Europa: wydarzenia tygodnia 27/2013

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 26/2013

• Negocjacje na temat umowy o wolnym handlu między UE i USA rozpoczną się w przyszłym tygodniu mimo doniesień, że Waszyngton szpieguje Unię. Komisja Europejska, wzywała w wyjaśnianiu tej sprawy do "transparentności i jasności".
• W trakcie spotkania prezydentów Grupy Wyszehradzkiej w Wiśle obiecano Ukrainie, że podpisze umowę stowarzyszeniową z UE. Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz zapewnił, iż gotów jest usunąć przeszkody na drodze kraju do integracji europejskiej.
• Według Ministerstwa Gospodarki zamówienia w niemieckim przemyśle spadły w maju 2013 r. o 1,3 proc. m/m, a licząc r/r spadły o 2,0 proc.
• Europejski Bank Centralny zamierza utrzymywać stopy procentowe w strefie euro na obecnych poziomach lub niższych przez "wydłużony okres czasu".
• Japoński Panasonic rezygnuje z produkcji paneli słonecznych na Węgrzech, Straci pracę 500 osób. Branża paneli przeżywa też kryzys w Niemczech. Bankructwo ogłosiła firma Conergy zwalniając z pracy ok. 1,2 tys. osób. Wcześniej upadły m.in. takie firmy jak Q-Cells, Solon, Solar Millennium. Winą obarcza się subsydiowaną produkcję z Chin (65 proc. światowej produkcji), do Europy trafia 80 proc. chińskiego eksportu paneli. Chińska produkcja jest sprzedawana w cenach dumpingowych (według KE ceny paneli sprowadzanych do UE z Chin powinny być średnio o 88 proc. wyższe, żeby nie można było mówić o dumpingu).
• Według Thomasa Mayera doradcy finansowego Deutsche Bank Finlandia może być jednym z pierwszych krajów, który opuści strefę euro. Finlandia już teraz nie uczestniczy w wielu przedsięwzięciach ratowania finansów innych krajów. Często robi to w niewielkim zakresie i domaga się gwarancji zwrotu sum, które przekazuje. Podobne tendencje daje się zauważyć w wśród innych krajów silnych gospodarczo, traktujących akcje pomocy jako działania polityczne, a nie ekonomiczne. Dążenia do pozbycia się euro mogą się pojawić nawet w przyszłości w Niemczech - uważa niemiecki analityk.
• W trzecim kwartale br. cena rosyjskiego gazu dostarczanego do Ukrainy według kontraktu z Gazpromem z 2009 roku wyniesie 400 dolarów za tysiąc m sześć. – podała ukraińska agencja informacyjna UNIAN-Gospodarka. Dostawy wg kontraktu z 2009 roku wyniosą 18 mld m sześciennych.
• Duma Państwowa, niższa izba rosyjskiego parlamentu, uchwaliła amnestię dla przestępców gospodarczych i finansowych, która dotyczy kilku tysięcy osób, w tym skazanych po raz pierwszy. Aby móc skorzystać z amnestii, należy zrekompensować straty poszkodowanym.
• Szef Komisji Europejskiej Jose Barroso ogłosił powołanie grupy ekspertów, która przeanalizuje szanse i ryzyka, związane z ewentualnym wprowadzeniem wspólnych obligacji strefy euro i utworzeniem funduszu oddłużeniowego.
• Nokia przegrała rywalizację na rynku smartfonów. Teraz jednak ogłosiła plany wykupienia udziałów swojego partnera, Siemens AG w dochodowym joint-venture produkującym infrastrukturę telekomunikacyjną. Nokia liczy że technologia wspierająca sieć 4G przyniesie jej biznesowy sukces.
• Według Eurostat-u inflacja w strefie euro wyniosła w czerwcu 2013 r., 1,6 proc. licząc r/r. W maju wskaźnik ten wyniósł 1,4 proc. r/r.
• Według Eurostat-u stopa bezrobocia w strefie euro w maju 2013 r. po uwzględnieniu czynników sezonowych wyniosła 12,1 proc.(wobec 12,0 proc. w poprzednim miesiącu).
• Fabryka skroplonego gazu ziemnego (LNG), którą Gazprom zbuduje nad Bałtykiem, zostanie oddana do użytku w 2018 r.
• Przedstawiciele rządów państw UE i PE zatwierdzili nowy wieloletni budżet Unii na lata 2014-2020. Przewiduje on wydatki rzędu 960 mld euro w zobowiązaniach oraz ponad 908 mld euro w rzeczywistych płatnościach na siedem lat.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

FIRMY Z REJONU AZJI I PACYFIKU WYKUPUJĄ EUROPĘ

Raport międzynarodowej kancelarii prawnej Clifford Chance przynosi bardzo ciekawe informacje i oceny inwestycyjnej aktywności firm z regionu Azji i Pacyfiku (w tym także chińskich firm) w Europie. Raport ten wychodzi z oczywistego stwierdzenia, że firmy tego regionu mają wystarczająco duże środki i w ostatnich latach w znacznym stopniu przeznaczają je na aktywną działalność inwestycyjną w Europie. Eksperci Clifford Chance zwracają w tym raporcie uwagę na główny kierunek tych inwestycyjnych działań, a są to przejęcia markowych firm lub fuzji z nimi.

Autorzy raportu nie ograniczają się do analizy działalności inwestycyjnej Chin w Europie. Jest bowiem prawdą, że Chiny to nie jedyny kraj, którego firmy dysponując dużymi środkami finansowymi skutecznie polują na światowych rynkach na osłabione kryzysem wartościowe i perspektywiczne zdobycze na Starym Kontynencie. Postanowiliśmy więc przedstawić naszym Czytelnikom wnioski dotyczące działań inwestycyjnych firm całego regionu Azji i Pacyfiku w oparciu o wnioski i oceny przedstawione w wyżej zasygnalizowanym raporcie .

Z tego raportu wynika, że w gronie czołowych 400 światowych firm reprezentujących różne branże na całym świecie, aż 122 pochodzi z regionu Azji i Pacyfiku, a ponad połowa z nich ma roczne przychody ponad 1 mld USD. Zgromadziły one duże środki i sygnalizują, że chcą kontynuować przeznaczanie ich na ekspansję zagraniczną, upatrując w tych działaniach najlepszy sposób na swój rozwój. W szczególności przeprowadzone badania w gronie firm wskazują, że większość badanych przedsiębiorstw (głownie chińskich) z pozyskania silnej marki czyni podstawę strategii rozwojowej i inwestycyjnej.

Coraz większe zainteresowanie swoim rozwojem przez przejęcia i fuzje wykazują firmy z całego regionu Azji i Pacyfiku. Według Clifford Chance ponad 26 proc. firm z tego regionu wiąże swoją przyszłość z kupnem marki o światowej renomie. Szczegółowe wyniki przeprowadzonych badań wskazują, że firmy-respondenci z rejonu Azji i Pacyfiku:

1. dostrzegają niebezpieczeństwa w tego typu transakcjach i tak wiążą je z: ryzykiem walutowym - 41,8 proc. respondentów, wzrostem kosztów pracy i podatków -35,2 proc. ankietowanych oraz na utratę zaufania do przejętej marki wskazuje 30,3 proc.. Zastanawiające, że na kryzys finansowy i niestabilną sytuację w strefie euro jako niebezpieczeństwo biznesowe zwraca uwagę tylko 9 proc. firm.

2. najwyżej w Europie ze względu na atrakcyjność biznesową dla przejęć i fuzji oceniają Wielką Brytanię. Raport Clifford Chance tłumaczy to luźnym powiązaniem ze strefą euro oraz sprzyjający klimat dla absorbcji obcego kapitału. W dalszej kolejności w tej ocenie były Niemcy i Francja

3. za główne kryterium opłacalności inwestowania dla tych firm jest dostęp do konkurencyjnych technologii i know-how, co potwierdziło 43,4 proc. odpowiedzi. respondentów.

4. mają nadzieję na dalsze, znaczne obniżenie się ceny rynkowej europejskich aktywów z powodu kryzysu i w ich ocenie będzie to bardzo dobra, jeszcze lepsza niż obecnie okazja dla kolejnych inwestycji. Ponad 72 proc. respondentów uważa, że te aktywa w Europie są obecnie albo niedoszacowane, albo są na właściwym poziomie, a równocześnie 71,3 proc. prognozuje, że w ciągu najbliższych dwóch lat ceny europejskich aktywów zostaną jeszcze bardziej obniżone. Według prognoz Clifford Chance w najbliższych latach aktywność inwestorów z regionu Azji i Pacyfiku na rynku europejskim znacznie się zwiększy.

Eksperci Clifford Chance ale też firmy-respondenci z rejonu Azji i Pacyfiku mają jednak świadomość, że pewnym problemem może okazać się istotnym już dziś obserwowane niebezpieczeństwo utraty zaufania na rynkach międzynarodowych znanych marek europejskich, które zostały zdobyte w drodze takich przejęć lub fuzji...