eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Europa: wydarzenia tygodnia 39/2010

Europa: wydarzenia tygodnia 39/2010

2010-09-25 19:32

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 38/2010

  • Eurostat poinformował, iż w lipcu spadły nowe zamówienia dla sektora przemysłu strefy euro o 2,4 proc. m/m (prognoza -1,4 proc. m/m) oraz w ujęciu rocznym wzrosły o 11,2 proc. (prognoza +16,2 r/r proc.).
  • Zgodnie z obliczeniami Markit Economics indeks PMI, opisujący koniunkturę dla sektora przemysłu w strefie euro spadł o 1,5 pkt do 53,6 pkt w miesiącu wrzesień. Także indeks PMI composite spadł z 56,2 pkt do 53,8 pkt.
  • Według Markit Economics dla sektora przemysłowego Niemiec indeks PMI dla przemysłu zmniejszył się z 58,2 pkt w sierpniu do 55,3 pkt we wrześniu. Również indeks PMI, opisujący koniunkturę w sektorze usług spadł we wrześniu o 2,6 pkt do 54,6 pkt.
  • Instytut INSEE poinformował, iż we wrześniu wskaźnik zaufania w sektorze przedsiębiorców we Francji pozostał bez zmian, zgodnie z oczekiwaniami, na poziomie 98 pkt.
  • Ifo poinformował, że we wrześniu wzrósł o 0,1 pkt do 106,8 pkt w stosunku do sierpnia indeks określający nastroje dla przedsiębiorców niemieckich. Rzeczywiste wyniki były lepsze od prognoz, które zakładały spadek indeksu Ifo o 0,3 pkt do 106,4 pkt.
  • Istat podał najnowsze dane dotyczące lipcowej sprzedaży detalicznej (m/m) we Włoszech - zgodnie z nimi sprzedaż nie zmieniła się w stosunku do miesiąca poprzedniego, kiedy zanotowano jej wzrost o 0,5 proc.
  • Irlandzki PKB zmniejszył się w II kw. o 1,8 proc. r/r , a w ujęciu kwartalnym o 1,2 proc.
  • General Motors zainwestuje 500 mln EUR na Węgrzech w celu rozszerzenia od 2012 r. produkcji o 3 nowe silniki - w rezultacie inwestycja zwiększy zatrudnienie do 1,4 tys. osób.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

UNIA EUROPEJSKA, czyli CO PO KRYZYSIE

Minęły już dwa lata od upadku Lehman Brothers, a świat wciąż leczy pokryzysowe rany i szuka skutecznych rozwiązań chroniących go przed powrotem kryzysu. Nie udało się dotąd znaleźć i publicznie wskazać winowajców światowej zapaści w gospodarce. Można odnieść wrażenie, że główna recepta pozostaje niezmienna: nie żyć ponad stan, nie zadłużać się bez liczenia się z konsekwencjami i nie liczenie na to, że świat jest skazany na nieustanny rozwój. Można jednak mieć wątpliwości, czy dziś wszyscy postępują według tej recepty, a więc czy tak postępują rządy państw, zarządy banków i firm. Jedno jest pewne, że po tym kryzysie większa jest świadomość konsekwencji takiego postępowania, ale co poza tym?...

Można dziś odnieść wrażenie, że w ostatnich miesiącach słowo KRYZYS zostało wyparte z wypowiedzi o gospodarce. Wydaje się, że jest to naturalny odruch u prawie każdego z nas, bo coś, co nas bardzo niepokoi, a nawet przeraża najczęściej staramy się umieścić za przysłowiową kotarą mając nadzieję, że tam pozostanie. Zupełnie czymś innym jest jednak odpowiedź na pytanie, czy wystarczająco dużo robimy, aby właśnie to „coś” nie powróciło. Analitycy zwracają uwagę, że wiele instytucji finansowych podjęło działania, by jak najszybciej spłacić państwową pomoc i wyzwolić się spod rządowego nadzoru, ale też szybko powróciły one do ryzykownych operacji, chociaż na pewno teraz z większą ostrożnością, z uwagą patrzą też na to, ile państwa zarabiają, a ile pożyczają, czy starają się oszczędzać, jakie jest ryzyko ich niewypłacalności oraz jak bardzo ryzykowne transakcje są zawierane przez instytucje finansowe.

W czasie kryzysu Europa poniosła duże straty, ale trudno odpowiedzieć, czy wyciągnęła z kryzysu wszystkie wnioski i czy zrealizuje niezbędny program naprawczy. Każdy z tych kilkudziesięciu krajów ma własne interesy i własny pogląd na terapię. Widać, że obecnie w ocenie stanu gospodarki większą uwagę przykłada się do oceny wielkości długu publicznego, niż do deficytu w danym roku. Mówi się też o konieczności ostrych sankcji wobec krajów przekraczających ustalone normy dla unijnych gospodarek.

Dziś nieco ostrzej patrzy się też na instytucje finansowe oraz ich kierownictwa. Obarcza się ich nie tylko odpowiedzialnością za kryzys, ale także tym, że nawet w chwili, gdy zbliżały się do skraju bankructwa ich szefowie otrzymywali olbrzymie premie, a potem te instytucje były ratowane miliardami z kas podatników. Co prawda spotkały ich sankcje (w Wielkiej Brytanii wprowadzono jednorazowy 50-proc. podatek od bankowych bonusów, których wartość przekraczała 25 tys. funtów, a w USA ograniczono płace w tych instytucjach, które przyjęły pomoc z budżetu), jednak były to kary tylko symboliczne w stosunku do poczynionych szkód. Instytucje te szybko spłacając zaciągniętą od państwa pomoc wyzwoliły się z rządowego nadzoru i dziś wszystko wróciło do początku. Próba urzędowego ograniczenia zarobków w bankach też nie udała się, bo w trakcie obrad G20 nie przeszedł wniosek, aby obowiązywały górne limity zarobków menedżerów.

Kilka państw zachodnioeuropejskich utworzyło specjalny fundusz na ratowanie banków zagrożonych upadkiem podczas kolejnych kryzysów, ale na nic więcej nie było ich stać. Takie rozwiązania przegłosowano już np. w Niemczech, gdzie w 2008 i 2009 r. państwo wyłożyło pół biliona euro na obronę instytucji finansowych. Według agencji informacyjnych Niemcy zbiorą na ten fundusz1,3 mld euro rocznie, a więc o czym tu mówić...

Innym problemem są agencje ratingowe, których zadaniem jest ocena wiarygodności kredytowej państw i firm, w tym banków. Przebieg kryzysu ujawnił niską jakość ich pracy. Największe z nich Standard & Poor's, Moody's i Fitch to firmy amerykańskie. Dziś zarzuca im się „gospodarską” działalność, bo nie obniżyły one ratingów rządu USA, choć tylko w 2009 r. amerykański dług powiększył się o 880 mld USD, zadłużenie osiągnęło najwyższy w świecie poziom, a na liście obligacji śmieciowych znalazły się te emitowane przez państwa strefy euro...Komisja Europejska podjęła decyzję, by agencje ratingowe podlegały restrykcyjnym kontrolom unijnej agencji - European Securities and Markets Authority. Ustalono też, że nierzetelne analizy będą podstawą do odbierania licencji przez ESMA. Mówi się też o potrzebie utworzenia własnej, europejskiej agencji ratingowej.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Przeczytaj także

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: