GfK: e-commerce podwoi udział w polskim rynku FMCG?
2020-06-19 11:14
E-commerce © raywoo - Fotolia.com
Przeczytaj także: Zakupy online. 7 (przedświątecznych) wskazówek dla e-sprzedawcy
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jaki potencjał do wzrostów w e-commerce ma sektor FMCG?
- Jak w postrzeganiu konsumentów zmieniła się ogólna definicja trendu convenience?
- Którzy z detalistów zyskają w najbliższym czasie?
W I kwartale br. odsetek gospodarstw domowych, które przynajmniej raz zakupiły produkty FMCG przez internet wzrósł z 15 do 24%. W ujęciu ilościowym oznacza to wzrost o 1,2 mln. Lepiej niż przed rokiem sprzedawały się zarówno kosmetyki i środki pielęgnacyjne (41,4%), jak i artykuły spożywcze (15,7%).
Jak podkreśla Szymon Mordasiewicz z GfK, eFMCG to kanał, którego zeszłoroczny, rynkowy udział wyniósł zaledwie 1%, ale z bardzo wysokim potencjałem do wzrostu.
– Firmy, które już teraz są obecne w sieci, podkreślają, że nie mają wystarczających zasobów, by płynnie realizować zamówienia. W pierwszym kwartale 2020 r. udział eFMCG wyniósł 1,3%. Jest więc przestrzeń do dalszej ekspansji i w przeciągu najbliższych 2-3 lat możemy spodziewać się wzrostu udziału e-commerce do 2-3% całkowitej wartości sprzedaży FMCG w Polsce – mówi Szymon Mordasiewicz.
Nowy wymiar convenience – bezpieczeństwo
Z obserwacji GfK Polonia wynika, że w wyniku pojawienia się pandemii zmieniła się ogólna definicja trendu convenience w postrzeganiu konsumentów, co otwiera przed branżą e-commerce perspektywę dynamicznego rozwoju. Dziś wygodne zakupy to przede wszystkim zakupy bezpieczne.
– Kolejki lub zbyt duża liczba osób w sklepie może dziś wywołać u konsumentów dyskomfort. Dla wielu osób wyjście do sklepu zaczęło kojarzyć się z poczuciem zagrożenia zdrowia, dlatego przy braku poczucia komfortu i bezpieczeństwa, część klientów, zależnie od stopnia wrażliwości, może zacząć unikać stacjonarnych kanałów – tłumaczy Szymon Mordasiewicz.
fot. raywoo - Fotolia.com
E-commerce
W opinii eksperta GfK, w najbliższym czasie mocno zyskają detaliści, dostarczający kompleksową ofertę przez internet (od zamówienia do transportu), a także sieci oferujące wariant Click&Collect. Większą popularnością cieszyć się będą także rozwiązania łączone, gdzie towary zamówione w danym sklepie, będą odbierane i dostarczane przez firmy trzecie, na zasadzie partnerstwa.
– Ważną rolą i de facto zadaniem detalistów będzie ułatwienie zakupów i skrócenie ich do niezbędnego minimum. Wpłynie to między innymi na asortyment, który przy mniejszej skłonności do wydawania dużej ilości gotówki, również będzie musiał się zmienić. Ogromna rolę w kształtowaniu nowej rzeczywistości zakupów z pewnością odegra także technologia, czyli automatyzacja i robotyzacja procesów, w celu ograniczenia punktów styczności między ludźmi do niezbędnego minimum – podsumowuje Szymon Mordasiewicz.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Mobile coraz silniejszym trendem w zakupach online
-
Mobilne aplikacje zakupowe: jakie wady i zalety?
-
Zakupy internetowe - jak zmienia się e-klient?
-
Jak przez 10 lat zmienił się polski e-commerce?
-
Czy zakupy online robią już wszyscy?
-
Blisko 50% Polaków robi zakupy online za granicą
-
E-commerce: jak robimy zakupy online w nowej rzeczywistości?
-
E-commerce w Polsce 2022. Są najnowsze dane
-
E-klienci. Wydają, ale wymagają
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)