eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Finansowanie ochrony zdrowia a jakość systemu dla pacjentów

Finansowanie ochrony zdrowia a jakość systemu dla pacjentów

2019-04-09 13:20

Przeczytaj także: Opieka zdrowotna: globalne perspektywy 2019


Zadłużenie opieki zdrowotnej pozostaje kluczową kwestią dla wszystkich krajów porównywanych w raporcie. Największe całkowite zadłużenie mają największe kraje: Włochy (25 mld euro), Hiszpania (5,7 mld euro) i Polska (2,7 mld euro). Jednak porównując wartości per capita, Włochy mają nadal najwyższe zadłużenie, ale za nimi plasują się mniejsze kraje, takie jak Chorwacja i Portugalia, podczas gdy Polska i Grecja mają stosunkowo najmniejszy poziom zadłużenia finansowego. Wysoki dług zaciągnięty przez szpitale we wszystkich krajach porównywanych w niniejszym raporcie powoduje wydłużenie terminów płatności za usługi zewnętrzne.

Przykłady Słowacji i Czech pokazują, że stosunkowo niskie inwestycje w opiekę zdrowotną niekoniecznie oznaczają nieefektywne systemy opieki dla pacjentów. Słowacja i Czechy wraz z Portugalią są najbardziej efektywnymi krajami w wybranej grupie objętej raportem. Kraje te wydają 2 200–2 800 USD na jednego obywatela, ale zajmują znacznie wyższe miejsca pod względem wydajności niż Hiszpania i Włochy, które wydają około 3500 USD na obywatela.

Czy szpitale nadal są stabilne finansowo, jeśli popyt przewyższa podaż?


Leczenie szpitalne zastępuje się coraz częściej opieką ambulatoryjną. Jednak w Polsce największe koszty nadal generuje infrastruktura szpitalna, która pochłania 34% wydatków na opiekę zdrowotną. Czechy, które mają podobnie rozwiniętą sieć szpitalną, wydają tylko 24%, a średnia krajów OECD wynosi mniej niż 26%. Średnie obłożenie łóżek szpitalnych wynosi tylko 66,8% w porównaniu z 70% w Czechach (średnia krajów OECD wynosi prawie 73%), gdzie unika się niepotrzebnych hospitalizacji. Na przykład mniej niż 3% zabiegów chirurgicznych usunięcia zaćmy wymaga hospitalizacji, podczas gdy w Polsce, liczba ta dochodzi do prawie 65%. System włoski jest również bardziej skuteczny niż system polski: np. w Polsce wykonuje się prawie trzy razy mniej zabiegów usuwania zaćmy niż we Włoszech, a czas oczekiwania jest 17 razy dłuższy.

fot. mat. prasowe

Liczba hospitalizacji i obłożenie łóżek szpitalnych. Polska i kraje porównania

We Włoszech i Hiszpanii istniejąca infrastruktura wykorzystywana jest w sposób najbardziej optymalny.


W Polsce brakuje lekarzy i pielęgniarek. Ci, którzy są dostępni, pracują więcej godzin i za niższe wynagrodzenie niż ich zagraniczni koledzy. Wśród krajów wybranych do niniejszego raportu, Polska ma najniższy odsetek lekarzy (2,4) i jeden z najniższych odsetków pielęgniarek (5,1): średnia krajów OECD wynosi odpowiednio 3,4 i 9. Jednocześnie lekarze w Polsce udzielają zwykle więcej konsultacji niż lekarze w krajach rozwiniętych (3100 vs. 2200 rocznie), a pielęgniarki mają pod swoją opieką więcej pacjentów.

Emigracja przyczynia się do pogłębienia i tak dużego już deficytu lekarzy i pielęgniarek w Polsce. Polska nie jest atrakcyjnym miejscem pracy dla zagranicznych pielęgniarek: w latach 2010–2016 liczba pielęgniarek praktykujących w Polsce zmniejszyła się o prawie 2,5%. Większość polskich pielęgniarek pracuje w Niemczech (13 000), Wielkiej Brytanii (3 000) i we Włoszech (2 500), a straty migracyjne nie są równoważone przez imigrację. W ostatnich latach, Włochy, Hiszpania i Portugalia odnotowały znaczny wzrost liczby pielęgniarek pomimo strat emigracyjnych, podczas gdy w Polsce, na Słowacji i w Grecji, liczba pielęgniarek wciąż maleje, a emigracja powoduje dodatkowe deficyty kadrowe. Podobnie coraz więcej lekarzy wyjeżdża z Polski, ale liczba lekarzy w kraju wciąż rośnie. W okresie od 2010 roku do 2015 roku, liczba emigrantów wzrosła o 28% (znacznie mniej niż po przystąpieniu Polski do UE), a w 2015 roku 868 lekarzy opuściło Polskę i wyjechało do USA, Niemiec i Szwecji. Jednak w okresie od 2010 roku do 2016 roku odnotowano 10% wzrost liczby lekarzy w kraju, dzięki rosnącej imigracji w latach 2014–2017.

fot. mat. prasowe

Liczba lekarzy i konsultacji w Polsce i krajach porównania

W Polsce lekarzy jest za mało. Natomiast ci, którzy są, pracują zdecydowanie więcej niż ich koledzy w innych krajach.


Jakie trendy wpłyną na system opieki zdrowotnej w przyszłości?


Opieka zdrowotna będzie wymagać zwiększenia środków finansowych, ponieważ liczba osób w wieku 65+ wciąż rośnie. Koszty leczenia takich osób są wyższe niż u osób w wieku produkcyjnym. Do 2060 roku w Polsce odsetek osób w wieku 65+ podwoi się do 34%. Jest to najwyższy wzrost wśród badanych krajów. Jednocześnie liczba osób w wieku produkcyjnym spadnie do 52%. Ze względu na zmiany demograficzne, aby tylko utrzymać obecny poziom dostępnych usług, finansowanie powinno wzrosnąć o 500 mln zł rocznie.

fot. mat. prasowe

Główne kierunki i skala emigracji lekarzy z Polski

Od lat najpopularniejszymi kierunkami wyjazdów polskich lekarzy są Stany Zjednoczone, Niemcy, Szwecja, Norwegia, Wielka Brytania, Kanada i Izrael.


Największym zagrożeniem dla dostępności pielęgniarek są demografia i nowe trendy w edukacji. Do 2033 roku, liczba pielęgniarek w Portugalii może spaść o 32%, podczas gdy we Włoszech i Czechach liczba ta może wzrosnąć. W związku z osiągnięciem wieku emerytalnego, prawie 10,7% pielęgniarek może zrezygnować z pracy w dowolnym momencie, a kolejne 28% osiągnie wiek emerytalny najpóźniej w ciągu 5 najbliższych lat. Największym zagrożeniem dla dostępności personelu pielęgniarskiego jest demografia i trendy w edukacji. Jedynie Portugalia (spadek o 32%) ma gorszy wynik pod tym względem, podczas gdy Włochy i Czechy odnotowują wzrost personelu pielęgniarskiego o 28% i 30%. Jednocześnie, w wyniku osiągnięcia wieku emerytalnego, 22,6% wykwalifikowanych lekarzy może opuścić polski rynek w dowolnym momencie, a kolejne 21% osiągnie wiek emerytalny najpóźniej w ciągu 10 lat. To demograficzne zagadnienie jest wspólne dla innych badanych krajów, ale podobnie słaba sytuacja demograficzna występuje tylko we Włoszech, gdzie ponad połowa lekarzy jest w wieku ponad 55 lat (w Polsce odsetek ten wynosi 44%).

fot. mat. prasowe

Struktura wieku lekarzy w Polsce i krajach porównania

W Polsce, według danych Ministerstwa Zdrowia z 2017 r. aż 22,6 proc. z pracujących medyków osiągnęło już wiek emerytalny i w każdej chwili mogłoby przejść na emeryturę.


Nowe technologie medyczne zwiększają inwestycje w opiekę zdrowotną w krajach wysoko rozwiniętych, ale także przyczyniają się do zmniejszenia niektórych kosztów i poprawy jakości leczenia. W ciągu najbliższych kilku lat, dylematy związane z innowacyjnym leczeniem będą w coraz większym stopniu dotyczyły również Polski. Szacuje się, że w USA nowe technologie medyczne odpowiadają za 40–50% wzrostu kosztów opieki zdrowotnej rocznie; niektóre badania twierdzą, że liczba ta jest bliższa 75%. Z drugiej jednak strony, np. wyniki badań pilotażowych nad innowacyjnymi metodami leczenia w Polsce pokazują, że w perspektywie trzech lat, telemonitorowanie umożliwi obniżenie kosztów leczenia pacjentów kardiologicznych o 40–50%. Wśród nowych technologii medycznych e-zdrowie budzi szerokie zainteresowanie: według danych WHO Polska już podąża za najnowszymi, światowymi trendami, Włochy natomiast wyróżniają się pod względem zakresu i zaawansowania tych usług. Czechy, Portugalia, Hiszpania i Grecja opracowują własną strategię, dostosowując prawodawstwo do usług e-zdrowia.

poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: