eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Polityka klimatyczna UE, czyli zagazowani na amen

Polityka klimatyczna UE, czyli zagazowani na amen

2015-03-27 00:13

Przeczytaj także: Gaz łupkowy może przynieść budżetowi miliardy?


Problem polega na tym, że tę elektrownię będą budować u nas zagraniczne firmy (bo polskie jeszcze tego nie potrafią), one dostarczą potrzebne technologie, a paliwo do niej, czyli uran, też będziemy musieli sprowadzać z zagranicy. Nie byłoby w tym może nic bardzo groźnego, gdyby nie fakt, że obecnie na światowym rynku wydobycia i przetwarzania uranu pierwsze skrzypce gra państwowa firma rosyjska – Rosatom. W tym miejscu trzeba dodać, że uran, by mógł służyć jako paliwo atomowe, musi być dość głęboko przetworzony. Produkcja tego paliwa składa się z czterech etapów: wydobycia uranu w postaci rudy uranowej, konwersji surowca pozwalającej na jego tzw. wzbogacenie, wzbogacania uranu oraz produkcji gotowych kaset paliwowych.

Dopiero wtedy, gdy weźmie się te wszystkie etapy pod uwagę, dobrze widzi się potęgę Rosatomu. Ta rosyjska firma jest numerem dwa na świecie pod względem zasobności własnych złóż tego pierwiastka (ma kopalnie nie tylko w Rosji, ale także w USA, Australii, Kanadzie, Kazachstanie i Tanzanii) oraz globalnym liderem w jego konwersji, przetwarzaniu oraz produkcji gotowego do użycia paliwa jądrowego. Udział Rosatomu w światowym rynku konwersji uranu wynosi 33 proc., jego wzbogacania – 40 proc., a produkcji gotowego paliwa nuklearnego – 17 proc. Co więcej, według aktualizowanych w październiku 2014 r. prognoz The World Nuclear Association (WNA) udział Rosji, czyli Rosatomu, w światowym rynku wzbogacania uranu do 2020 r. nie tylko utrzyma się na dotychczasowym poziomie, ale nawet wzrośnie, z obecnych 40 do 43 proc. Rosjanie zawdzięczają to faktowi, że przed laty opracowali i do dziś posiadają najbardziej efektywną kosztowo, tzw. wirówkową, technologię wzbogacania uranu na świecie.

To jednak nie wszystko. Jak wynika z analiz WNA, najpoważniejsi pretendenci do przejmowania kolejnych złóż uranu na świecie to obecnie właśnie Rosatom oraz firmy z Chin. Rosatom ma też bardzo silną pozycję w zagospodarowywaniu zużytego paliwa jądrowego i jest w światowej czołówce w budowaniu na zlecenie elektrowni atomowych. Jego portfel zamówień na budowę bloków jądrowych przekroczył pod koniec 2014 r. 100 mld dolarów. Rosatom buduje je głównie w Azji (m.in. w Chinach, Indiach, Iranie i Turcji), Afryce, Ameryce Południowej, ale także w krajach UE – w Finlandii i na Węgrzech.

Rosatom jest jak drugi Gazprom, poszerzając sferę rosyjskich wpływów i wzmacniając polityczną oraz ekonomiczną siłę Rosji. W swą sieć będzie zapewne próbował złowić także Polskę, gdy ta zacznie budować elektrownie jądrowe. Co tymczasem mówią przedstawiciele naszego rządu? Twierdzą, że budując takie elektrownie zwiększymy bezpieczeństwo energetyczne Polski. Nic dodać, nic ująć.

poprzednia  

1 2 3

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: