdrowotnej. Uważa on, że kluczowe w tym przypadku jest ograniczenie wydatków. Wypowiedział się też przeciw podniesieniu podatków, bo może zaszkodzić całej gospodarce. Wyraził też duży niepokój co do stanu finansów publicznych i wezwał do "przynajmniej częściowej, redukcji deficytu fiskalnego poprzez redukcję wydatków".
  • Kolejne starcie na linii wymiany handlowej USA-Unia. USA z tzw. "względów sanitarnych" zakazało importu przetworów mięsnych z 11 kluczowych zakładów z Francji ( m.in. luksusowego pasztetu z tłustych gęsich wątróbek). Decyzję Amerykanie podjęli w kilka godzin po tym, jak Bruksela zakazała importu kurczaków z USA z powodu ptasiej grypy w Teksasie.
  • Japoński Nippon Steel utworzył joint venture z europejskim Arcelorem i chińskim Baosteel. Zapowiedział, że jego celem jest przejęcie co najmniej połowy chińskiego rynku blach do produkcji karoserii samochodowych. Joint venture ma rozpocząć produkcję na początku 2005 roku. W pierwszym roku ma ona wynieść 1,7 mln ton stali. Odbiorcami mają być przede wszystkim koncerny motoryzacyjne Toyota i Volkswagen. Chiny konsumują obecnie ok. 25% globalnej produkcji stali.
  • Zamówienia na dobra trwałe w USA spadły w styczniu o 1,8%.
  • W 2002 roku w Chinach sprzedano ponad 1 mln samochodów, a w ubiegłym roku liczba ta wzrosła do ponad 2 mln aut. W 2004 roku sprzedaż aut ma wzrosnąć o ok. 40%. Volkswagen ma dziś ok. 33% chińskiego rynku i prognozuje, że do 2006 roku będzie sprzedawał tam 1,6 mln aut rocznie. General Motors w 2006 roku osiągnie produkcję na poziomie 766 tys. samochodów rocznie. Od roku w Chinach działa Ford. Jego joint venture Changan Ford Automobile ma docelowo produkować 155 tys. aut rocznie. Teraz poinformował, że zamierza otworzyć nową fabrykę, tym razem we wschodnich Chinach
  • Microsoft ma także kłopoty w Japonii. Władze antytrustowe tego kraju (Komisja ds. Uczciwego Handlu) podejrzewają amerykański koncern o nieuprawnione wykorzystywanie swojej pozycji rynkowej. Uważają, że japoński oddział Microsoftu wymuszał na producentach komputerów warunki towarzyszące licencji na stosowanie systemu operacyjnego Windows XP.
  • Amerykańscy eksporterzy otrzymują ulgi za pośrednictwem tzw. korporacji eksportowych (Foreign Sales Coroporations - FSCs). Unia oprotestowała ten przepis i skierowała go do rozstrzygnięcia przez trybunał WTO, który uznał rację skarżących. Jednak Kongres USA do dziś nie zmienił ustawy. W tej sytuacji zgodnie z werdyktem WTO z dniem 1 marca zaczną obowiązywać 5-procentowe dodatkowe cła wwozowe do Unii na ogłoszoną listę amerykańskich towarów. Jeśli Amerykanie będą odmawiali cofnięcia ulg przez następne 12 miesięcy to Unia zapowiedziała, że będzie podnosić karne cła co miesiąc o 1 punkt procentowy.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

ROŚNIE TEMPERATURA SPORU HANDLOWEGO MIĘDZY USA I UNIĄ. CZYM SIĘ TO SKOŃCZY?

Amerykańscy eksporterzy korzystają z ulg za pośrednictwem tzw. korporacji eksportowych (Foreign Sales Coroporations - FSCs). Od samego początku obowiązywania tych przepisów Unia sprzeciwiała się ich stosowaniu. Gdy okazało się, że na te protesty rząd amerykański nie reaguje, Bruksela skierowała sprawę do rozstrzygnięcia przez Światową Organizację Handlu (WTO). Trybunał WTO uznał rację skarżących i określił ich straty na ok. 4mld USD. W oparciu o ten werdykt mogą oni straty te zrekompensować sobie przez obłożenie przy wwozie na teren Unii wybranych towarów amerykańskich dodatkowymi karnymi cłami do sumarycznej wielkości wpływów z tego tytułu, wyznaczonej przez wysokość poniesionych strat.

Trybunał wyznaczył też czas na zmianę i dostosowanie do reguł światowego handlu zakwestionowanego ustawodawstwa. Jednak dotąd Kongres USA nie tylko nie zmienił ustawy, ale i nie rozpoczął prac przygotowawczych w tej sprawie. W tej sytuacji zgodnie z werdyktem WTO kraje unijne zyskały prawo do zastosowania ceł karnych. Bruksela wcześniej opublikowała listę towarów, które w ramach restrykcji zamierza obłożyć tym cłem. Znajdują się na niej towary symboliczne dla USA jak motory Harley i zabawki z lalką Barbie na czele, ale są też na niej takie towary jak cytrusy, obuwie czy stal, które pochodzą z regionów, od których będzie zależał wynik listopadowych wyborów prezydenckich...

Jutro, to jest 1 marca upływa termin ultimatum unijnego i wówczas zaczną obowiązywać 5-procentowe dodatkowe cła wwozowe do Unii na ogłoszoną listę amerykańskich towarów. Jeśli Amerykanie będą odmawiali cofnięcia ulg przez następne 12 miesięcy to Unia zapowiedziała, że będzie podnosić karne cła, co miesiąc o 1 punkt procentowy. Jeśli konflikt się przedłuży, to także Polska i pozostałe kraje "10" będą musiały zastosować się do decyzji Brukseli.

Eksperci zastanawiają się, czym ten spór się skończy, bo nikt poważnie nie myśli o wojnie handlowej. Zbyt wielkie są dziś interesy gospodarcze wynikające ze współpracy firm po obu stronach Atlantyku. Każdego dnia wymiana towarowa ma wartość ponad 1,5mld USD.

Póki co rośnie temperatura sporu. Mamy do czynienia z kolejnym starciem na linii wymiany handlowej USA-Unia. USA z tzw. "względów sanitarnych" zakazało importu przetworów mięsnych z 11 kluczowych zakładów z Francji ( m.in. luksusowego pasztetu z tłustych gęsich wątróbek). Decyzję Amerykanie podjęli w kilka godzin po tym, jak Bruksela zakazała importu kurczaków z USA z powodu ptasiej grypy w Teksasie...

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: