eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Gospodarka światowa jednak spowalnia

Gospodarka światowa jednak spowalnia

2013-07-31 00:20

Przeczytaj także: Ranking gospodarek świata 2012


Kraje BRI (Brazylia, Rosja i Indie) muszą nie tylko zmierzyć się z wyzwaniami gospodarczymi, ale także podtrzymać zaufanie inwestorów. Będzie to wymagało usprawnień w zakresie:
  • Wciąż skomplikowanych ram regulacyjnych, na bardziej sprzyjające prywatnym inicjatywom (w szczególności ze strony obcokrajowców);
  • wciąż wrażliwych kwestii administracyjnych, zaburzanych przez korupcję i niepokoje społeczne, oraz
  • wydajności transportu i logistyki.

W takich warunkach wskaźniki wzrostu będą niewielkie w porównaniu z poprzednią dekadą. Gospodarka Brazylii ma rosnąć o +2,7% w roku 2013 i +3,3% w roku 2014, w Rosji odpowiednio o +3,2% i +3,8%, zaś w Indiach o +6% i +7%.

Gospodarka amerykańska jest odporna, a japońska pozytywnie zaskakuje, mimo zbliżających się cięć budżetowych

Stany Zjednoczone wykazują oznaki odporności dzięki dynamizmowi konsumpcji prywatnej (+0,5% w Q4 2012 i +0,6% w Q1 2013) nawet pomimo przyspieszenia cięć budżetowych. Obawy związane z mniej sprzyjającą polityką pieniężną i niepewność co do poziomu limitu zadłużenia mogą jednak spowodować wzrost oprocentowania obligacji rządowych. Według prognoz wzrost gospodarczy ma wynieść +1,8% w roku 2013 i +2,7% w roku 2014.

W Japonii natomiast ciągle trwa ożywienie (+0,3% w Q4 2012 i +1,0% w Q1 2013) dzięki zwiększonej konsumpcji gospodarstw domowych, środkom budżetowym służącym pobudzeniu gospodarki i bardziej agresywnie ekspansyjnej polityce pieniężnej. Spodziewane jest odbicie wzrostu gospodarczego do +1,6% w roku 2013 i jego osłabnięcie do +1,4% w roku 2014 w związku z planowanymi cięciami budżetowymi, mającymi zmniejszyć dług publiczny do możliwego do utrzymania poziomu.

Gospodarka realna i sfera finansowa: separacja, które może spowodować niestabilność

Rośnie nie tylko ryzyko społeczne (Brazylia, Europa) i polityczne (Bliski Wschód), ale także to o podłożu finansowym. Oddzielenie gospodarki realnej od sfery finansowej nadal następuje bardzo szybko, mimo (a może w efekcie?) coraz bardziej ekspansywnej polityki pieniężnej. Choć w pierwszej połowie 2013 roku najważniejsze wskaźniki finansowe wykazały ogólne oznaki poprawy w wiodących krajach rozwiniętych, trendy są wciąż bardzo niestabilne i nie wiążą się z sygnałami makroekonomicznymi.

Aby powstrzymać drastyczne przypływy lub odpływy kapitału wynikające z niespodziewanej lub niekonwencjonalnej polityki pieniężnej największych banków centralnych, wiele krajów zdecydowało się na rozluźnienie swojej polityki pieniężnej. Bieżące wiadomości gospodarcze nadal jednak rozczarowują, zaś wzrost nadal jest słaby, biorąc pod uwagę skalę zastosowanych środków. Rynki wschodzące, które według prognoz mają odpowiadać za dwie trzecie wzrostu gospodarczego w roku 2013, zanotowały spowolnienie.
Jeśli chodzi o gospodarki dojrzałe, popyt w Europie wciąż się kurczył, zaś wzrost w USA był poniżej oczekiwań. Istnieje obawa, że usztywniona polityka pieniężna banków centralnych negatywnie wpłynie na dostępność kredytów i, ostatecznie, na gospodarkę realną.

Zaistniała sytuacja obnaża nieskuteczność mechanizmów transmisji polityki pieniężnej, ponieważ luźniejsza polityka pieniężna pobudziła jedynie popyt na aktywa finansowe i poszukiwanie wysokiej rentowności w krótkim terminie zamiast popytu na towary i usługi. Luźniejsza polityka pieniężna może przynieść korzystne skutki, jeśli ma charakter tymczasowy i prowadzi do efektu bogactwa ponownie wprowadzanego do gospodarki poprzez konsumpcję (szczególnie w krajach takich jak Stany Zjednoczone, gdzie wiele gospodarstw domowych posiada akcje) lub inwestycje firm (jak w Japonii).

Ludovic Subran wyjaśnia – …takie oddzielenie przyniosłoby szczególnie niekorzystne skutki w strefie euro i Japonii. W przypadku strefy euro, ryzyko jest związane z błędnym kołem, w którym słabemu popytowi towarzyszy spadek cen. Sytuacja w Japonii jest jeszcze bardziej problematyczna, ponieważ kraj ten już jest obciążony znaczącym długiem publicznym i naznaczony 10 latami deflacji i słabego wzrostu. Ryzyko realizacji takiego scenariusza nie jest największe w strefie euro, pozostaje jednak znaczące w przypadku Japonii, szczególnie, jeśli kraj ten nie zdoła przedstawić wiarygodnego średnioterminowego planu naprawy finansów publicznych.

poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: