Rynek pracy specjalistów III kw. 2013

Przeczytaj także: Rynek pracy specjalistów II kw. 2013

Firmy nadal najczęściej szukały handlowców (ponad 41 tys. opublikowanych ofert) oraz pracowników obsługi klienta (prawie 19 tys. ofert). Niezmiennie również specjaliści IT mogli przebierać w ofertach pracy, bo na Pracuj.pl było ich w III kwartale prawie 15 tysięcy.

Firmy potrzebują więcej specjalistów ds. produkcji, HR i logistyki właśnie wtedy, kiedy koniunktura na rynku jest lepsza. A że jest lepsza potwierdzają choćby ostatnie dane GUS dotyczące wzrostu sprzedaży detalicznej, która wyniosła w sierpniu 3,4 proc. i była wyższa niż spodziewali się tego analitycy. Również wzrost indeksu PMI we wrześniu, czyli przyrost liczby nowych zamówień w sektorze przemysłowym, wpłynął na zwiększenie poziomu zatrudnienia. Jak podają eksperci, tempo jego wzrostu było najszybsze od ponad sześciu lat – mówi Przemysław Gacek.

GDZIE BYŁA PRACA

Mazowsze pozostaje największym lokalnym rynkiem pracy. W badanym okresie prawie co 5. opublikowana oferta pochodziła od firm z tego regionu, a właściwie ze stolicy. Warto jednak zauważyć, że największy przyrost liczby ofert, kwartał do kwartału, dotyczył nie województwa mazowieckiego, ale województwa wielkopolskiego (wzrost o 10%), małopolskiego (9%) i dolnośląskiego (8%). Najmniejsza dynamika wzrostu tradycyjnie była na tzw. Ścianie Wschodniej. Spadek liczby ofert odnotowano zaś jedynie w przypadku ofert od firm zagranicznych (o 4%).

Właśnie rozpoczyna się w firmach okres planowania, a im lepsze nastroje w gospodarce i szansa na poprawę kondycji firm, tym większa szansa na zwiększenie budżetów HR. Spodziewamy się, że początek przyszłego roku może być w naszym serwisie rekordowy pod względem liczby opublikowanych ofert pracy - podsumowuje prezes Grupy Pracuj.

KOMENTARZ DO WYNIKÓW

Monika Zakrzewska, ekspert rynku pracy, Konfederacja Lewiatan

To już trzeci kwartał, w którym obserwujemy większą liczbę ofert pracy dla pracowników działów HR. Z reguły pracodawcy zatrudniają tych specjalistów planując wzrost zatrudnienia, bądź przymierzając się do zmiany profilu działalności. Możemy zatem przyjąć, że jest to prognostyk ożywienia na rynku pracy, podobnie zresztą jak większe zapotrzebowanie na pracowników produkcyjnych.

Branżą, która pomału się odradza, a która bardzo odczuła skutki kryzysu, jest farmacja. Polski rynek farmaceutyczny w roku 2012 bardzo stracił na wartości, co odczuli producenci leków, hurtownie i pracownicy aptek. Dodatkowo rozwojowi tego biznesu nie sprzyjała zmiana w prawie farmaceutycznym. Ale ta branża należy do najbardziej dynamicznych i aktualne analizy wskazują na rozwój rynku farmaceutycznego w związku z działalnością badawczo-rozwojową oraz starzeniem się społeczeństwa. Redukcję zatrudnienia konsekwentnie realizują natomiast banki. Od jakiegoś czasu mamy do czynienia z zapowiadanymi zwolnieniami grupowymi, zarówno w bankowości inwestycyjnej, jak i działach obsługi klienta. Powodem jest bez wątpienia rozwój bankowości internetowej, ale przede wszystkim obniżenie stóp procentowych, skutkiem czego jest spadek zainteresowania inwestycjami w portfele i lokaty bankowe.