Badanie alkomatem po wylądowaniu w Szkocji. Nowy pilotaż na lotnisku w Aberdeen
2025-07-20 00:03
![Badanie alkomatem po wylądowaniu w Szkocji. Nowy pilotaż na lotnisku w Aberdeen [© wygenerowane przez AI] Badanie alkomatem po wylądowaniu w Szkocji. Nowy pilotaż na lotnisku w Aberdeen](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/podroz-samolotem/Badanie-alkomatem-po-wyladowaniu-w-Szkocji-Nowy-pilotaz-na-lotnisku-w-Aberdeen-267844-200x133crop.png)
Badanie alkomatem po wylądowaniu w Szkocji. Nowy pilotaż na lotnisku w Aberdeen © wygenerowane przez AI
Przeczytaj także: Nietrzeźwy pasażer zmusił Wizz Air do awaryjnego lądowania
Z tego artykułu dowiesz się:
- Na czym polega pilotażowy program „Operation Safe Landing” na lotnisku w Aberdeen
- Jakie są zasady i konsekwencje dla nietrzeźwych kierowców po przylocie
- Jak przepisy obowiązują pasażerów pod wpływem alkoholu na pokładzie
- Jakie są zakazane zachowania na pokładzie samolotu
- Jakie mogą być dalsze losy tego typu kontroli na innych lotniskach w Wielkiej Brytanii i Europie
Nowa inicjatywa na lotnisku w Aberdeen
Na lotnisku w Aberdeen ruszył pilotażowy program „Operation Safe Landing” („Bezpieczne Lądowanie”). Jego celem jest sprawdzanie trzeźwości kierowców po opuszczeniu terminala. Policjanci losowo zatrzymują osoby prowadzące auta i przeprowadzają badania alkomatem.
Chodzi o to, by zapobiec sytuacjom, gdy pasażerowie po wypiciu kilku drinków podczas lotu wsiadają za kierownicę. To pierwsza taka akcja w Wielkiej Brytanii i prawdopodobnie w całej Europie. Jeśli program się sprawdzi, podobne kontrole mogą pojawić się na innych lotniskach.
Alkohol na pokładzie to wakacyjny rytuał, ale czy bezpieczny?
Wielu pasażerów traktuje alkohol podczas lotu jako element wakacyjnego relaksu. Problem pojawia się jednak po wylądowaniu — zmęczenie, stres i alkohol mogą niebezpiecznie się łączyć. Ekspert z firmy AirCashBack podkreśla, że po locie organizm reaguje inaczej, a refleks i zdolność oceny sytuacji są osłabione. Dlatego po takim „wakacyjnym drinku” zdecydowanie nie warto wsiadać za kierownicę.
Przepisy dotyczące pasażerów pod wpływem alkoholu na pokładzie
Choć program skupia się na kierowcach po przylocie, nie można zapominać, że już samo nietrzeźwe zachowanie na pokładzie samolotu jest surowo karane. W Wielkiej Brytanii i wielu krajach UE pasażerowie, którzy przeszkadzają podczas lotu lub są agresywni, mogą zostać aresztowani po lądowaniu.
Linie lotnicze mają prawo odmówić wejścia na pokład osobie pod wpływem. Za zakłócanie porządku grożą wysokie grzywny (w UK nawet do 80.000 funtów), zakaz latania daną linią, a także postępowania karne. W skrajnych przypadkach kapitan może zdecydować o awaryjnym lądowaniu, którego koszt ponosi sprawca.
Zakazane zachowania na pokładzie samolotu
Na pokładzie samolotu obowiązują surowe zasady dotyczące zachowania pasażerów. Niedozwolone jest m.in.:
- spożywanie alkoholu przyniesionego na pokład przez pasażera (należy korzystać tylko z alkoholu serwowanego przez personel pokładowy),
- agresja, przemoc lub groźby wobec załogi i innych pasażerów,
- zakłócanie porządku, hałas, awantury,
- palenie papierosów lub e-papierosów,
- ignorowanie poleceń personelu pokładowego,
- niszczenie wyposażenia samolotu lub utrudnianie pracy załogi.
Pasażerowie łamiący te zasady mogą zostać ukarani grzywną, aresztem lub zakazem latania danym przewoźnikiem. W najpoważniejszych przypadkach możliwe jest wszczęcie postępowania karnego.
Czy linie lotnicze weryfikują trzeźwość przed wejściem na pokład?
Większość linii lotniczych nie przeprowadza rutynowych kontroli trzeźwości przed wejściem na pokład. Jednak obsługa lotniska i personel linii mają prawo odmówić wejścia na pokład pasażerowi, który jest wyraźnie nietrzeźwy, agresywny lub stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu. W takich sytuacjach mogą być wezwane służby porządkowe, a pasażer zostaje wykluczony z lotu.
Niektóre linie, takie jak Ryanair czy Wizzair, stosują też restrykcyjne procedury wobec osób nadużywających alkoholu, zarówno na lotnisku, jak i podczas lotu.
Przykłady pijanych pasażerów i ich konsekwencje
W 2022 roku pasażerka Ryanaira, lecąca z Hiszpanii do Wielkiej Brytanii, zachowywała się agresywnie i musiano awaryjnie lądować w Bordeaux. Została zatrzymana przez policję i ukarana grzywną oraz zakazem latania Ryanairem.
W 2023 roku na trasie Dublin–Kraków dwóch pijanych mężczyzn wszczęło bójkę na pokładzie. Załoga musiała ich obezwładnić, a samolot wrócił na lotnisko. Obaj zostali aresztowani i mają zakaz lotów tą linią na czas nieokreślony.
W przypadku takich incydentów kary mogą obejmować:
- wysokie grzywny (w Wielkiej Brytanii nawet do 80.000 funtów),
- zakazy latania danym przewoźnikiem,
- areszt i postępowania karne,
- odpowiedzialność finansową za koszty awaryjnego lądowania.
Ekspert komentuje: „Bezpieczeństwo zaczyna się już na lotnisku”
Ekspert z AirCashBack podkreśla, że choć kontrola trzeźwości zaraz po przylocie może wzbudzać kontrowersje, jest bardzo potrzebna. Problem alkoholu na pokładzie i jego skutków po lądowaniu to realne zagrożenie.
– Wielu pasażerów przecenia swoje możliwości, sądząc, że „jeden drink nie szkodzi”. Jednak organizm po locie reaguje inaczej. Program ma też działanie edukacyjne i odstraszające – pokazuje, że alkohol i prowadzenie auta nie idą razem, nawet jeśli ostatni kieliszek był na 10 tysiącach metrów wysokości.
To ważny krok w stronę bezpieczniejszych podróży i odpowiedzialności – dodaje ekspert.
Co dalej z programem „Bezpieczne Lądowanie”?
Na razie program w Aberdeen to test. Jego celem jest zmniejszenie liczby pijanych kierowców i poprawa bezpieczeństwa na drogach. Jeśli się sprawdzi, podobne kontrole mogą pojawić się na innych lotniskach w Wielkiej Brytanii i Europie.
Dla podróżnych to jasny sygnał: wakacyjny drink nie zwalnia z odpowiedzialności. Zanim sięgniesz po kluczyki, upewnij się, że jesteś trzeźwy — a najlepiej, zaplanuj bezpieczny transport.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)