eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › 8 zastosowań Big Data, które cię zaskoczą

8 zastosowań Big Data, które cię zaskoczą

2016-04-05 10:35

Przeczytaj także: Big Data: inwigilacja i coś jeszcze


– GFW postanowiło wykorzystać Big Data do wysłania alarmującego sygnału o kondycji naszej planety. Korzysta z tysięcy zdjęć satelitarnych i na bieżąco dostarcza danych rządom, organizacjom z sektora NGO oraz firmom, które stawiają sobie za cel informowanie o zagrożeniach ekologicznych. Wszystko po to, by móc kontrolować stan zalesienia Ziemi – wyjaśnia Piotr Prajsnar.

Możliwości płynące z analizy Big Data dla środowiska zachwyciły doktora Andrew Steera z World Resource Institute, który powiedział: „Od tego momentu źli chłopcy nie będą mogli się ukryć, a dobrzy zyskają uznanie za ich gospodarność”. To nie wszystko. Big Data dostarcza również informacji służbom takim jak np. straż pożarna, informując je o przypadkach zaprószenia ognia w pobliskich lasach, dzięki czemu mogą one znacznie wcześniej zareagować, a przez to opanować sytuację. Analityka Big Data może jednak służyć nie tylko lasom: już teraz mówi się o wykorzystaniu danych do monitorowania ocieplenia klimatu, stanu pokrywy lodowej a także tempa rozrostu dziury ozonowej. Big Data z lasu wybiega w kosmos.

4) Małżeństwo nie z przypadku: Big Data i gry na komórki


Co wspólnego mają gry na smartfony z Big Data? To małżeństwo nie tylko z rozsądku, ale i z miłości. Gracze to istna kopalnia danych. Może się bowiem okazać, że ich gejmingowe preferencje mogą nam sporo powiedzieć o tym, jaki tryb życia prowadzą, w jakim są wieku, w jakie ciuchy się ubierają, jakiej muzyki słuchają, jakich treści poszukują w Sieci itd.
– Można powiedzieć, że obowiązuje tu zasada: „Pokaż mi w co grasz, a powiem Ci kim jesteś”. Dane graczy są dla marketerów i reklamodawców niezwykle cenne: pozwalają bowiem targetować reklamy pod konkretnego posiadacza smartfona, dzięki czemu nie otrzymuje on masowej papki reklamowej, ale oferty produktów, które faktycznie mogą go zainteresować. A jeśli połączy się dane, których źródłem są gry mobilne, z cyfrowymi śladami, jakie zostawiliśmy po sobie surfując po Sieci za pomocą smartfona – to otwiera się przed nami sezam wiedzy o użytkowniku. Dlatego w Big Data trwa właśnie cicha, mobilna rewolucja. Gartner obliczył, że w zeszłym roku ściągnęliśmy z Sieci ponad 127 milionów aplikacji mobilnych. Gry mobilne stanowią pokaźny ich procent – mówi Piotr Prajsnar, CEO Cloud Technologies.

Według danych eMarketera do 2017 roku blisko co trzeci człowiek na ziemi będzie użytkownikiem smartfona. W samych tylko Stanach Zjednoczonych w gry mobilne gra co drugi posiadacz smartfona, a przychody z reklam wyświetlanych graczom wyniosły w ubiegłym około 478 mln USD, stanowiąc tym samym blisko 17,4 proc. całości przychodów w tej branży. Okazuje się, że spersonalizowana reklama mobilna działa: BizReport donosi, że aż 64 proc. posiadaczy smartfonów dokonało zakupu właśnie pod wpływem wyświetlenia spersonalizowanej reklamy mobilnej. eMarketer prognozuje, że do końca 2017 roku w USA wydatki na reklamę na urządzeniach mobilnych prześcigną nawet wydatki na reklamę desktopową. Dlatego dane składające się na portret mobilnego gracza mogą okazać się dla wielu marketerów kurą znoszącą złote jajka. Jeśli tylko firmy będą potrafiły zmonetyzować informacje o graczach.

5) Lady Big Data


Gwiazdki muzyki pop zdają sobie sprawę z siły, jaka drzemie w Big Data. W każdym razie na pewno Lady Gaga zdaje sobie z niej sprawę, choćby pośrednio. Jej manager, Troy Carter, to zdeklarowany miłośnik technologii Big Data. Carter, zastanawiając się nad podbiciem popularności swojej zleceniodawczyni, poświęcił szmat czasu na przekopywanie się przez portrety zdeklarowanych słuchaczy Lady Gagi – i wyszukiwał internautów o podobnych profilach zainteresowań, którzy jeszcze nie zdawali sobie sprawy z tego, że Panią Gagę w ogóle lubią. Zakładał, że skoro ci drudzy interesują się podobnymi rzeczami co fani Gagi, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że zachwycą się również takimi hitami jak Poker Face, Alejandro czy Paparazzi. I zakładał słusznie. Dzięki jego wytrwałości w analizie wielkich zbiorów danych (porównywaniu profili behawioralnych użytkowników Internetu) Lady Gaga zanotowała gigantyczny wzrost liczby fanów. Na Facebooku przybyło ich 51 mln, a na Twitterze – 31 mln. Nieźle, zważywszy na fakt, że ojcem sukcesu był domorosły analityk Big Data.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: