Tydzień 29/2006 (17-23.07.2006)

Przeczytaj także: Tydzień 28/2006 (10-16.07.2006)

• W trakcie G8 w Sankt Petersburgu podpisano plan działania mający zapewnić bezpieczeństwo energetyczne. To próba od­powiedzi na wyzwanie jakim jest to, że do 2030 roku potrzeby na surowce energetyczne wzrosną o 50%. Rosja jest wa­żnym elementem bezpieczeństwa energetycznego na świecie, bo wydobywa najwięcej gazu i jest drugim, po Arabii Saudyjskiej, światowym producentem ropy. Mimo zapowiedzi, nie doszło do podpisania zgody USA na wstąpienie Rosji do WTO. Rosja od 13 lat stara się o wejście do tej organizacji, skupiającej 149 krajów. Amerykanie powrócili do dyskusji o przestrzeganiu praw autorskich, rosyjskich wymogów fitosanitarnych wobec importowanej żywności, które są znacznie ostrzejsze niż w innym kraju należącym do WTO.
• Według Azjatyckiego Banku Rozwoju (ADB) wzrost w całym regionie ma wynieść średnio 7,5% r/r, a w 2007 wyniesie 6,9% r/r. ADB ostrzega przed przegrzaniem chińskiej gospodarki. Jak wiadomo w II kwartale wzrost gospodarczy wyniósł 11,3% r/r.
• Czerwcowa inflacja w USA wyniosła 2,6% r/r, podczas gdy członkowie Fed uważają, że przekroczenie poziomu 2% jest już dla nich sygnałem ostrzegawczym.
• Japonia proponuje Rosji inwestycje w sektorze paliw w zamian za przyspieszenie budowy ropociągu Syberia - Pacyfik o długości 4118 km.
• W czerwcu nadwyżka budżetowa USA wyniosła 20,5 mld USD (w roku ubiegłym była na poziomie 22,9 mld USD).
• Produkcja stali w Chinach w pierwszych 6 miesiącach roku wyniosła 200 mln ton (wzrost o 16%). Obecnie Chiny posiadają około 33,4% udział w światowej produkcji stali.
• Uzbekistan wychodzi ze swoimi firmami na rynek inwestycyjny. W latach 2006 - 2008 zamierza sprzedać inwestorom za­granicznym udziały w 121 strategicznych przedsiębiorstwach.
• Rosja i Kazachstan podpisały wieloletnią umowę o wspólnym wydobyciu i sprzedaży gazu z kazachskiego złoża Karacza­ganak o możliwościach produkcyjnych 15 mld m3 rocznie.
• Pod wpływem zagrożenia na rynku paliw energetycznych dynamiczne zmiany zachodzą u producentów samochodów:
  
  • Toyota rocznie wydaje na badania 6 mld USD. Od 6 lat produkuje samochód hybrydowy Prius. Jednak tej klasy samochody są o ok. 40% droższe od porównywalnych modeli.
  • Ford zainwestuje 1,5 mld funtów w produkcję silników tak paliwooszczędnych (napędzanych biopaliwami) jak i w wy­konaniu wysokoprężnym. W USA Ford produkuje hybrydowe samochody (np. model Escape). Zdaniem producen­ta wydzielają one o 99,4% spalin mniej, a 85% samochodowych komponentów nadaje się do recyklingu.
  • GM już wprowadził do produkcji samochody z silnikiem z ogniwem paliwowym, które wcale nie wydzielają spalin. Opel i GM na ten program wydały już 1 mld USD.
  • Produkowany w Tychach fiat panda ma silnik diesla o pojemności 1240 centymetrów sześciennych (produkowany jest on w Bielsku Białej w Powertrain – jest to wspólne przedsięwzięcie GM i Fiata), który na długiej trasie spala średnio 2,8 l/100 km.
• Trwa kolejna próba obronienia rundy katarskiej negocjacji w ramach WTO w sprawie liberalizacji światowego handlu. Podjęli ją ministrowie Australii, Brazylii, Indii, Japonii, UE i USA. Przyjęto harmonogram spotkań. Wszyscy zainteresowani ogłosili gotowość do ustępstw.
• Libia zamówiła u Airbusa 12 samolotów, z opcją na osiem następnych. To jej pierwszy tego typu kontrakt od 1978 r.
• Według eksperta MAE zły stan sieci transportu i dystrybucji rosyjskiego gazu jest przyczyną strat rzędu 30 mld m³ rocznie. Jest to równoważne 20% gazu eksportowanego rocznie do europejskich krajów OECD.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

ZROZUMIENIE MECHANIZMÓW W CHIŃSKIEJ GOSPODARCE SPRAWIA DUŻE KŁOPOTY

Mechanizmy gospodarcze w Państwie Środka są trudne do zrozumienia także dla ekspertów i światowych ośrodków analitycz­nych. Rozrzut opinii na temat obecnego stanu chińskiej gospodarki i jej perspektyw jest bardzo duży. Są tacy, którzy wieszczą jej rychłe załamanie i kryzys finansowy oraz po­ważne kłopoty dla światowej gospodarki. Są też optymiści, którzy przepowiadają kolejne przesunięcie się Chin w klasyfikacji według wielkości rocznego PKB. Wzrost gospodarczy Chin w II kwartale był na po­ziomie 11,3% r/r, a w I półroczu prawdopodobnie wyniesie 10,9% r/r. Te wyniki są najlepsze w ciągu ostatnich 10 lat.

W dal­szym ciągu rośnie eksport (w I półroczu wzrost o 25,2% r/r), a nadwyżka w handlu zagranicznym (za pierwsze 5 miesięcy roku wyniosła 61,4 mld USD). Te rezultaty są osiągane przy bardzo niskiej inflacji (roczna inflacja wyniosła 1,3%), której jednak mogą zagrozić szybko rosnące inwestycje i wzrost cen produkcji przemysłowej. W ocenach specjalistów pojawia się obawa, że tak wysokie tempo wzrostu grozi przegrzaniem gospodar­ki, co niepokoi także chińskich ekspertów i rządowe instytucje pla­nistyczne. Spodziewany jest więc kolejny wzrost stóp procentowych podrażający koszty taniego dotąd kredytu.

Zagraniczni eksperci zalecają konieczność aprecjacji chińskiej waluty. Jak wiadomo rok temu Chiny zrewaluowały swojego juana o 2,1%, a od tego czasu umocnił się o dalsze 1,4%. Analitycy sugerują też zrównoważenie swojej gospodarki, schłodzenie in­westycji i uczynienie z konsumpcji wewnętrznej równoważnego w stosunku do eksportu czynnika napędzającego gospodarkę chińską. I wydaje się, że tą drogę wybrały chińskie władze.