Negatywne opinie o sklepach - broń masowego rażenia
2014-12-28 08:05
Przeczytaj także: Opinie klientów lepsze niż reklama
Projektowanie dobrej pamięci
Na drugim biegunie znajdują się dobre wspomnienia zakupowe, związane z uczuciem przyjemności, a nawet wdzięczności. Pozytywne doświadczenia sprawiają, że zadowolony klient chętnie wraca na kolejną transakcję, a nawet poleca usługę i sklep innym kupującym.
Psychologia sprzedaży i badania insightów konsumenckich udowodniły, że klienci nie kupują wyłącznie produktów, ale także wartości dodane. Co więcej — oczekują dobrych produktów i jeszcze lepszej obsługi. Tymczasem, z analiz Opineo.pl wynika, że największe grzechy sklepów internetowych to wciąż:
- Utrudniony kontakt.
- Fatalna obsługa.
- Uszkodzony towar.
- Spóźniona przesyłka.
- Towar, który okazał się podróbką.
- Towar niezgodny z opisem lub inny niż zamówiony.
- Anulowanie zamówienia przez e-sklep.
- Brak możliwości wyboru kuriera.
- Niedotrzymanie słowa przez e-sprzedawcę.
- Problemy z uznaniem reklamacji.
Ale i najlepszym sklepom zdarza się tego rodzaju przewinienie. Różnica pomiędzy dobrym sklepem a złym polega jednak na tym, że ten pierwszy przyzna się do błędu, zadba o spersonalizowaną komunikację i zaproponuje rozwiązanie problemu z korzyścią dla klienta. Choćby nawet przybrałoby to formę komentarza do negatywnej opinii…
Przykłady:
Empatia, przyznanie się do błędu, wzięcie na siebie winy za zaistniałą sytuację, przeprosiny i wreszcie obietnica poprawy — powyższe sklepy internetowe w modelowy sposób radzą sobie z sytuacją kryzysową w Internecie, a przy okazji budują pozytywny wizerunek swojej marki w oczach potencjalnych klientów.
fot. mat. prasowe
Komentarz Empik
fot. mat. prasowe
Komentarz Gigant
Ale nie trzeba być złym, aby stać się dobrym. Można stawać się coraz lepszym, każdego dnia pracując nad reputacją i renomą własnej marki. Reguła wzajemności — to kolejna bardzo skuteczna metoda projektowania dobrego doświadczenia u klienta. W zamian za pozytywną opinię — sklep odwdzięcza się miłym słowem. To jednocześnie podziękowanie oraz zachęta do kolejnych zakupów. Regułę tę stosują zarówno więksi, jak i mniejsi gracze na rynku, doskonale zdając sobie sprawę z tego, jak motywująco może ona działać na obecnych i potencjalnych klientów.
fot. mat. prasowe
Komentarz Opony
Ocalić klienta
Przeciętny sprzedawca głowi się, jak zdobyć konsumenta. Wybitny sprzedawca dąży do sytuacji, w której klient wraca na kolejną transakcję i zadowolony poleca sklep innym kupującym. Obsługując klienta dziś — projektuje jego jutrzejszą decyzję zakupową. Bo jak mówi psycholog dr Ewa Woydyłło „Najważniejszym zadaniem pamięci nie jest ocalenie przeszłości, tylko przyszłości”.
Klient wraca do sklepu, z którym zbudował już pozytywną relację, ale jak ognia unika miejsc, w których potraktowano go nieprofesjonalnie. Pół biedy, jeśli zachowa żal tylko dla siebie, coraz częściej jednak tego rodzaju case studies stanowią cenny materiał redakcyjny, o czym przekonał się pewien internetowy sklep z bielizną. Jego pracownicy obrazili klientkę, a ta nagłośniła całą sprawę w Internecie. Po publikacji niepochlebnego artykułu i krytycznych głosach internautów, właścicielka sklepu zmuszona była oficjalnie przeprosić konsumentkę za zachowanie personelu.
1 2
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Marketing internetowy? Zaangażuj klientów
-
Negatywne opinie klientów można przekuć w sukces
-
Dlaczego wystawiamy opinie o sklepach internetowych?
-
Zwyczaje zakupowe Polaków: konsument digitalny
-
Podświadome zakupy online
-
Zachowania konsumenckie a procesy podświadome
-
Wpływ emocji na decyzje konsumenckie
-
Zachowania konsumentów: czy chcemy kupować ukraińskie marki?
-
Prezenty świąteczne: w tym roku więcej za mniej
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)