eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacje › Lobbing cichociemny

Lobbing cichociemny

2015-04-01 13:52

Lobbing cichociemny

Oficjalnie zjawisko lobbingu u nas praktycznie nie występuje © Photographee.eu - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Rzetelny lobbing z powodu złego prawa w Polsce nie istnieje. Za to interesy różnych grup w uchwalanych przez parlamentarzystów przepisach są starannie zapisywane i chronione, często kosztem interesu publicznego.

Przeczytaj także: Zmiany w działalności lobbingowej

Jeszcze przed ubiegłoroczną gwiazdką tzw. nabici w polisolokaty mieli prawo liczyć, że proponowane przez rząd zmiany do ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, umożliwią im równą walkę z instytucjami finansowymi, które za zrywanie niekorzystnych umów przez klientów, naliczali im nawet 99 proc. tzw. opłaty likwidacyjnej. Owszem, już w nowym roku rząd przyjął założenia do wspomnianej nowelizacji, które, jak głosi komunikat ministerialny, „ucywilizować mają rynek ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych”, a opłata likwidacyjna „nie przekroczy 4 proc.”, z tym, że nowe przepisy nie obejmą… już zawartych umów, czyli właśnie grupy osób poszkodowanych. Przypadek? Gdy w grę wchodzą miliardy złotych, nic nie dzieje się przypadkiem. Choć oficjalnie nikt za korzystnymi dla instytucji finansowych rozwiązaniami nie lobbował.

Inna historia. Bankowy tytuł egzekucyjny (BTE) i perypetie nieudanej likwidacji reliktu z komunistycznej przeszłości, który we współczesnym świecie nie służy niczyim interesom, prócz banków. Mimo kilkuletnich starań m.in. wicepremiera rządu i szefa resortu gospodarki, pozytywnej rekomendacji dla zmiany z UOKiK, KNF, a nawet pozytywnej opinii Stałego Komitetu Rady Ministrów, nagle, z tajemniczych powodów, rząd wycofał się z pomysłu ograniczenia BTE. Pytanie, dlaczego i czy ktoś w tej sprawie zadziałał? Oficjalnie nie, bo z raportów działań lobbingowych umieszczanych na stronach Ministerstwa Gospodarki i Sejmu w sprawie BTE nie lobbował żaden podmiot ani nawet żaden z banków, w których interesie jest zachowanie egzekucyjnego status quo.

fot. mat. prasowe

Jakimi obszarami interesują się lobbyści w Sejmie?

Najbardziej interesującym obszarem jest zdrowie.


Lobbing? A co to takiego?


Brak oficjalnych śladów lobbowania na rzecz zachowania bankowego tytułu egzekucyjnego nie oznacza automatycznie, że zainteresowane strony nie zabiegały o to.
– Po prostu polskie prawo w tym zakresie jest tak skonstruowane, że oficjalnie zjawisko lobbingu u nas praktycznie nie występuje – mówi z ironią Witold Michałek, współzałożyciel Stowarzyszenia Profesjonalnych Lobbystów w Polsce, ekspert Business Centre Club (BCC). – Profesjonalny lobbing obłożony jest przez ustawę szeregiem restrykcji. Od nakazu noszenia charakterystycznego i nieco stygmatyzującego czerwonego identyfikatora, po zakaz wstępu na posiedzenia podkomisji, które są kluczowe z punktu widzenia stanowienia prawa – dodaje ekspert. Na tym nie koniec. Szczególnie niekorzystny zapis w ustawie lobbingowej z punktu widzenia lobbystów nie dotyczy ich samych, a parlamentarzystów i urzędników. W świetle przepisów mają oni obowiązek prowadzenia sprawozdawczości z kontaktów z zarejestrowanymi, czyli profesjonalnymi lobbystami. To naraża ich na biurokratyczną mitręgę oraz ryzyko oskarżenia przez politycznych i innych przeciwników, a także media o „poddanie się wpływowi lobbystów”. – Co, jak wiadomo, w powszechnej opinii uważane jest za dyskwalifikujące – dodaje Michałek. – Stąd, z jednej strony urzędnicy i parlamentarzyści starają się jak mogą unikać kontaktu z „profesjonalnymi” lobbystami, a z drugiej strony ci profesjonalni lobbyści widząc co się dzieje, sami przestają szukać oficjalnych dróg kontaktu i zakładają inne „kapelusze”, udając np. niezależnych ekspertów albo przedstawicieli najróżniejszych stowarzyszeń, związków zawodowych, organizacji biznesu, fundacji, związków wyznaniowych, bo oni wszyscy ustawą o lobbingu objęci nie są – wyjaśnia ekspert. I dodaje: – Takie sztuczki stosowane są przez lobbystów po to, aby mogli oni efektywnie wykonywać swój zawód.

Polska władza się boi


W niemieckim Bundestagu oficjalnie lobbuje ponad 2 tys. podmiotów, w brytyjskim parlamencie działa ok. 3 tys. lobbystów, w Waszyngtonie zarejestrowanych jest 12 tys., a w Brukseli lobbingiem zajmuje się blisko 15 tys. osób.

Tymczasem w Sejmie na oficjalnej liście lobbingowej znajduje się 39 nazwisk, z czego zgłoszenia 21 osób straciły ważność z końcem 2014 r. To oznacza, że aktualnie ledwie 17 lobbystów ma prawo oficjalnie zgłaszać postulaty do uchwalanych w polskim parlamencie ustaw.

Jeszcze mniej zarejestrowanych lobbystów działa w ministerstwach, nawet tych najbardziej interesujących dla dużego biznesu. W resorcie gospodarki na przykład w 2013 r. (za 2014 danych jeszcze nie ma) tylko jeden projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii, zainteresował ledwie czterech lobbystów. Jeszcze mniej działań lobbingowych odnotowano w resorcie zdrowia. Raptem jeden lobbysta wystąpił z postulatem do niewielkiego rozporządzenia. Z kolei z danych Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, które odpowiada za potężny obszar gospodarki i mnóstwo środków do wydania, wynika, że w 2014 r. nie zarejestrowano żadnych działań lobbingowych. Co ciekawe, również w 2013 r., kiedy MIR funkcjonowało jako dwa niezależne resorty też nie odnotowano jakiejkolwiek aktywności lobbingowej.

Te dane nie dziwią ekspertów i samych lobbystów. – To niemożliwe, aby w tak ważnych resortach dla wielkiego biznesu nikt albo prawie nikt nie lobbował – mówi zawodowy lobbysta, który nie chce podawać nazwiska. – Tyle, że u nas odbywa się to drogą nieoficjalną i nie mam na myśli korupcji, z którą niesłusznie zresztą, większości kojarzy się lobbing. Nieoficjalny lobbing polega na podszywaniu się pod niezależnych ekspertów, a czasem nawet udawaniu dziennikarzy prowadzących np. specjalistyczny portal – wyjaśnia lobbysta. Pod tym względem jesteśmy wstydliwym ewenementem, nie tylko w Europie – kwituje.

 

1 2

następna

oprac. : Longina Grzegórska-Szpyt / Gazeta Bankowa Gazeta Bankowa

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

  • Komentarz usunięty

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: