Jak mama wraca do pracy?

Przeczytaj także: Młode matki: ciężki powrót do pracy

Sytuacja mam wracających do pracy

Wyniki badania wskazują, że 1/3 ankietowanych mam wróciła do pracy po narodzinach dziecka (33%). Wśród kobiet, które nie wróciły jeszcze do aktywności zawodowej 18% respondentek nadal przebywa na urlopie macierzyńskim, 10% – na urlopie wychowawczym, a 7% na zwolnieniu lekarskim. 27% młodych mam aktualnie nie jest zatrudnionych. 64% ankietowanych ma jedno dziecko, 24% dwoje. Z badania dowiadujemy się, że 59% Polek chce mieć więcej dzieci, ale 23% nie chce powiększać rodziny. Dlaczego? 60% z nich deklaruje, że jest szczęśliwa w takiej sytuacji, w jakiej jest i dlatego nie decyduje się na kolejnego potomka. 1/3 ankietowanych uważa, że utrzymanie dziecka jest zbyt drogie, a kolejne 29%, że nie ma odpowiednich warunków finansowo-mieszkaniowych.
Dlaczego mamy wracają do pracy?

Najwięcej mam, bo aż 71%, decyduje się na ponowne podjęcie pracy zawodowej, po to, by podreperować domowy budżet. 38% potrzebuje rozwoju zawodowego, a dla 35% praca jest źródłem satysfakcji i spełnienia. Pytaliśmy mamy również o to, jakie mają wyobrażenia związane z powrotem do pracy i z rozłąką z dzieckiem i jak weryfikują się one po przyjściu malucha na świat. 65% pytanych mam będących w ciąży deklarowało, że obawia się pogorszenia relacji z dzieckiem po powrocie do pracy. Okazuje się, że opinie doświadczonych mam odwracają tę statystykę - 62% mam, które wróciły do pracy, twierdzi, że ich relacja z dzieckiem się polepszyła. Podobnie jest z lękiem przed zbyt małą ilością czasu poświęcaną dziecku po powrocie do pracy – 58% kobiet w ciąży właśnie tego się obawia, a dokładnie tyle samo kobiet, które wróciły do pracy uważa, że od powrotu bardziej cieszą się ze wspólnie spędzanego czasu.

Powrót do pracy a karmienie dziecka

Dla 74% mam powrót do pracy związany będzie z wprowadzeniem do diety dziecka mleka modyfikowanego, natomiast 69% kobiet, które już wróciło do pracy, ma tę zmianę za sobą. Kobiety będące pierwszy raz w ciąży w większości chciałyby karmić piersią (90%), a 39% deklaruje chęć karmienia dziecka mlekiem modyfikowanym. Różne czynniki, chociażby takie jak brak pokarmu w piersiach lub alergia dziecka, sprawia, że rzeczywistość wygląda nieco inaczej: 69% obecnych mam karmi swoje dziecko mlekiem modyfikowanym, a 38% piersią.

LOGISTYKA DNIA CODZIENNEGO – komentarz

Pół roku temu podczas towarzyskiego spotkania mój serdeczny przyjaciel zwierzył mi się z pewnego dylematu. Od dawna szukał osoby, która poprowadzi jedną z jego firm. Po kilku etapach rekrutacji na placu boju o posadę pozostały dwie osoby. Młody mężczyzna, dobry menadżer, bez zobowiązań rodzinnych i młoda kobieta, która odchowała trójkę dzieci. Na korzyść mężczyzny przemawiało to, że miał dłuższy czas pracy zawodowej(!), na korzyść kobiety, że lepiej, nawet dużo lepiej wypadała w testach i zadaniach rekrutacyjnych. Bez wahania wskazałem na kobietę. Powiedziałem mu, że jeśli kobiecie udało się w krótkim czasie zupełnie samodzielnie, bez wsparcia rodziny, odchować trójkę dzieci, to z firmą poradzi sobie bez większego problemu. Znajomy, chyba wbrew sobie zaufał mi, a dwa miesiące temu dostałem od niego esemes: „Miałeś rację! Dzięki!”.

Obserwując od lat życie społeczne w Polsce mogę z ogromną śmiałością stwierdzić, że nie ma chyba innego zjawiska tak bardzo obarczonego stereotypami jak macierzyństwo. Okazuje się, że Polacy znają się doskonale na dwóch rzeczach: zdrowiu i wychowywaniu dzieci. Gdzieś pośrodku wszelkich rad, ludowych mądrości, przekonań, modowych trendów, pseudofeministycznych zapędów czy rynkowych regulacji są matki, które chcą po prostu cieszyć się swoim macierzyństwem i być z dzieckiem.