Sprzeniewierzenia a polskie firmy
2008-12-29 01:09
Przeczytaj także: Sprzeniewierzenia a polskie firmy 2010
Jak wykazują badania, przeprowadzone przez Euler Hermes, około 50 proc. pracodawców, w ciągu ostatnich dwóch lat, doświadczyło przynajmniej jednego nadużycia ze strony pracowników. W blisko 30 proc. przypadków sprawcą nadużycia okazywali się managerowie najwyższego szczebla. Straty przez nich spowodowane najbardziej uderzały w działalność firmy. Najczęstszym obszarem zagrożeń dotkniętych nadużyciami jest sprzedaż (45 proc. badanych wskazało ten obszar) a kolejnym zaopatrzenie (23 proc.). Respondenci działu analiz Euler Hermes wskazali kradzież, jako najpowszechniejsze nadużycie (45 proc).Straty ponoszone przez przedsiębiorców z tytułu sprzeniewierzeń, w 90 proc. przypadków, wynoszą do 100 000 zł.
Milionowe straty
Nie sposób oszacować, jakie straty w Polsce ponoszą każdego roku firmy z tytułu sprzeniewierzeń. Przykładem może jednak służyć rynek niemiecki gdzie ok. 50 proc. wszystkich firm korzysta obecnie z ochrony przed sprzeniewierzeniem mienia przez pracownika, czyli z tzw. produktów typu fidelity. Euler Hermes w Niemczech w ciągu pięciu lat wypłacił z tego tytułu odszkodowania przekraczające 180 mln euro.
„Sprzeniewierzenie mienia przez pracowników to znaczący problem dla przedsiębiorców, przed którym nie było dotychczas w Polsce skutecznej ochrony. Tymczasem w większości krajów europejskich firmy zabezpieczają się przed ryzykiem strat z tego tytułu, mając świadomość ze skali zjawiska. Równie ważne jest wprowadzenie narzędzi kontroli w firmach i wzrost świadomości społecznej na temat tego czym jest sprzeniewierzenie. Najbardziej rozpoznawalnym przykładem sprzeniewierzenia jest przypadek Enronu. Liczne oszustwa ścisłego kierownictwa doprowadziły do upadku firmy i wymusiły zapoczątkowanie długotrwałego procesu odbudowy zaufania do amerykańskiego rynku kapitałowego. Jednym z efektów afery Enronu jest również wprowadzenie Ustawy Sarbanes-Oxley, która wzmocniła system kontroli spółek. Powyższy przypadek obrazuje jak sprzeniewierzenie może wpłynąć na kondycje firmy a nawet jej egzystencję” – mówi Krzysztof Chechłacz, wiceprezes Towarzystwa Ubezpieczeń Euler Hermes S.A.
Z analiz rynku niemieckiego przeprowadzonych przez Euler Hermes wynika, że najbardziej narażone na sprzeniewierzenia są branże budowlana oraz hotelarska, a następnie sektor handlowy, transport i logistyka. Za sprzeniewierzeniami stoją najczęściej pracownicy w wieku 26-40 lat, pracujący najczęściej w działach księgowości oraz w magazynach. Tuż za nimi najczęstszymi sprawcami szkód z tytułu sprzeniewierzeń jest kierownictwo najwyższego szczebla. Prawie co dwudziesta szkoda dotyczyła ścisłego kierownictwa (zarząd, dyrekcja) firm. Staż pracy sprawcy sprzeniewierzeń najczęściej wynosi od czterech do dziesięciu lat. Grupa ta odpowiada za około 50 proc. łącznej kwoty szkód. Drugą co do wielkości grupę stanowią sprawcy ze stażem pracy do trzech lat.
Informacje o badaniu
Badanie na temat nadużyć ze strony pracowników zostało przeprowadzone w listopadzie 2008 roku przez Euler Hermes na grupie ok. 200 pracodawców prowadzących działalność gospodarczą na terenie Polski.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Kradzież w firmie ignorowanym problemem?
-
Co czwarty polski pracownik jest nieuczciwy
-
Handel detaliczny a kradzież towaru 2014-2015
-
Handel detaliczny a kradzież towaru 2011
-
Handel detaliczny a kradzież towaru 2010
-
Nadużycia w firmach wzmacniane przez kryzys
-
Handel detaliczny a kradzież towaru 2009
-
Handel detaliczny a kradzież towaru 2008
-
Ubezpiecz mieszkanie, nadchodzi święto kradzieży z włamaniem