Telemedycyna i teleporady kontra dr Google. Kto wygrywa?
2025-06-24 00:30
Przeczytaj także: Telemedycyna bez szans na popularność? 50% Polaków nie chce jej po pandemii
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Na czym polega zjawisko cyberchondrii?
- Czy teleporady mogą konkurować z bezpośrednimi spotkaniami z lekarzem?
- Czy chcemy, aby telemedycyna powinna być trwale zintegrowana z systemem publicznej opieki zdrowotnej?
Zjawisko samodiagnozy w internecie jest wciąż powszechne. Wiele osób woli rozpocząć leczenie od poszukiwania informacji online, nie zdając sobie sprawy z ryzyka, jakie wiąże się z samodzielnym stawianiem diagnozy. Telemedycyna, mimo że jest wygodnym rozwiązaniem, nie zastępuje pełnej konsultacji lekarskiej. Powinna być traktowana jako pierwszy krok w kierunku profesjonalnej opieki medycznej, zwłaszcza w przypadku mniej poważnych dolegliwości – mówi Maciej Mazurek, założyciel platformy telemedycznej Radamed.
Bariera zaufania do telemedycyny
Mimo rosnącej liczby osób korzystających z telemedycyny, badanie wskazuje, że nadal istnieją istotne bariery w pełnym zaufaniu do tej formy leczenia. Niepewność co do skuteczności teleporad, brak bezpośredniego kontaktu z lekarzem oraz obawa przed błędną diagnozą to najczęściej wskazywane powody, dla których część Polaków wciąż woli tradycyjne wizyty stacjonarne. Z tego powodu blisko 1/3 badanych decyduje się na stosowanie domowych sposobów leczenia, co również może prowadzić do opóźnienia w profesjonalnej diagnozie.
Raport wskazuje, że ponad połowa badanych uznaje teleporady za równie skuteczną i efektywną metodę leczenia jak bezpośrednie spotkanie z lekarzem. Co ciekawe, większość badanych uważa e-recepty i e-zwolnienia wystawione podczas teleporady za równie ważne jak te wydawane podczas wizyty stacjonarnej – aż 80% respondentów zgodziło się z tym stwierdzeniem. Z kolei blisko 90% ankietowanych wskazuje na oszczędność czasu jako jedną z głównych korzyści wynikających z korzystania z telemedycyny.
fot. mat. prasowe
Telemedycyna a oszczędności
Telemedycyna może generować pewne oszczędności
Cyberchondria – rosnące wyzwanie zdrowotne
Współczesne technologie i internet dają nam łatwy dostęp do informacji zdrowotnych, ale mogą również prowadzić do zjawiska, które zyskuje na sile w dzisiejszym cyfrowym świecie – cyberchondrii. Jest to nadmierna obawa o zdrowie, która nasila się pod wpływem poszukiwania informacji o różnych chorobach w internecie. Zjawisko to prowadzi do zwiększonego stresu i lęków zdrowotnych, które mogą skutkować niepotrzebnym leczeniem lub błędami diagnostycznymi.
Cyberchondria, czyli nadmierna obawa o zdrowie nasilająca się pod wpływem poszukiwania informacji w internecie, staje się coraz poważniejszym wyzwaniem w dzisiejszym cyfrowym świecie. Wzrost lęków zdrowotnych, który jest efektem nieustannego szukania informacji o chorobach, prowadzi do powiększania niepokoju, błędów w diagnozowaniu, a w skrajnych przypadkach – do szkodliwego leczenia – komentuje lekarz współpracujący z Radamed. – Poszukiwanie informacji w internecie może być pomocne, ale nie może zastąpić rzetelnej diagnozy postawionej przez lekarza. Edukacja w zakresie odpowiedzialnego korzystania z internetu w celach zdrowotnych jest kluczowa.
Telemedycyna a profilaktyka. Czy konsultacje online staną się stałym elementem systemu?
Telemedycyna odgrywa istotną rolę nie tylko w diagnostyce, ale również w profilaktyce zdrowotnej. Zgodnie z danymi z badania, Polacy coraz częściej korzystają z tej formy opieki zdrowotnej w sytuacjach, które wymagają szybkiej reakcji. Kiedy zauważymy niepokojące objawy, możemy natychmiast skonsultować się z lekarzem online i uzyskać wskazówki, które pozwolą nam podjąć dalsze kroki – na przykład uzyskać skierowanie na badania lub otrzymać rekomendację, jak postępować w danej sytuacji.
Co czwarty badany wskazał, że korzysta z teleporad, gdy przychodnia jest zamknięta – np. wieczorem lub w weekendy. Taka możliwość szybkiego uzyskania porady jest krokiem w kierunku rozwoju profilaktyki zdrowotnej w Polsce.
Telemedycyna daje nam możliwość szybszej reakcji na problem zdrowotny, zanim dojdzie do poważniejszych komplikacji. Kiedy pacjent zauważy niepokojące objawy, szybka teleporada może pomóc mu w podjęciu decyzji o dalszym leczeniu, w tym o wykonaniu odpowiednich badań czy konsultacji z lekarzem specjalistą – wyjaśnia specjalista i dodaje – Dzięki telemedycynie mamy szansę na szybszą diagnozę i zapobieganie rozwojowi chorób, co jest kluczowe w kontekście profilaktyki.
Badanie pokazuje również rosnącą akceptację dla stałej obecności telemedycyny w polskim systemie opieki zdrowotnej. Większość badanych uważa, że telemedycyna powinna być trwale zintegrowana z systemem publicznej opieki, a w przyszłości dostęp do niej powinien być jeszcze szerszy niż obecnie. To wyraźny sygnał, że pacjenci doceniają wygodę i efektywność tej formy leczenia – zwłaszcza w kontekście przeciążonych placówek medycznych oraz wyzwań związanych z szybkim dostępem do lekarza.
Szukając porady – od Google’a po AI
Współczesna technologia, poza popularnym „Dr. Google”, oferuje także inne narzędzia, które mogą pomagać w poszukiwaniach zdrowotnych. Narzędzia takie jak sztuczna inteligencja (AI), w tym platformy takie jak ChatGPT, zaczynają odgrywać coraz większą rolę w zbieraniu informacji medycznych. Zamiast tradycyjnych wyszukiwarek internetowych, osoby coraz częściej sięgają po AI, licząc na szybsze odpowiedzi i bardziej spersonalizowaną pomoc.
AI, takie jak ChatGPT, to narzędzie, które może wspierać poszukiwania informacji zdrowotnych, ale podobnie jak w przypadku tradycyjnych wyszukiwarek internetowych, ważne jest, aby użytkownicy byli świadomi ryzyka. AI może dostarczać ogólnych informacji, jednak nie zastąpi to profesjonalnej diagnozy. Samodzielne korzystanie z takich technologii do diagnozy może prowadzić do poważnych błędów. Kluczowe jest, aby osoby korzystające z AI, tak jak w przypadku tradycyjnych wyszukiwarek internetowych, zdawały sobie sprawę z ryzyka wynikającego z braku rzetelnej diagnozy. Dlatego tak ważne jest, aby korzystać z tych technologii w sposób odpowiedzialny i zawsze konsultować się z lekarzem w przypadku poważnych objawów – tłumaczy Maciej Mazurek.
Telemedycyna – łatwy dostęp do pomocy, zwłaszcza w okresie wakacyjnym
Choć technologia i internet dają nam szybki dostęp do informacji, nic nie zastąpi kontaktu z lekarzem. W szczególności teraz, w okresie wakacyjnym, telemedycyna staje się niezwykle ważnym narzędziem, które daje możliwość szybkiej konsultacji bez konieczności wizyty w gabinecie. Będąc daleko od domu, podróżując czy odpoczywając, możemy skorzystać z teleporady, aby uzyskać szybką diagnozę lub skierowanie do odpowiedniego specjalisty. Telemedycyna to wygodny i łatwy sposób na szybkie uzyskanie pomocy, niezależnie od tego, gdzie się znajdujemy.
![Czy telemedycyna ma szanse na rozwój? [© maicasaa - Fotolia.com] Czy telemedycyna ma szanse na rozwój?](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/telemedycyna/Czy-telemedycyna-ma-szanse-na-rozwoj-188804-150x100crop.jpg)
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)
Najnowsze w dziale Wiadomości
-
Telemedycyna i teleporady kontra dr Google. Kto wygrywa?
-
Hakerzy ukradli 16 mld haseł do kont Apple, Google i FB - jak się chronić?
-
Gdzie powstaną największe inwestycje budowlane? Pomorze i Mazowsze na czele
-
Długi alimentacyjne w Polsce rosną - już ponad 16 mld PLN zaległości. Nie płacą głównie ojcowie