eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozy › Strefa euro: przed nami stracona dekada

Strefa euro: przed nami stracona dekada

2012-10-03 08:50

Przeczytaj także: Francja: więcej upadłości firm


Niezbędne zmiany instytucjonalne i egzamin z nowych reguł zarządzania gospodarczego

Lista działań potrzebnych do utrzymania Eurolandu w jego obecnym kształcie jest długa i stanowi zarazem listę politycznych wyzwań. Znajdują się na niej: wzmocnienie Europejskiego Mechanizmu Stabilności, rozwiązania idące w kierunku utworzenia unii bankowej i fiskalnej oraz zmiany w polityce gospodarczej, ukierunkowane na zapewnienie trwałych fundamentów wzrostu gospodarczego, opierającego się na równowadze wewnętrznej i zewnętrznej. Te ostatnie wsparła polska Prezydencja, poprzez uzgodnienie nowych zasad zarządzania gospodarczego, które weszły w życie w grudniu minionego roku.

- Wdrożenie tzw. „sześciopaku” (pięciu rozporządzeń i jednej dyrektywy), który m.in. reformuje Pakt Stabilności i Wzrostu, było jednym z sukcesów naszej prezydencji w UE – przypomina Marek Rozkrut. – Co ważne, nadzór finansów publicznych uzupełniono nadzorem makroekonomicznym. Pozostaje żałować, że zmienione reguły zarządzania gospodarczego nie obowiązywały w okresie poprzedzającym kryzys. Samo zastosowanie prostej reguły wydatkowej pozwoliłoby uniknąć obecnego kryzysu zadłużenia. W tym kontekście „sześciopak” jest spóźnioną odpowiedzią na wczorajsze problemy, która zdecydowanie nie wystarczy do rozwiązania obecnego kryzysu. Teraz piłka jest po stronie rządów krajów strefy euro, które muszą podejmować bardziej zdecydowane działania prowadzące do zmian instytucjonalnych w kierunku unii fiskalnej i bankowej, wykorzystując w ten sposób czas, który po raz kolejny „kupił” im Europejski Bank Centralny, który – podejmując niestandardowe decyzje o warunkowym skupie obligacji wybranych krajów strefy euro – oddalił ryzyko gwałtownych napięć na rynkach finansowych.

EBC będzie nadal „drukował” euro

Prognoza dla strefy euro Ernst & Young i Oxford Economics opiera się na założeniu, że Europejski Bank Centralny będzie kontynuował swoje niestandardowe działania, w tym skup obligacji na rynku wtórnym, których celem jest m.in. kupowanie czasu dla rządów, aby te go wykorzystały na przeprowadzenie reform strukturalnych, niezbędnych dla wzmocnienia fundamentów strefy euro. Trzeba pamiętać, że EBC praktycznie wyczerpał już możliwości konwencjonalnego kształtowania polityki monetarnej, gdyż zredukował stopy procentowe z 1 do 0,75% co jest najniższym poziomem w historii Eurolandu. - Możliwe są kolejne operacje LTRO – czyli długoterminowe pożyczki dla banków ze strefy euro na bardzo niski procent. Wiadomo, że te operacje dyskryminują banki spoza Eurolandu działające na terenie Unii Europejskiej. Wydaje się jednak, że kolejne tego typu działania są tylko kwestią czasu, a banki z krajów spoza unii walutowej będą musiały uwzględnić to w swoich programach zarządzania ryzykiem – mówi Iwona Kozera.

Trwałe koszty kryzysu?

Zdaniem twórców raportu wydarzenia ostatnich 5 lat mogły spowodować trwałe obniżenie potencjalnego wzrostu w gospodarkach krajów unii walutowej. Kryzys zadłużenia, zacieśnienie fiskalne, ograniczenia akcji kredytowej zarówno po stronie podażowej, jak i popytowej, a także słabnący popyt zewnętrzny i niedostateczne działania ukierunkowane na wzmocnienie konkurencyjności gospodarek strefy euro – to czynniki, które będą hamować wzrost gospodarczy krajów Eurolandu przez następną dekadę.

poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: