Zakupy świąteczne online: najczęściej tydzień przed Świętami

Przeczytaj także: Świąteczne wydatki Polaków 2013

Czas najbardziej wzmożonego ruchu przedświątecznego przypadł na poniedziałek 16 grudnia, kiedy to zakupów dokonywano niemal dwukrotnie częściej niż wynosiła średnia na grudzień.

Odpoczynek po Mikołaju

Z kolei najniższe obroty, co nie jest dużym zaskoczeniem, zanotowano w Wigilię, kiedy sklepy internetowe mogły cieszyć się jedynie co piątym klientem, który w przeciętny grudniowy dzień dokonywał zakupów. Poza świątecznym okresem najniższą sprzedaż zanotowano 7 grudnia, co oznacza, że po mikołajowych zakupach Polacy dali sobie jeden dzień odpoczynku, zanim zaczęli kompletować świąteczne prezenty.

- W grudniu w handlu w sieci notuje się największe wahania sprzedaży - przekonuje Kamil Brożek z portalu kodyrabatowe.pl. - Pomiędzy okresem najbardziej wzmożonego handlu, przypadającym na przedświąteczny tydzień, a Wigilią, kiedy aktywność kupujących zamiera, zauważyć można niemal 10-krotną różnicę. Fakt, że szczytowy dzień pod względem zakupów przypadł na 9 dni przed Wigilią wynika głównie z obaw o dostarczenia towaru na czas. Wraz z rozwojem rozwiązań ułatwiających odbiór zakupów, dzień z największymi obrotami będzie z roku na rok bliżej samych świąt - dodaje Brożek.

Święta bez zakupów

Na tle innych państw, w których święta kojarzą się z tradycyjnym i rodzinnym spędzaniem czasu, Polska zanotowała największy spadek zainteresowania zakupami w sieci. 19 proc. ludzi w porównaniu ze średnią grudniową robiło zakupy w Wigilię, w Hiszpanii współczynnik ten wynosił 25 proc., w Brazylii 54 proc., a we Włoszech aż 99 proc.

- Do Włochów, inaczej niż w wielu państwach Europy, Mikołaj przychodzi 24 grudnia. Dodatkowo, korzystając ze świątecznego nastroju, część ludzi może wybierać prezenty, którymi obdaruje swoich bliskich na Święto Trzech Króli, co jest zwyczajem niemal równie popularnym, co dawanie bliskim prezentu na Święta Bożego Narodzenia - zauważa Stefano Trani, Italian Market Manager portalu codicedisconto.com, który dodaje, że Włosi, mający niekiedy w Polsce opinie zostawiających wszystko na ostatnią chwilę, wykazali się dużą zapobiegliwością, ponieważ nad Tybrem szczyt zakupów w sieci przypadł na dwa pierwsze tygodnie grudnia.

Pierwszego dnia Świąt sprzedaż była nieco wyższa niż w Wigilię, bo na poziomie 28 proc., w Hiszpanii 32 proc., a w Brazylii 47 proc. Niższy współczynnik zakupów zanotowano jedynie we Włoszech (23 proc.). Drugi dzień Świąt tylko w Polsce (60 proc.) i we Włoszech (73 proc.) oznaczał słabsze obroty. W Hiszpanii i Brazylii, gdzie 26 grudnia jest już dniem pracującym sprzedaż wzrosła znacznie powyżej średniej wpisując się w trend poświątecznych wyprzedaży.