eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaŚwiat › Świat: wydarzenia tygodnia 39/2016

Świat: wydarzenia tygodnia 39/2016

2016-10-01 19:53

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 38/2016

  • Wzrosną rynkowe ceny ropy. W Algierze odbywało się Międzynarodowe Forum Energetyczne, a w jego trakcie spotkali się przedstawiciele krajów OPEC oraz Rosji w celu określenia wspólnych działań wspierających notowania ropy naftowej na globalnym rynku. Kraje OPEC zdecydowały o zmniejszeniu wydobycia ropy o 1 milion baryłek dziennie w porównaniu do obecnych poziomów. Ta decyzja nie zlikwiduje nadpodaży na globalnym rynku, ale jest korzystna dla producentów ropy. Wspiera ona nastroje na rynkach finansowych, wpływając nie tylko na wzrosty cen ropy, ale też akcji i tzw. walut surowcowych. Rosja poinformowała, że nie zamierza a zmniejszać produkcji ropy, podobne stanowisko przedstawił Iran.
  • Według Państwowego Instytutu Spraw Międzynarodowych, szybkie zakończenie negocjacji umowy o wolnym handlu pomiędzy UE i USA (TTIP) jest mało prawdopodobne. Warto dodać, że polski rząd popiera zaakceptowanie wynegocjowanej przez UE umowy handlowej z Kanadą (CETA), podobnej do TTIP. Eksperci rynku żywnościowego zwracają uwagę na to, że przyjęcie CETA otwiera furtkę dla żywności genetycznie modyfikowanej, czemu dotąd była przeciwna Polska.
  • Ministrowie nauki z 22 państw uzgodnili w Waszyngtonie zasady współpracy w badaniach naukowych w Arktyce. To ważne w obliczu ocieplania się klimatu na Ziemi. Na tej konferencji kierowniczą rolę odgrywała powołana 20 lat temu Rada Arktyczna (tworzy ją 8 państw "arktycznych": USA, Kanada, Rosja, Dania, Finlandia, Norwegia Islandia i Szwecja, tylko one jako jedyne posiadają prawo głosu). Pozostałych 14 krajów-uczestników konferencji (w tym Polska), a także organizacje międzyrządowe i pozarządowe mają status obserwatora.
  • Według danych Departamentu Handlu USA Produkt Krajowy Brutto USA w II kw. 2016 r. wzrósł o 1,4 proc. licząc r/r.
  • Wg Ministerstwa Gospodarki, Handlu i Przemysłu sprzedaż detaliczna w Japonii spadła w sierpniu o 1,1 proc. m/m. (w poprzednim miesiącu wzrosła o 1,5 proc. m/m). Równocześnie opublikowane dane firm motoryzacyjnych wskazują, że odzyskały one swój potencjał rynkowy po trzęsieniu ziemi na wyspie Kiusiu z wiosny 2016 roku.
  • Zarząd wykonawczy BŚ powołał Amerykanina Jim Yong Kim na kolejną, 5-letnią kadencją, na prezesa Banku Światowego.
  • Kłopoty na japońskim rynku pracy, według danych rządowych wrześniowa stopa bezrobocia wzrosła do 3,1 proc. z 3,0 proc. w sierpniu.
  • Indeks PMI composite w USA, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł we wrześniu 52 pkt., a Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze usługowym wyniósł we wrześniu 51,9 pkt.
  • Według Caixin Media i Markit Economics wrześniowy Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł we wrześniu 50,1 pkt (wobec 50,0 pkt w sierpniu).
  • Według ministerstwa Gospodarki, Handlu i Przemysłu sierpniowa produkcja przemysłowa w Japonii w wzrosła o 1,5 proc. m/m.
  • Nie zdajemy sobie sprawy z przemian własnościowych w Rosji. Z raportu Federalnej Służby Antymonopolowej (FAS) Rosji. Wynika, że udział państwa i przedsiębiorstw państwowych w PKB Rosji wzrósł z 35 proc. w 2005 roku do 70 proc. w 2015 roku.
  • Agencja ratingowa Moody's obniżyła rating Turcji do poziomu śmieciowego (z Baa3 do Ba1).
  • Europejski przemysł stalowy jest zagrożony przez import spoza UE, gdzie produkcja stali jest tańsza lub dotowana (jak w Chinach). Unijne kraje mają problemy z porozumieniem się w zakresie działań ochronnych. Widać to było w trakcie spotkania w Brukseli unijnych ministrów ds. konkurencyjności. Główne zagrożenie jest ze strony importu z takich krajów jak Białoruś, Rosja i Chiny.
  • Analitycy sygnalizują ruchy na globalnym rynku pozwalające na prognozowanie wzrostu cen ropy i miedzi w najbliższym okresie.
  • Grupa browarnicza SABMiller zostaje przejęta przez lidera rynku, firmę AB InBev. Analitycy wyceniają transakcję na 79 mld funtów. To największe przejęcie korporacyjne w historii Wielkiej Brytanii.
  • Kontynuowane jest łączenie firmy Motorola Mobility z Lenovo Group Ltd. Spore redukcje stanowisk pracy czekają firmę. Jak wiadomo dwa lata temu Chińczycy przejęli tego producenta telefonów komórkowych od Google Inc.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

Zerwanie umowy społecznej może doprowadzić do wygranej Trumpa i nasilić wahania na rynkach. Zawirowania te mogą wywołać jednak niezbędne zmiany, a potrzeba odejścia od obecnych błędnych zasad jest niezwykle duża.

Świat ponownie patrzy w kierunku ekspansji fiskalnej jako narzędzia rozwiązania problemów.

W dalszej części 2016 roku będą nasilały się oczekiwania wobec ekspansji fiskalnej oraz inwestycji w infrastrukturę, ale kalendarz polityczny ograniczy te działania.

Wkraczamy w czwarty kwartał z ekstremalnie niskimi wahaniami, stopami procentowymi, inflacją i wzrostem gospodarczym, a także z nasilonymi obawami o przyszłość i z wysoką nierównością społeczną. W czwartym kwartale, w centrum uwagi z pewnością znajdą się wybory prezydenckie w USA, które są tym bardziej ciekawe, że kampania wygląda na coraz bardziej wyrównaną. Czwarty kwartał jest także takim okresem, w którym zazwyczaj słabnie apetyt na ryzyko, a rządy są ostrożniejsze w działaniach z powodu mniejszej ilości środków budżetowych pod koniec roku. Innymi słowy, pora na wielkie prezydenckie show.

Jestem nadal przekonany, że świat nie poradzi sobie na dłuższą metę z mocniejszym dolarem. W ostatnich kilku miesiącach dokładnie śledzimy w Saxo Bank sytuację dolara i nie można przy tym nie wspomnieć o rosnących kosztach kapitału oraz o fakcie, że finansowanie w tej walucie powoli, ale widocznie, zmniejsza się. Dlatego też nasze krótko- i średnio-okresowe prognozy dotyczące kursu dolara są pozytywne. Prawdopodobnie będziemy świadkami ruchu EURUSD w stronę 1,00 oraz stabilizacji kursu USDJPY w okolicy 100,00.

Kolejnym powodem, który skłonił nas do pozytywnej oceny perspektyw dolara jest sytuacja na rynku kredytowym. Spread TED, który tradycyjnie obrazuje napięcie kredytowe, wzrósł o 40 punktów bazowych w ciągu roku. To samo dotyczy LIBOR, czyli oprocentowania pożyczek między bankami.

Rezerwa Federalna (Fed) nie podwyższyła jeszcze stóp procentowych, ale rynek wykonał już dwa takie ruchy – mowa tu o małej ilości środków, które przepływają bez interwencji rządowej. Istnieje także wysokie prawdopodobieństwo – szacowane obecnie na 60% - że po wyborach prezydenckich w USA, Fed zdecyduje się w grudniu na podwyżkę stóp o 25 punktów bazowych.

Podczas gdy Fed rozważa podwyżkę stóp, Europejski Bank Centralny (ECB), Bank Anglii (BoE) i Bank Japonii (BoJ) sygnalizują, że osiągają limity w swojej łagodnej polityce pieniężnej, co oznacza, że rynki nie mogą już dalej liczyć na silne wsparcie ze strony tych banków. Ich przedstawiciele kilkukrotnie zasugerowali w ostatnim czasie, że programy luzowania ilościowego lub QQE nie przynoszą spodziewanych efektów i tylko sztucznie pompują ceny na rynku mieszkaniowym i innych aktywów. Wygląda na to, że banki powoli dochodzą do wniosku, że potrzebne są inne działania.

Ale jakie?

Cóż, nowymi działaniami mogłaby okazać się powtórka z przeszłości - świat ponownie patrzy w kierunku ekspansji fiskalnej jako narzędzia do rozwiązania problemów. Jest to dokładnie ten sam lek, którego użyto w 2009 roku, gdy rozpoczęty został obecny cykl biznesowy. Istnieje jednak jedna przeszkoda, o której musimy obecnie pamiętać.

Deficyty fiskalne są zależne od polityków, a większość rządów wstrzymuje się obecnie z wydatkami, zwłaszcza w kluczowych zachodnich gospodarkach. W USA, Francji i Niemczech wkrótce odbędą się wybory. Zazwyczaj, podczas głosowań i 100 dni po ich zakończeniu, politycy nie podejmują istotnych decyzji – dlatego też, mimo że w dalszej części 2016 roku będą nasilały się oczekiwania związane z ekspansją fiskalną oraz z inwestycjami w infrastrukturę, kalendarz polityczny ograniczy te działania, przenosząc je na ten sam okres roku, ale 2017!

2017 rok już teraz wygląda na stracony dla wzrostu gospodarczego. Mimo to uważam, że zawirowania, które nas czekają, doprowadzą do potrzeby przeprowadzenia poważnych zmian – apeluję o to już od wielu lat.

Bez względu na to, czy kandydat Republikanów Donald Trump wygra wybory prezydenckie w USA, czy nie, to nie można będzie zlekceważyć jego poparcia i wyborców. Umowa społeczna została zerwana, a konsekwencje tego dopiero nadejdą.

Przy okazji, uważam, że Trump zostanie nowym prezydentem USA – nie dzięki temu co głosi, ale przede wszystkim ze względu na to, że stoi on w opozycji do dotychczasowych elit politycznych. Jeśli Trump wejdzie do Białego Domu, to nie dzięki jego politycznym zdolnościom, ale ze względu na niepopularność jego przeciwniczki w wyborach – kandydatki Demokratów Hillary Clinton, która oferuje w 100% utrzymanie status quo – a to przecież właśnie dotychczasowa polityka doprowadziła do pogorszenia sytuacji materialnej wielu Amerykanów.

Należy pamiętać, że przez wieki umowa społeczna była budowana na zaufaniu, zgodnie z którym zarówno rządzący jak i rządzeni współpracują w kierunku zagwarantowania korzyści wszystkim stronom. Ostatni okres charakteryzujący się udawanymi decyzjami polityków i zamiataniem problemów pod dywan przeczy temu założeniu. Rządzeni stracili pracę, zarobki oraz nadzieję na przyszłość.

Zaryzykuję stwierdzenie, że w każdej części świata, jeśli kandydat będzie prezentować anty-establishmentowe poglądy, to wygra z przeciwnikami. Ponownie podkreślę - nie będzie to spowodowane wybitnymi zdolnościami takiego kandydata, ale przede wszystkim faktem, że stoi on w opozycji do idei, które nie przyniosły w ostatnim czasie żadnych efektów. Kontynuacja dotychczasowych działań oznacza tylko zwiększenie nierówności, obniżenie wydajności i inflacji, a także dalsze udawanie, że problemy nie istnieją.

Moim zdaniem, czwarty kwartał po raz pierwszy przyniesie zmiany polityczne, czego wynikiem będą wzmożone wahania na rynkach. Początkowo, według mnie, inwestorzy będą zszokowani, że nawet silna ekspozycja ich portfeli na obligacje lub złoto nie zagwarantuje wystarczającego zabezpieczenia. Obecnie, korelacja między aktywami sięga ponad 60%, co oznacza, że trudno jest się skutecznie zabezpieczyć – notowania wszystkich aktywów podążają bowiem w tym samym kierunku. Innymi słowy, w ciągu ośmiu lat przeszliśmy przez cały cykl, nie wykonując żadnego kroku naprzód. Wszyscy są już zmęczeni tym kręcącym się kołem i nikt nie chce ponownie wprawiać go w ruch.

Wszystkie zmiany makro w historii były wynikiem błędów politycznych. Trump wygrywający wybory prezydenckie może być wielkim błędem, ale zapoczątkuje to zawirowania, których świat potrzebuje, aby w końcu zdecydować się na przeprowadzenie niezbędnych zmian.

Przed nami wyboista droga, więc zalecamy założenie kasków. Jednak droga ta pozostawi za sobą wiele błędnych założeń i decyzji, na których zbudowano rynek.

Steen Jakobsen, Główny Ekonomista Saxo Bank

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: