USA bombardują Europę
2003-06-05 09:03
Przeczytaj także: Spam niszczący komórki
"Spam jaki dostajemy z Ameryki, to okazja do zrobienia niewiarygodnie dużych pieniędzy" –powiedział Olle Thylander, pracownik Szwedzkich Uniwersyteckich Sieci Komputerowych, organizacji która nadzoruje ruch w sieciach uniwersyteckich w Szwecji. Choć brakuje pełnych danych na temat ilości spamu docierającego do Europy, wielu specjalistów jest zgodnego zdania, że problem się nasila. Europa wciąż nie wypracowała wspólnego stanowiska, dotyczącego sposobu walki z plagą spamu z USA. Co więcej, choć Stary Kontynent "importuje" z Ameryki problem zalewu niechcianych informacji, to brakuje skutecznych sposobów walki z zaśmiecaniem skrzynek pocztowych.W przeciwieństwie do regionów USA, ustawowo chronionych przed zalewem spamu - m.in. stanu Virginia - prawo Unii Europejskiej nie przewiduje kar więzienia za tego typu czyny. Co prawda nadawcy spamu zagrożeni są karą grzywny, jednak jej wielkość jest ustalana indywidualnie przez poszczególne kraje, a efektywność działania jako elementu odstraszającego raczej nikła.
Jak mówi Cristina Garcia del Valle, rzeczniczka hiszpańskiego Ministerstwa Nauki i Technologii – "Większość firm wysyłających niechciane maile to koncerny międzynarodowe, jednak nie dysponujemy takim rozwiązaniem, które umożliwiało by zatrzymanie tego procesu".
Z kolei Jens Storm Lernoe, który nadzoruje operacje MSN Microsoftu i Hotmail w Danii powiedział, że ponad 95% spamu pochodzi z zagranicy, w większości ze Stanów Zjednoczonych. Dodał także, że w USA swobodnie można kupić listy zawierające adresy mailowe mieszkańców Europy. Co prawda podobne listy można także kupować w Europie, jednak nie w tej skali co na terenie USA.
oprac. : Beata Szkodzin / 4Press
Przeczytaj także
-
3 typy cyberataków na pocztę e-mail, które najtrudniej wykryć
-
ESET wykrył kampanię spamową. Polskie firmy na celowniku
-
Operacja Texonto. Straszyli obywateli Ukrainy jedzeniem gołębi i amputacją nóg
-
Oszustwa internetowe: w teorii jesteśmy sprytniejsi niż cyberprzestępcy
-
Mniej ataków hakerskich na polskie firmy. Nanocore zdetronizował Emotet
-
Emotet największym cyberzagrożeniem w Polsce, a Formbook na świecie
-
Wciąż czekamy na zmierzch Qbota
-
Złośliwe oprogramowanie Qakbot unieszkodliwione, ale na radość za wcześnie?
-
Sztuczna inteligencja uderza w urządzenia mobilne. Co robić?