eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Europa: wydarzenia tygodnia 26/2013

Europa: wydarzenia tygodnia 26/2013

2013-06-30 11:06

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 25/2013

  • Przedstawiciele rządów państw UE w trakcie unijnego szczytu zatwierdzili w piątek po południu porozumienie z Parlamentem Europejskim w sprawie nowego wieloletniego budżetu Unii na lata 2014-2020. Przedstawiciele największych frakcji w Parlamencie Europejskim: chadecy i socjaliści zatwierdzili wynegocjowane porozumienie zieloni odrzucili kompromis, a liberałowie są na razie powściągliwi w ocenie.
  • Podczas szczytu w Brukseli przywódcy UE podjęli decyzję o zwiększeniu dostępu do kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw. "Główną rolę odegra Europejski Bank Inwestycyjny" - powiedział szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy. Podjęto też decyzję o zwiększeniu kapitału EBI o 10 mld euro. Rada Europejska chce, żeby EBI zwiększył kredytowanie w Unii Europejskiej o przynajmniej 40 proc.
  • W 17. Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin oświadczył, że głównym zadaniem władz jego kraju jest stworzenie w Rosji warunków dla trwałego wzrostu gospodarczego.Zapowiedział przeznaczenie części funduszy rezerwowych na wielkie projekty infrastrukturalne z udziałem kapitału prywatnego. Opowiedział się też za amnestią dla osób skazanych za przestępstwa gospodarcze. W Forum uczestniczyło 3,4 tys. polityków, ekonomistów, politologów, biznesmenów i przedstawicieli rządów z 66 krajów. Gościem honorowym była kanclerz Niemiec Angela Merkel.
  • Według urzędu statystycznego Insee gospodarka Francji skurczyła się w I kw. 2013 r. Produkt Krajowy Brutto zmniejszył się o 0,2 proc. kw/kw (w IV kw. spadł również o 0,2 proc.).W ujęciu r/r PKB Francji spadł w I kw. o 0,4 proc. (w IV kw. spadł o 0,3 proc.).
  • Za kilka dni kraje UE podejmą decyzje ws. oszczędności w unijnej administracji. Cięcia kosztów mają wzrosnąć z planowanego 1 mld euro do 2,7 mld euro do 2020 r.
  • Gospodarka Republiki Irlandii ponownie jest w recesji. Według Centralnego Urzędu Statystycznego (CSO) w I kwartale 2013 r. W I kwartale 2013 r. irlandzki PKB skurczył się o 0,6 proc. kw/kw (spadek w IV kwartale wyniósł 0,2 proc.kw/kw). W 2013 r. rząd Irlandii zakłada wzrost PKB o 1,3 proc. W 2012 r. wzrost gospodarczy sięgnął 0,2 proc.r/r.Stopa bezrobocia wynosi 14 proc.
  • W tym tygodniu operatorzy złoża gazu Szah Deniz w Azerbejdżanie jako trasę dostaw azerskiego gazu do Europy wybrali gazociąg TAP (z granicy Turcji, przez Grecję, Albanię i Włochy do Europy Zachodniej), odrzucając projekt Nabucco-West. Przez wiele lat Nabucco było sztandarowym projektem UE, który miał na celu uniezależnienie Europy od dostaw rosyjskiego gazu.
  • Koncern gazowy Gazprom ogłosił w piątek podczas 17. Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że zamierza zbudować fabrykę skroplonego gazu ziemnego (LNG) nad Morzem Bałtyckim. Jej moc wyniesie 10 mln ton rocznie. Skroplone paliwo z tych zakładów będzie przeznaczone na rynek europejski i będzie stanowić uzupełnienie dla dostarczanego tam z Rosji gazu rurociągowego.Terminal do odbioru LNG nad Bałtykiem - w Świnoujściu - od marca 2011 roku buduje już Polska. Ma być oddany do użytku w czerwcu 2014 roku. Z kolei Litwa wyleasingowała na 10 lat od norweskiego Hoegh LNG platformę morską do importu gazu skroplonego wraz z urządzeniami do regazyfikacji. Ma ona stanąć w Kłajpedzie między wrześniem a grudniem 2014 roku.
  • Francuski koncern PSA ma problemy finansowe i prawdopodobnie otrzyma duży zastrzyk kapitału od General Motors. W zamian za to przekaże stery Amerykanom.Już w 2012 roku General Motors i PSA zawarły alians, a amerykański koncern kupił 7 proc. udziałów francuskiej firmy. Ten największy obok Renault koncern motoryzacyjny tracił miesięcznie ok. 200 mln euro, ale też zwolnił już ok. 8 tys. pracowników we Francji i zamknął jeden z zakładów produkcyjnych.Jeśli dojdzie do tej transakcji, to General Motors umocni swoją pozycję na europejskim rynku motoryzacyjnym.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

Przez szereg ostatnich lat krytykowano politykę Rosji i Gazpromu uzależniającą Europę od dostaw rosyjskiego gazu. wiele też obiecywano sobie o projekcie gazociągu Nabucco. Miał on zapewniać dostawy z Azerbejdżanu kaspijskiego gazu do Europy i projekt ten miał być priorytetowym rozwiązaniem w koncepcji dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych. Miał on zmniejszyć uzależnienie od Gazpromu i Rosji, a było to także w interesie naszego kraju. W ostatnich dniach zapadła decyzja i warto zastanowić się, co zostało po naszych nadziejach...

Gaz ze złóż Shach Deniz 2 w azerskiej części Morza Kaspijskiego miał być i będzie dostarczany do Europy, lecz jak zwykle "diabeł zawsze tkwi w szczegółach" i tak jest i w tym przypadku. Te szczegóły zaprezentował brytyjski koncern paliwowy BP, który jest liderem konsorcjum powołanego do realizacji projektu eksploatacji złoża azerskiego. Według ostatnio przyjętej i ogłoszonej koncepcji gaz z Azerbejdżanu będzie dostarczany gazociągiem TAP przez Grecję, Albanię i przez Adriatyk do Włoch.

Inwestycja zostanie rozpoczęta w 2015 r. i będzie zrealizowana dopiero do 2019 roku, a rurociągiem popłynie tylko 10 mld m sześc. gazu rocznie. Taką właśnie przepustowość będzie miał rurociąg TAP (a udziałowcami TAP są szwajcarska firma energetyczna Axpo, norweski koncern Statoil oraz niemiecki E.ON).

Oznacza to, że nie jest już aktualny projekt gazociągu Nabucco West, który miał dostarczać kaspijski gaz do sieci gazowej w Bułgarii, Rumunii, na Węgrzech i w Austrii (z której mógłby dopłynąć przez Czechy i Słowację także do Polski).

Informację opublikowaną przez BP potwierdził austriacki koncern OMV, który dotąd kierował konsorcjum firm z państw, na których terenie miał powstać gazociąg Nabucco.Szef austriackiego koncernu stwierdził: "dla nas projekt Nabucco jest skończony". Warto tu dodać, że Polska liczyła na doprowadzenia Nabucco do węzła Baumgarten w Austrii, skąd nasz kraj mógłby pozyskiwać ten surowiec.

Jak zasygnalizowano na początku, zamiary i plany okazały się zdecydowanie różne od obecnie przyjętego planu. Wielu polityków (w także polskich) stwierdza wprost, że ta decyzja to znacząca prestiżowa porażka UE i polityki energetycznej całej Unii.Nie można zapominać, że projekt Nabucco był jednym z najważniejszych strategicznych projektów energetycznych Europy, projektem wpisanym na listę TEN-T. Był on mocno popierany przez Stany Zjednoczone, bazował też na podpisanym pod patronatem KE porozumieniu międzyrządowym przez Austrię, Bułgarię, Rumunię, Turcję i Węgry. Szef KE w 2011 r. podpisał w tej sprawie porozumienie z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem. UE ze swoich środków wyznaczyła też dotację na realizację tego projektu w wysokości 200 mln euro, a kredytowanie miał zapewnić Europejski Bank Inwestycyjny.

Ogłoszona decyzja to niewątpliwa porażka unijna, to sukces Gazpromu i polityki rosyjskiej. Teraz otwartą drogę do realizacji swojej koncepcji ma przed sobą Gazprom i jego projekt gazociągu South Streem, który jest bliźniaczy do funkcjonującego już Nord Streem-u po dnie Bałtyku. South Stream, będzie więc dostarczać rosyjski gaz do Europy Południowej i Środkowej, omijając przez Morze Czarne, bez pośrednictwa sieci gazociągowej na Ukrainie.

oprac. : Magdalena A. Kolka, Henryk S. Tuszyński / Global Economy Global Economy

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: