Przyszłość branży telekomunikacyjnej
2006-04-04 00:19
Przeczytaj także: Rozwój rynku telekomunikacyjnego 2008
Te zmiany w przemyśle IT były skutkiem nadejścia nowych technologii i modeli działalności. I to są te czynniki, które wstrząsną światem telekomunikacyjnym. Dostawcy przetrwali zmiany technologiczne już wcześniej, ale obecnie technologia zmienia się w parze z modelami biznesu.
Trzy czynniki nasilały się w ciągu minionych 10 lat i zakończą się dramatycznymi zmianami w przemyśle telekomunikacyjnym. W porządku pojawiania się są to: Internet i przetwarzanie treści do formy elektronicznej, gwałtowny wzrost pasma sieciowego, uderzenie nowych uczestników i nowych modeli działalności.
Przemysł muzyczny był pierwszym sektorem, który odczuł następstwa przetwarzania treści do formy elektronicznej i Internetu. Teraz piosenki mogą zostać przetworzone i wysłane do prawie każdego z dostępem do Internetu, ten przemysł musi zmienić swój model działalności.
Ale daleko potężniejszy przemysł telekomunikacyjny – szczególnie rynek telefonii głosowej – odczuje największy wstrząs. Stanie się tak głównie za sprawą cyfrowych rozmów voice-over-IP (VoIP), przez oparte na tekście substytuty takie jak komunikatory, sms-y i różne usługi internetowe.
Firmy świadczące usługi VoIP, takie jak Skype, wskazują przyszłość komunikacji głosowej. Operatorzy będą faktycznie dostarczać cyfrowe usługi głosowe bezpłatnie i uzyskiwać przychody korzystając z nowych modeli biznesu.
Transformacja jest na horyzoncie, kiedy sieć, zarówno przewodowa jak i bezprzewodowa, stanie się dostępna w większej ilości miejsc i kiedy technologie przewodowe, szczególnie technika światłowodowa, sprawiają, że pasmo może rosnąć szybciej niż moc przetworzeniowa (to drugie zjawisko będzie mniej widoczne w świecie telekomunikacji mobilnej).
Ten postęp oznacza to, że - ogółem - sieci w coraz mniejszym stopniu będą stanowić barierę dla aplikacji. Co ważniejsze dla struktury przemysłu telekomunikacyjnego, kiedy bardzo szybkie sieci staną się normą, władza operatorów sieci osłabnie na rzecz integratorów i programistów.
W tym samym czasie usytuowanie zdolności przetwarzania informacji będzie mieć mniejsze znaczenie. Aplikacje komunikacyjne i więcej inteligencji sieciowej będzie prawdopodobnie umieszczane w urządzeniach takich jak telefony komórkowe lub w serwerach niekoniecznie połączonych z właścicielem sieci. Własność i kontrola nad sieciami nie będzie dłużej wystarczająca, żeby firmy stały się siłą napędową długotrwałego wzrostu na rynku telekomunikacji.
IBM jest typowany do przewodzenia tej transformacji, która będzie wymagać coraz bardziej złożonych aplikacji, oprogramowania, platform i wsparcia sprzętowego – przez zintegrowanie ich w pełne rozwiązania dla użytkowników. Ten gigant branży IT jest jedną z kilku firm, które pokazały zdolność do przystosowania się do zmian, zarówno w technologiach jak i modelach biznesu. Obecnie przystosowuje się do pionowej integracji usług komunikacyjnych do swojego portfolio.
Przeczytaj także:
KE proponuje podział strukturalny telekomów
![KE proponuje podział strukturalny telekomów [© pizuttipics - Fotolia.com] KE proponuje podział strukturalny telekomów](https://s3.egospodarka.pl/grafika/rynek-telekomunikacyjny/KE-proponuje-podzial-strukturalny-telekomow-QhDXHQ.jpg)
oprac. : Marta Kamińska / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
branża telekomunikacyjna, telekomy, przyszłość branży telekomunikacyjnej, rynek telekomunikacyjny