Tydzień 34/2007 (20-26.08.2007)

Przeczytaj także: Tydzień 33/2007 (13-19.08.2007)

• W II kw. 2007 roku wzrost PKB w Chinach wyniósł 11,9%. Podejmowane dotąd metody ograniczenia tempa wzrostu gospodarczego (schłodzenia gospodarki) nie przynoszą efektu (zastosowano ograniczenia eksportowe, podnoszone są stopy procentowe). Ostatnio wprowadzono już czwartą w tym roku podwyżkę stóp pożyczkowych (wzrost o 0,18 pkt procentowego), a stopa depozytowa znowu wzrosła tym razem o 0,27 pkt procentowego. Ma to wpłynąć na ograniczenie kredytów i zmniejszenie presji inflacyjnej.
• Wzrastają nadzieje na stabilizację na światowych rynkach finansowych po informacji, że amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) jest gotowa podjąć odpowiednie kroki, w tym także wprowadzić obniżki stóp procentowych (chodzi tu o stopę referencyjną).
• Porozumienie na najwyższym szczeblu prezydentów Kazachstanu - Nursułtana Nazarbajewa oraz Chin - Hu Jintao w sprawie budowy nowych rurociągów transportujących ropę i gaz z terenów Morza Kaspijskiego do Chin zostało podpisane. Ta umowa jest niekorzystna dla Unii Europejskiej, bo liczyła ona na dostawy kazachskiej ropy do zachodniej Europy. Jak wiadomo w 2006 roku oddano do użytku pierwszy rurociąg z Kazachstanu (z pól eksploatowanych przez chiński koncern CNPC) do Chin. Wkrótce powstanie nowy rurociąg o zdolności przesyłowej 400 tys. baryłek/dzień. Będzie nim transportowana także ropa z sąsiedniego Turkmenistanu.
• Wydawało sie już, że fuzja Arcelora z Mittalem to sprawa historyczna. Jednak ostatnio trzy fundusze wysokiego ryzyka SRM Global Master, Trafalgar Catalyst i Trafalgar Entropy zażądały w Rotterdamie anulowania tej transakcji zarzucając jej przyjęcie złego parytetu zamiany akcji, na czym skarżące fuzję firmy straciły 152 mln USD. W trakcie łączenia firm za 7 akcji Arcelora otrzymywano 8 akcji ArcelorMittal. Skarżący uważają, że przelicznik ten winien wynieść 7:11.
• Minister ochrony środowiska Kazachstanu podjął decyzję o zakończeniu prac przygotowawczych na polach naftowych Kaszagan (uważane są za największe pola naftowe, jakie odkryto na świecie w ostatnich 30 latach). Jak było do przewidzenia oficjalnym powodem jest niedotrzymanie warunków ochrony środowiska przez zagraniczne firmy ( chodzi tu m.in. o włoski ENI, francuski Agip i Total, amerykańskie ExxonMobil i ConocoPhillips oraz holenderski Shell, które łącznie mają w tym przedsięwzięciu ok. 74%). Należy przypuszczać, że jest to scenariusz zmierzający do przejęcia kontroli nad inwestycją przez Kazachstan wzorem sprawdzonym przez Rosję (chodzi tu o przejecie kontroli nad firmą Sachalin II, którą przejął Gazprom od Shella).
• Amerykański Dell (drugi w świecie producent komputerów osobistych) ma problemy z komisją nadzoru giełd SEC. Po jej audytach zaczęto oficjalnie mówić o możliwości istnienia manipulacji księgowych w tej firmie. Teraz dokładnie są sprawdzane dokumenty księgowe za lata 2003 do I kw. 2007 roku włącznie.
• Rezerwy gazu w Azerbejdżanie są szacowane na 1,5 bln m³. Według azerskich planów obszarem zbytu tego gazu za granicą ma być w pierwszej kolejności Turcja, a następnie Grecja oraz być może inne kraje europejskie.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

RYWALIZACJI GOSPODARCZEJ USA-CHINY CIĄG DALSZY

USA mają kłopoty z olbrzymim deficytem w wymianie handlowej z Chinami (w 2006 roku wyniósł on 235 mld USD). Amerykanie za ten stan obciążają winą rząd w Pekinie. Naciskają też na zmianę przez Chiny ich polityki kursowej. Z drugiej strony Chiny zarzucają Stanom Zjednoczonym protekcjonizm i brak woli współpracy w handlu. Zwracają uwagę na brak woli Białego Domu dla liberalizacji amerykańskich przepisów dotyczących kontroli eksportu zaawansowanych produktów i nowoczesnych technologii. Rząd w Pekinie byłby zainteresowany takimi zakupami. Chiny prezentują pogląd, że tak jak Amerykanie kupują te towary chińskie, którymi są zainteresowani, tak oni też chcą kupować w USA to, czym są zainteresowani i co jest im potrzebne.

Chińczycy zwracają jednak uwagę, że Biały Dom działa w przeciwnym kierunku, podejmując działania protekcjonistyczne. Uważają nawet, że ich kraj nie jest traktowany na równi z innymi krajami nawet z takimi, które nie mają tak jak Chiny statusu państw o gospodarce rynkowej.

Poważnym problemem w kontaktach handlowych obu krajów jest praktyka dotycząca stosowania nowych przepisów antydumpingowych (działają od końca 2006 roku), w wyniku której wszczęto śledztwa dot. ok. 500 chińskich firm i eksportowanych przez nie towarów do USA o wartości ok. 860 mln USD.

Chińczycy mają też pretensje o formułowanie nie zawsze uzasadnionych zarzutów wobec jakości chińskich towarów. Wręcz uważają, że w chwili obecnej na globalna skalę jest uprawiany czarny PR skierowany przeciw Chinom i chińskim produktom.

W tym miejscu warto poinformować o obecnym rozwoju chińskiej gospodarki. Jak wiadomo w II kw. 2007 roku wzrost PKB w Chinach wyniósł 11,9%. Od pewnego czasu rząd chiński podejmuje różne działania na rzecz ograniczenia tempa wzrostu gospodarczego (schłodzenia gospodarki). Jednak jak dotąd nie przynoszą one efektu (zastosowano ograniczenia eksportowe, podnoszone są stopy procentowe). Ostatnio wprowadzono już czwartą w tym roku podwyżkę stóp pożyczkowych (wzrost o 0,18 pkt procentowego), a stopa depozytowa znowu wzrosła tym razem o 0,27 pkt procentowego. Ma to wpłynąć na ograniczenie kredytów i zmniejszenie presji inflacyjnej.