eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaEuropa › Tydzień 40/2008 (29.09-05.10.2008)

Tydzień 40/2008 (29.09-05.10.2008)

2008-10-04 23:53

Przeczytaj także: Tydzień 39/2008 (22-28.09.2008)

  • Globalny kryzys kredytowy pogłębił się, a banki wstrzymują się ze wzajemnymi pożyczkami, wzrosło zapotrzebowanie na gotówkę z Europejskiego Banku Centralnego i EBC zaoferował bankom 190 mld euro na 7 dni i 30 mld USD na jeden dzień. Amerykański Kongres w programie ratunkowym przewiduje zasilenie systemu finansowego kwotą szacowaną nawet docelowo na 850 mld USD. W tej akcji uczestniczy też Bank Anglii i bank centralny Japonii.
  • Utrzymuje się trudna sytuacja na europejskim rynku finansowym. Mogłaby się jeszcze pogorszyć, gdyby zaczęły wypływać z banków pieniadze z lokat. Dlatego rząd Irlandii i Grecji zdecydowały się na ogłoszenie gwarancji dla depozytów, a brytyjski nadzór FSA zwiększył gwarancje z 35 do 50 tys. funtów.
  • W reakcji na światowy kryzys finansowy francuski rząd ogłosił odblokowanie z budżetu 22 mld euro na kredyty dla małych i średnich przedsiębiorstw oddać te środki do dyspozycji banków, z przeznaczeniem na pomoc dla firm, które teraz mają problemy z uzyskaniem kredytów na swą kontynuację działalności.
  • Francuskie biuro statystyczne Insee przewiduje, że gospodarka skurczy się o 0,1% w III i IV kw. 2008 roku. W II kw. br. produkt krajowy brutto spadł o 0,3%, a na koniec 2008 r. spodziewany jest łączny wzrost PKB o 0,9%. W II kw. spadek wyniósł 0,3%. Bezrobocie we Francji wzrośnie na koniec roku do 7,4%.
  • W trakcie rosyjsko-niemieckiego forum "Dialog Petersburski" w którym uczestniczyła kanclerz Niemiec i prezydent Rosji mówiono o obecnej sytuacji gospodarczej. W trakcie obrad Rosji Dmitrij Miedwiediew przedstawił jakie wnioski należy wyciągnąć z obecnego kryzysu. Stwierdził, że „nie ma ani jednego kraju, który w pojedynkę mógłby odgrywać rolę megaregulatora światowego systemu finansowego. Problemy spowodowane światowym kryzysem finansowym dowodzą, że czasy dominowania jednej gospodarki i jednej waluty bezpowrotnie minęły”.
  • Sprzedaż detaliczna w strefie euro wzrosła w sierpniu o 0,3% m/m (w lipcu był on na poziomie o 0,1% m/m), ale spadła o 1,8% r/r (po spadku w lipcu również o 1,8). W 27 krajach UE sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,4% m/m (w lipcu wzrosła o 0,3%).
  • Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew i kanclerz Niemiec Angela Merkel jeszcze raz potwierdzili wolę zrealizowania gazociągu Nord Streem po dnie Bałtyku. W ich obecności niemiecki koncern E.ON podpisał umowę z Gazpromem o zakupie prawie 25% udziałów w złożach Jużnorusskoje, z których surowiec popłynie bałtyckim gazociągiem. Za syberyjskie złoża Niemcy zapłacili dopuszczeniem Rosjan do spółek gazowych na Węgrzech.
  • Premierzy Rosji i Ukrainy ustalili, że przechodzenie do ceny rynkowej gazu z Rosji dla Ukrainy będzie się odbywać stopniowo w ciągu trzech lat. Premier Ukrainy potwierdziła zobowiązanie dotyczące wspólnej z Rosją realizacji eksportowych dostaw gazu, zobowiązała się też do niezakłóconego tranzytu rosyjskiego gazu przez ukraińskie terytorium.
  • Według instytutu badań rynkowych KOF szwajcarska gospodarka będzie kurczyć się w IV kw. 2008 i w I kw. 2009 roku. KOF prognozuje, że w 2008 PKB wzrost PKB Szwajcarii wyniesie 1,9%, w 2009 r. jedynie o 0,3% (wcześniej szacowano 1,8%), a w 2010 znowu o 1,5%.
  • Według węgierskiego Biura Statystycznego wzrost gospodarczy Węgier w 2007 roku wyniósł 1,1% i był najniższy od 14 lat - poinformowało we wtorek w komunikacie. Biuro statystyczne obniżyło także wysokość deficytu budżetowego w zeszłym roku z 5,5% PKB do 5%.
  • Według MFW Bułgaria znajduje się w grupie 20 krajów najbardziej zagrożonych światowym kryzysem finansowym. Według MFW ten kryzys może dotknąć kraje o deficycie na rachunku bieżącym powyżej 5% PKB. W Europie do niej należą Bułgaria, Rumunia, Turcja oraz Estonia. Kraje te w ostatnich latach rozwijały się zbyt szybko lub zaciągały zbyt dużo kredytów. Szczególnie narażona jest Bułgaria, której deficyt rachunku bieżącym w okresie styczeń-lipiec 2008 r. wyniósł 13,9% PKB, a według prognoz do końca roku sięgnie on 20%. Bułgarska gospodarka była przegrzana (w 2007 roku bezpośtrednie inwestycje pokrywały 107% deficytu.
  • Według danych rządowych produkcja przemysłowa Estonii spadła w sierpniu o 2,6% r/r, a w lipcu spadek produkcji wyniósł 4,6% r/r.
  • Cena gazu eksportowanego do Europy z Rosji osiągnęła w październiku poziom 500 USD/1000 m³.
  • Białoruś należy do grupy krajów, które od szeregu już lat kupują rosyjski gaz po preferencyjnych cenach. Na 2009 rok przyjeto, że kraj ten będzie płacił za dostawy gazu 80% ceny dla Polski. Oznacza to, że obecna cena (129 USD/1000 m³)wzrośnie.
  • Według opinii rządowych szara strefa w bułgarskiej gospodarce sięga 39% PKB. Tranparency International w swoim rocznym raporcie uplasowała Bułgarię jako najbardziej skorumpowany kraj w UE i Europejskiej Przestrzeni Gospodarczej. W połowie roku KE zamroziła przewidziane dla Bułgarii środki z funduszy unijnych w wysokości ponad 800 mld euro za korupcję i malwersacje w ich realizacji.
  • Bank Fortis - holenderska część tego giganta działającego w krajach Beneluksu przejdzie całkowicie w ręce rządu Holandii. Holendrzy zapłacą za to Belgom 16,8 mld euro. Dzięki tej transakcji Holandia przejmie też bank ABN Amro, niedawno zakupiony przez Fortisa. Rządy krajów Beneluksu ratowały Fortis przed upadkiem już w niedzielę, odkupując jego udziały za 11,2 mld euro.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

PARYSKIE SPOTKANIE „WIELKICH” W SPRAWIE KRYZYSU FINANSOWEGO

Kryzys zatacza na Starym Kontynencie coraz szersze kręgi. Kłopoty są już nie tylko w sektorze nieruchomościowym i finansowym, ale mają je także coraz liczniejsze firmy, a przenoszą się one także na rynek konsumpcyjny.

Coraz głośniejsze są wezwania, aby europejscy przywódcy podjęli próbę zorganizowania się, aby podjęli działania na rzecz skoordynowania wysiłków łagodzących skutki kryzysu, aby wspólnie poszukiwali paneuropejskich rozwiązań. Kilka dni temu do takich działań usilnie zachęcał ich prezes Międzynarodowego Funduszu Walutowego Francuz Dominique Strauss-Kahn. Ostatnio także szereg znanych ekonomistów skierowało list otwarty do europejskich przywódców zwracając uwagę na powagę sytuacji na europejskich rynkach i popierając inicjatywę, aby władze narodowe usiadły razem i przygotowały pakiet wspólnych działań. Takie spotkanie rozpoczęło się w końcu 40-tego tygodnia w Paryżu...

Nie ulega wątpliwości, że każdy kryzys ukazuje słabe miejsca w systemie i zmusza do wprowadzenia zmian. Nie inaczej jest z systemem europejskiej gospodarki. Także nie ulega wątpliwości, że takie działania winny być podjęte już jakiś czas temu, bo obecny kryzys nie pojawił się nagle, a Europa nie jest bezpieczną wyspą, odizolowaną od światowych zagrożeń. Współczesne rynki finansowe to system naczyń połączonych i było do przewidzenia, że jest tylko kwestią czasu przeniesienie się turbulencji zza oceanu na Stary Kontynent. Już nikt nie kwestionuje tego, że przed kłopotami wyzwolonymi za oceanem nie obroni nas nic, a skutki zweryfikują realną siłę gospodarek europejskich krajów oraz jakość podjętych środków zaradczych. Nie ma też wątpliwości, że sam świat biznesu wraz z instytucjami finansowymi nie jest w stanie pokonać obecnego kryzysu bez wsparcia świata polityki. Stąd podjęta przez amerykański Kongres decyzja o wprowadzeniu do systemu finansowego kolejnych miliardów dolarów i oczekiwanie na podobne działania w Europie.

Jednak coraz większa jest świadomość tego, że podejmowanie decyzji o wprowadzeniu w system finansowy kolejnych miliardów euro nie rozwiązuje sprawy! Rzecz więc idzie o to, by jak najszybciej trafnie zdiagnozować słabości rozwiązań funkcjonujących w obecnym systemie i sprawnie wprowadzić niezbędne, nowe regulacje. Ważne jest jednak to, by rozwiazania te były wprowadzone tak na rynku międzynarodowym, jak i na rynkach krajowych, by odpowiednie regulacje prawne i system monitorowania dawały większą przejrzystość i bezpieczeństwo. Przygotowanie takich rozwiązań to dziś obowiązek największych krajów unijnych, a więc tych, na barkach których spoczywa największa odpowiedzialność.

Końcówka tego tygodnia przyniosła informacje o spotkaniu w Paryżu przywódców czterech najsilniejszych gospodarczo państw UE: Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Włoch. W tym spotkaniu uczestniczą też szefowie Komisji Europejskiej José Manuel Barroso, Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet i eurogrupy - Jean-Claude Juncker. Na pewno w najbliższych dniach dowiemy się jakie podjęto decyzje co do sposobu radzenia sobie z kryzysem finansowym. Poprzedziła to spotkanie wstępna wymiana poglądów pomiędzy przedstawicielami rządów krajów oraz instytucji uczestniczących w paryskim spotkaniu. Jednym z głównych tematów wymiany tych poglądów była celowość paneuropejskiego funduszu o wartości 300 mld euro, który w razie czego posłużyłby wykupywaniu zagrożonych banków (na wzór funduszu amerykańskiego). Koncepcję wsparli Francuzi i Holendrzy, ale przeciwstawili się mu Niemcy i Brytyjczycy. Duże wrażenie w Europie zrobiła ostatnia decyzja Irlandii i Grecji, która mimo protestów zagranicznych banków przyjęła ustawę, która gwarantuje wypłatę wszystkich depozytów w razie plajty któregoś z sześciu największych banków. Protesty brytyjskich banków wynikły z niebezpieczeństwa przepłynięcia oszczędności z ich banków do irlandzkich banków. W odpowiedzi brytyjski nadzór FSA zwiększył gwarancje z 35 do 50 tys. funtów.

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: